moj przypadek
Re: moj przypadek
Temperatura zawsze niska,zwykle 36,6.
Re: moj przypadek
dobrze, ze temp. w normie a jakie bierzesz p.bolowe? cos Ci w szpitalu zapisali?
Re: moj przypadek
W szpitalu dostawałam morfinke :p
Od lekarza dostałam receptę na Ibuprofen...
Od lekarza dostałam receptę na Ibuprofen...
Re: moj przypadek
Jesteś ponad miesiąc po operacji.To nie jest już ból tzw pooperacyjny, ten ból cos sygnalizuje...
skoro zwyczajowo nie gorączkujesz to nie sugeruj się, że masz 36,6...
(ja ostatnio miałam zakażenie w ranie po operacji i też zero gorączki, bo tez jestem z tych niegorączkujących)
Niepokojące jest też to, że boli cąły czas, nie tylko jak się poruszysz, schylisz, kichniesz itp...
Idz po prostu do Luxmed-u, enelmed-u itp na USG jamy brzusznej...(chirurg i tak Cię tam wysle) a potem z wynikiem do chirurga lub gin...nie czekaj. NIE CZEKAJ!
skoro zwyczajowo nie gorączkujesz to nie sugeruj się, że masz 36,6...
(ja ostatnio miałam zakażenie w ranie po operacji i też zero gorączki, bo tez jestem z tych niegorączkujących)
Niepokojące jest też to, że boli cąły czas, nie tylko jak się poruszysz, schylisz, kichniesz itp...
Idz po prostu do Luxmed-u, enelmed-u itp na USG jamy brzusznej...(chirurg i tak Cię tam wysle) a potem z wynikiem do chirurga lub gin...nie czekaj. NIE CZEKAJ!
Re: moj przypadek
Zaczynam się bać....coraz bardziej... Postaram się iść w przyszłym tyg.,na samym początku tygodnia na USG.
Re: moj przypadek
Nie zwlekaj z tym usg i sprawdz co sie dzieje - im szybciej zadzialasz tym lepiej dla Ciebie i Twego zdrowia.
Re: moj przypadek
Ja nie chciałam Ciebie straszyć, ale uświadomić, że sprawa może być powazna...reszta należy do Ciebie
Cieszę się, że postanowiłaś odwiedzić lekarza, szkoda, że dopiero w poniedziałek...
Pozdrawiam...
jak samopoczucie dzisiaj?
Cieszę się, że postanowiłaś odwiedzić lekarza, szkoda, że dopiero w poniedziałek...
Pozdrawiam...
jak samopoczucie dzisiaj?
Re: moj przypadek
Wróciłam w tym tygodniu do pracy więc ciężko mi było wolne brać...a mam dość rygorystycznych szefów
Zrobię USG na początku przyszłego tygodnia.
Dziś trochę lepiej,nie boli non stop czyli jakaś ulga mała
Zrobię USG na początku przyszłego tygodnia.
Dziś trochę lepiej,nie boli non stop czyli jakaś ulga mała
Re: moj przypadek
Jak tam, są dalsze postępy na korzyść?
lepiej się czujesz?
dlaczego własciwie nie zrobiono Ci laparoskopii? (jeśli moge zapytać?)
lepiej się czujesz?
dlaczego własciwie nie zrobiono Ci laparoskopii? (jeśli moge zapytać?)
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: moj przypadek
olusiek, czesc Co tam u Ciebie? Mam pyt.: Co Cie najb.denerwuje? Jesli odp. bedzie mi b.milo pzdr.
Re: moj przypadek
Hey dziewczyny ! przepraszam,że nie pisałam,ale strasznie pokomplikowały mi się sprawy i nawet nie miałam czasu wejść na forum...
Niestety...nie jest dobrze - mam torbiel 3,5cm na 4cm...z prawej strony - dokładnie na prawym jajniku.
W dodatku od 2 miesięcy nie mam dni płodnych...to jest jakaś tragedia. Do lekarza chodzę z częstotliwością raz na tydzień, niedługo zostanę okrzyknięta 'hipochondryczką' w tej klinice,ale ja naprawdę źle się czuję
W piątek dostałam 3 okres, od czasu "po operacji"...chyba nauczę się przeć przed porodem... rodzę skrzepy wielkości skrawków wątroby..
Dziś siedziałam w naszej sypialni i oglądając jakiś program, stwierdziłam,że się położę, niestety podczas tej czynności,jakże łatwej, prawda (?) poczułam w okolicy prawego jajnika, jak coś się przelewa,przekręca i obraca...myślałam,że umrę.Boli wciąż, z małymi przerwami..
Jestem zmęczona tym wszystkim...zastanawiam się,czy jestem bezpłodna.
Po raz kolejny będę kupować testy owulacyjne.Kilka razy, w kilku cyklach przed operacją, już wychodziły negatywne...
Boję się robić je teraz..
Odpowiadając na Wasze pytania - mój lekarz powiedział,że nie mogę mieć laparoskopii,bo to jest niebezpieczne, machać kobiecie laserem w brzuchu,bo nikt nie jest Bogiem i ideałem,by podejmować się tego.Na początku byłam zdziwiona,ale po informacji od mojej kuzynki, mieszkającej w Stanach, która ma endometriozę,że ma podcięty jajnik właśnie po laparoskopii, który jest zupełnie niesprawny, stwierdziłam,że mój lekarz ma rację.
Drugie pytanie - co mnie denerwuje ? co masz na myśli dokładnie? bo jeśli chodzi o przyziemne sprawy, to denerwuje mnie to,że przez moją chorobę, nie mam siły na nic, mam rok na studiach w tył, bo nikogo nie interesowało to,że mam operację...denerwuje mnie ból,ciągły,nieustający, to że nie mogę się na niczym skupić do końca,bo przeszkadza mi ciągły dyskomfort. Denerwuje mnie to,że seks mnie boli, że nie wiem,czy będę mogła zostać mamą.
Wiem,że ludzie mają większe problemy niż moje...ale...
Niestety...nie jest dobrze - mam torbiel 3,5cm na 4cm...z prawej strony - dokładnie na prawym jajniku.
W dodatku od 2 miesięcy nie mam dni płodnych...to jest jakaś tragedia. Do lekarza chodzę z częstotliwością raz na tydzień, niedługo zostanę okrzyknięta 'hipochondryczką' w tej klinice,ale ja naprawdę źle się czuję
W piątek dostałam 3 okres, od czasu "po operacji"...chyba nauczę się przeć przed porodem... rodzę skrzepy wielkości skrawków wątroby..
Dziś siedziałam w naszej sypialni i oglądając jakiś program, stwierdziłam,że się położę, niestety podczas tej czynności,jakże łatwej, prawda (?) poczułam w okolicy prawego jajnika, jak coś się przelewa,przekręca i obraca...myślałam,że umrę.Boli wciąż, z małymi przerwami..
Jestem zmęczona tym wszystkim...zastanawiam się,czy jestem bezpłodna.
Po raz kolejny będę kupować testy owulacyjne.Kilka razy, w kilku cyklach przed operacją, już wychodziły negatywne...
Boję się robić je teraz..
Odpowiadając na Wasze pytania - mój lekarz powiedział,że nie mogę mieć laparoskopii,bo to jest niebezpieczne, machać kobiecie laserem w brzuchu,bo nikt nie jest Bogiem i ideałem,by podejmować się tego.Na początku byłam zdziwiona,ale po informacji od mojej kuzynki, mieszkającej w Stanach, która ma endometriozę,że ma podcięty jajnik właśnie po laparoskopii, który jest zupełnie niesprawny, stwierdziłam,że mój lekarz ma rację.
Drugie pytanie - co mnie denerwuje ? co masz na myśli dokładnie? bo jeśli chodzi o przyziemne sprawy, to denerwuje mnie to,że przez moją chorobę, nie mam siły na nic, mam rok na studiach w tył, bo nikogo nie interesowało to,że mam operację...denerwuje mnie ból,ciągły,nieustający, to że nie mogę się na niczym skupić do końca,bo przeszkadza mi ciągły dyskomfort. Denerwuje mnie to,że seks mnie boli, że nie wiem,czy będę mogła zostać mamą.
Wiem,że ludzie mają większe problemy niż moje...ale...
Re: moj przypadek
Dziwne to wszystko co piszesz - przeczytalam to 2 x i dalej sie dziwie. idz do innego lekarza na kontrole! a nie piszesz nic o lekach - co stosujesz?
Re: moj przypadek
Byłam dziś u lekarza.Torbiel pękł,ale nie oczyścił się całkiem,więc jest jeszcze coś wielkości 3cm na 3cm.
Prawdopodobnie miałam dni płodne bo na USG widać ciałko żółte.
Leki - zależnie od bólu,biorę ibuprofen,no-spe.
Nic innego poza tym nie stosuję.
Prawdopodobnie miałam dni płodne bo na USG widać ciałko żółte.
Leki - zależnie od bólu,biorę ibuprofen,no-spe.
Nic innego poza tym nie stosuję.
Re: moj przypadek
Wyglada mi tylko na to ze lekarze ktorzy nie robili laparoskopii nie powinni sie podejmowac tego typu zabiegow - tam nie macha sie laserem tylko uzywa narzedzi zeby powycinac zmiany. Diwny ten lekarz - sorry ze to pisze ale uwazam ze powinnas udac sie do innego lekarza po druga opinie, bo lekarz ktory ma doswiadczenie w przeprowadzeniu laparoskopii na pewno nie spowoduje niesprawnosci narzadow rodnych.
Re: moj przypadek
Problemem jest to,że mieszkam w Gdańsku na stałe dopiero od ponad roku i nie znam innych lekarzy,ani kobiet,które mogą mi kogoś polecić...
Czy na forum jest ktoś z Trójmiasta?
Byłabym wdzięczna za pomóc.
Czy na forum jest ktoś z Trójmiasta?
Byłabym wdzięczna za pomóc.
Re: moj przypadek
ja nie jestem, ale poszukaj w necie sprawdz kto gdzie jest ordynatorem i uderz od samej gory
Re: moj przypadek
Tutaj narzekają na szpitale miejskie...nie znam osoby z mojej firmy,która dobrze się wypowiada o publicznej służbie zdrowia...
Muszę poszukać.
Dziś idziemy kupić testy owulacyjne.
Chcemy mieć pewność,że te płodne jednak są.
Muszę poszukać.
Dziś idziemy kupić testy owulacyjne.
Chcemy mieć pewność,że te płodne jednak są.
Re: moj przypadek
hercik17 jest z Trojmiasta jej zapytaj - to fajna babka
Re: moj przypadek
cześć dziewczyny.
Wylądowałam ostatnio w szpitalu...od razu ginekologiczno-położniczy.Wiązało się to z kilkoma śmiesznymi sytuacjami (wysłali z izby przyjęć mojego chłopaka na porodówkę - mimo,że nawet w ciąży nie jestem ), ale niestety na tym się skończyły miłe zdarzenia.
Oprócz tego,że mam jakiś zespół wazowagalny (silny stres,spadki ciśnienia,które powodują że mdleję bo mam 100 na 50 bla bla bla), to znów odnawiająca się co chwilę torbiel - w styczniu, już myśleliśmy,że jestem w ciąży..a tu torbiel, która zniknęła później, by znów się pojawić w kwietniu.
Ze szpitala dostałam polecenie,że mam iść po okresie do ginekologa.
Poszłam więc 26.04 - torbiel oczywiście jest 4,5 na 4cm.Dostałam kolejne polecenie zrobienia CA 125 i wynik niestety 45,5 (norma 35). Już wróżyłam sobie raka skontaktowałam się z moim ginekologiem, powiedział,że to endo.
Skąd taka diagnozna ? W dodatku stwierdził, że muszę mieć kolejną operację, wszystko jednak sprawdzić chce w następnym cyklu (mam iść na badanie z okresem) a dziś mam dopiero 12 dzień.
Co mam robić
Wylądowałam ostatnio w szpitalu...od razu ginekologiczno-położniczy.Wiązało się to z kilkoma śmiesznymi sytuacjami (wysłali z izby przyjęć mojego chłopaka na porodówkę - mimo,że nawet w ciąży nie jestem ), ale niestety na tym się skończyły miłe zdarzenia.
Oprócz tego,że mam jakiś zespół wazowagalny (silny stres,spadki ciśnienia,które powodują że mdleję bo mam 100 na 50 bla bla bla), to znów odnawiająca się co chwilę torbiel - w styczniu, już myśleliśmy,że jestem w ciąży..a tu torbiel, która zniknęła później, by znów się pojawić w kwietniu.
Ze szpitala dostałam polecenie,że mam iść po okresie do ginekologa.
Poszłam więc 26.04 - torbiel oczywiście jest 4,5 na 4cm.Dostałam kolejne polecenie zrobienia CA 125 i wynik niestety 45,5 (norma 35). Już wróżyłam sobie raka skontaktowałam się z moim ginekologiem, powiedział,że to endo.
Skąd taka diagnozna ? W dodatku stwierdził, że muszę mieć kolejną operację, wszystko jednak sprawdzić chce w następnym cyklu (mam iść na badanie z okresem) a dziś mam dopiero 12 dzień.
Co mam robić
Re: moj przypadek
Mysle ze warto wybrac sie na to badanie gdyz w roznych stadiach cyklu inaczej wszystko wyglada i lekarz chce sie upewnic co sie dzieje aby miec spojrzenie na caly przebieg cyklu.Niewiele podwyzszony poziom CA-125 to nie rak, moze byc jakis stan zapalny ktory moze tez wskazywac na endo i stad te przypuszczenia lekarza.
Re: moj przypadek
dziekuję za odpowiedź.
Powiem szczerze,że jestem już zmęczona tym wszystkim...chciałabym być zdrowa,żeby mnie nic nie bolało.
Chciałabym przestać się przejmować tymi chorobami zacząć myśleć o przyjemnościach. Lekarz powiedział,że znów powinnam mieć operację...ileż można ?
Przez ostatnią operację mam już problemy na studiach, w pracy aż 5 tygodni nie byłam...dobrze,że chociaż pracodawca nie robił mi problemów...
I teraz kolejna ?
Powiem szczerze,że jestem już zmęczona tym wszystkim...chciałabym być zdrowa,żeby mnie nic nie bolało.
Chciałabym przestać się przejmować tymi chorobami zacząć myśleć o przyjemnościach. Lekarz powiedział,że znów powinnam mieć operację...ileż można ?
Przez ostatnią operację mam już problemy na studiach, w pracy aż 5 tygodni nie byłam...dobrze,że chociaż pracodawca nie robił mi problemów...
I teraz kolejna ?
-
- Ekspert
- Posty: 112
- Rejestracja: środa, 23 marca 2011, 16:45
Re: moj przypadek
Witaj Olusiek
Również życzę zdróweczka i pozdrawiam.
Mam nadzieję,że w końcu skończą się
bóle i problemy z nim związane.
Pozdrawiam
Wszystkiego dobrego.
Również życzę zdróweczka i pozdrawiam.
Mam nadzieję,że w końcu skończą się
bóle i problemy z nim związane.
Pozdrawiam
Wszystkiego dobrego.
Re: moj przypadek
Hey Dziewczyny.
Jestem już zrezygnowana... muszę mieć operację za 2 tygodnie. Mam podwyższone nadal markery nowotworowe, utworzyła mi się najprawdopodobniej torbiel czekoladowa (4na5cm).
Lekarz powiedział,że mogliśmy wyczyniać cuda z moim B. a i tak nie zajdę w ciążę,dopóki to coś będzie we mnie.
Powiedział również,że będę musiała brać Visanne przez pół roku po operacji (lub do czasu aż zechcę zajść w ciążę - ja chcę jak najszybciej,byle nie chorować i mieć chociaż jedno dziecko). Możecie mi powiedzieć coś o tym leku? skutki uboczne ?
Odechciewa mi się dziś wszystkiego...
Jestem już zrezygnowana... muszę mieć operację za 2 tygodnie. Mam podwyższone nadal markery nowotworowe, utworzyła mi się najprawdopodobniej torbiel czekoladowa (4na5cm).
Lekarz powiedział,że mogliśmy wyczyniać cuda z moim B. a i tak nie zajdę w ciążę,dopóki to coś będzie we mnie.
Powiedział również,że będę musiała brać Visanne przez pół roku po operacji (lub do czasu aż zechcę zajść w ciążę - ja chcę jak najszybciej,byle nie chorować i mieć chociaż jedno dziecko). Możecie mi powiedzieć coś o tym leku? skutki uboczne ?
Odechciewa mi się dziś wszystkiego...
Re: moj przypadek
Spokojnie! To co piszesz to nic strasznego to standard przy endo
Bedzie dobrze a o V. poczytaj w dziale Leki - mnostwo dziewczyn go bierze i sporo tam znajdziesz na jego temat Bedzie dobrze!!!!! naprawde
Bedzie dobrze a o V. poczytaj w dziale Leki - mnostwo dziewczyn go bierze i sporo tam znajdziesz na jego temat Bedzie dobrze!!!!! naprawde
Re: moj przypadek
niestety rzecz w tym,że mnie już próbowano "leczyć" hormonami, a prędzej się przekręciłam prawie niż one mi pomogły.
Po kilkudniowym stosowaniu Regulonu i plastrów Evra, miałam wszystkie działania niepożądane
od kołatania serca, do drętwienia kończyn,od nieokreślonych bliżej objawów bólowych w całym ciele, po mdlenie i krwotoki...miejsce po plastrze Evra - było spuchnięte i twarde przez tydzień od zdjęcia go
Dodatkowo mam zespół wazowagalny - moje standardowe ciśnienie to 90-60 czyli bardzo niskie, obawiam się,że podczas używania Visanne, może mi się pogorszyć.
Stwierdzono u mnie,że nie powinnam przyjmować żadnych hormonów z zewnątrz - czy to w plastrach,czy tabletkach.
Chyba pogadam z moim ginekologiem, idę znów na wizytę w piątek.
Dziękuję za odpowiedź odrobinkę może jestem spokojniejsza.
Po kilkudniowym stosowaniu Regulonu i plastrów Evra, miałam wszystkie działania niepożądane
od kołatania serca, do drętwienia kończyn,od nieokreślonych bliżej objawów bólowych w całym ciele, po mdlenie i krwotoki...miejsce po plastrze Evra - było spuchnięte i twarde przez tydzień od zdjęcia go
Dodatkowo mam zespół wazowagalny - moje standardowe ciśnienie to 90-60 czyli bardzo niskie, obawiam się,że podczas używania Visanne, może mi się pogorszyć.
Stwierdzono u mnie,że nie powinnam przyjmować żadnych hormonów z zewnątrz - czy to w plastrach,czy tabletkach.
Chyba pogadam z moim ginekologiem, idę znów na wizytę w piątek.
Dziękuję za odpowiedź odrobinkę może jestem spokojniejsza.
Re: moj przypadek
hey dziewczyny
dziś znów byłam u ginekologa, mam planowany termin operacji na 4.06... i od tego dnia mam brać orgametril.
Znów się naczytałam samych paskudztw i obawiam się skutków ubocznych - walczyłam już z 15 dodatkowymi kilogramami i wysypem takiej ilości pryszczy na twarzy i plecach (po sterydach bo miałam chory staw biodrowy),że wstyd mi było nawet sie rodzicom pokazywać.
Czy jest jakaś specjalna dieta,którą powinno się stosować przy tym leku?Zatrzymuje wodę?zwiększa apetyt?
Co z tymi pryszczami kurde ? nie chcę wyglądać jak Quasimodo poza tym... nie oszukujmy się,chcę się PODOBAĆ swojemu przyszłemu mężowi,a nie sądzę,że będzie miał ochotę na cokolwiek jak będę wyglądać jak wieprz z wysypem krost na twarzy
dziś znów byłam u ginekologa, mam planowany termin operacji na 4.06... i od tego dnia mam brać orgametril.
Znów się naczytałam samych paskudztw i obawiam się skutków ubocznych - walczyłam już z 15 dodatkowymi kilogramami i wysypem takiej ilości pryszczy na twarzy i plecach (po sterydach bo miałam chory staw biodrowy),że wstyd mi było nawet sie rodzicom pokazywać.
Czy jest jakaś specjalna dieta,którą powinno się stosować przy tym leku?Zatrzymuje wodę?zwiększa apetyt?
Co z tymi pryszczami kurde ? nie chcę wyglądać jak Quasimodo poza tym... nie oszukujmy się,chcę się PODOBAĆ swojemu przyszłemu mężowi,a nie sądzę,że będzie miał ochotę na cokolwiek jak będę wyglądać jak wieprz z wysypem krost na twarzy
Re: moj przypadek
Orgametril bralam przez wiele lat - nic Ci nie zrobi ale poczytaj w dziale "Efekty uboczne stosowania leków - jak z tym walczyć?", a co diety- niby jest dieta, kt. nalezy pilnowac w endo- tutaj m.in. o tym dziewczyny mowia http://www.forum.endoendo.pl/viewtopic. ... 91a61563d8, ale ja nie stosuje zadnej diety. Co do hormonow... jest ich tyle na rynku i podawane sa w tak przerozny sposob, ze naprawde mozna cos dobrac tak, by organizm to przyjal (plastry 3dniowe, tygodniowe, dluzsze, zastrzyki w seria, pojedyncze np. na miesiac, na 3 mies., leki wziewne, kt. np. wygladaj jak krople do nosa lub inhalator, tabletki w roznym skladzie, w roznych proporcjach, jednoskladnikowe, kilkuskladnikowe), ale trzeba cos probowac by wiedziec co najlepiej organizm przyswaja Zycze Ci powodzenia! i nie martw sie na zapas!
Re: moj przypadek
i jak bylo z Orgametrilem?
Wszystkiego najlepszego z okazji
dzisiejszych urodzin! Duzo zdrowka
Wszystkiego najlepszego z okazji
dzisiejszych urodzin! Duzo zdrowka
Re: moj przypadek
Hey Dziewczynki !
dziękuję za życzenia urodzinowe! :*
znowu długo mnie nie było, ale u mnie to już chyba norma.
Znów kolejny raz, długa historia. Nie miałam operacji w Trójmieście. Moja wówczas jeszcze przyszła teściowa uruchomiła swoje kontakty i wylądowałam z moim "przypadkiem" w Warszawie w szpitalu na Czerniakowskiej! dzięki Bogu,że miałam skierowanie.
Nie brałam orgametrilu, dostałam kompletny zakaz faszerowania się tym świństwem - jak powiedzieli lekarze. Pojechaliśmy na początku czerwca na wizytę,żeby sprawdzić co mi jest. dla nich wizyta sprawdzająca, a ja myślałam,że umrę z przerażenia. Okazało się,że mam torbiel podkręcającą się prawego jajnika o wielkości 5 cm. Zostało stwierdzone, że nadaję się do wykonania laparoskopii. Ale nie tego samego dnia. Miałam zgłosić się do dra w chwili, gdy już nie będę mogła wytrzymać z bólu. Długo nie czekaliśmy. tydzień później jechaliśmy do Warszawy. Byłam bardzo dobrze przyjęta, sprawa chyba zdecydowanie się pogorszyła, bo zabieg został wykonany w niedzielę. Oczywiście pod narkozą, po której umierałam, ale taki widocznie już mój urok. Wyszłam we wtorek, ze względu na to,że obchód poniedziałkowy po obejrzeniu mnie zdecydował,że kiepsko wyglądam. Po czasie przyznaję,że nie byłabym w stanie wracać w poniedziałek. Ale może do rzeczy, co zostało zrobione podczas zabiegu.
Usunięto torbiel,były obawy,że trzeba będzie usunąć cały jajnik..to było dla mnie najgorszym scenariuszem, na szczęście wyłuskano torbiel, oszczędzając jajnik. Usunięto zrosty macicy z jelitem, które wytworzyły się po poprzedniej operacji. Napełniono brzuch płynem przeciw kolejnym zrostom. Z płynem przez następny miesiąc,wyglądałam jak w 3 miesiącu ciąży. nawet mój B. tak stwierdził.
Na kontroli na Czerniakowskiej byliśmy z B. w lipcu - brzuch był opuchnięty, zrostów nie było, owulacja pełną parą.
21 października wylądowałam z krwotokiem w gabinecie lekarskim..przeżyłam.
29 października byłam kolejny raz u ginekologa,akurat przypadła mi wizyta w dzień owulacji. Torbiel jak się patrzy świecił z monitora, a oprócz niego pęcherzyk. przy okazji kilka maluteńkich zrostów.
Od tamtego czasu nie byłam u lekarza. Kilka razy myśleliśmy,że powiększymy naszą młodą rodzinę, o Fasoleczkę, ale nic z tych rzeczy.
Obecnie jestem w trakcie @, 5 dzień. W czwartek idę do ginekologa, bo dziwnie boli mnie od jakiegoś czasu brzuch..Mam nadzieję,że żadnych torbieli nie mam. Podobnie jak mięśniaków.
dziękuję za życzenia urodzinowe! :*
znowu długo mnie nie było, ale u mnie to już chyba norma.
Znów kolejny raz, długa historia. Nie miałam operacji w Trójmieście. Moja wówczas jeszcze przyszła teściowa uruchomiła swoje kontakty i wylądowałam z moim "przypadkiem" w Warszawie w szpitalu na Czerniakowskiej! dzięki Bogu,że miałam skierowanie.
Nie brałam orgametrilu, dostałam kompletny zakaz faszerowania się tym świństwem - jak powiedzieli lekarze. Pojechaliśmy na początku czerwca na wizytę,żeby sprawdzić co mi jest. dla nich wizyta sprawdzająca, a ja myślałam,że umrę z przerażenia. Okazało się,że mam torbiel podkręcającą się prawego jajnika o wielkości 5 cm. Zostało stwierdzone, że nadaję się do wykonania laparoskopii. Ale nie tego samego dnia. Miałam zgłosić się do dra w chwili, gdy już nie będę mogła wytrzymać z bólu. Długo nie czekaliśmy. tydzień później jechaliśmy do Warszawy. Byłam bardzo dobrze przyjęta, sprawa chyba zdecydowanie się pogorszyła, bo zabieg został wykonany w niedzielę. Oczywiście pod narkozą, po której umierałam, ale taki widocznie już mój urok. Wyszłam we wtorek, ze względu na to,że obchód poniedziałkowy po obejrzeniu mnie zdecydował,że kiepsko wyglądam. Po czasie przyznaję,że nie byłabym w stanie wracać w poniedziałek. Ale może do rzeczy, co zostało zrobione podczas zabiegu.
Usunięto torbiel,były obawy,że trzeba będzie usunąć cały jajnik..to było dla mnie najgorszym scenariuszem, na szczęście wyłuskano torbiel, oszczędzając jajnik. Usunięto zrosty macicy z jelitem, które wytworzyły się po poprzedniej operacji. Napełniono brzuch płynem przeciw kolejnym zrostom. Z płynem przez następny miesiąc,wyglądałam jak w 3 miesiącu ciąży. nawet mój B. tak stwierdził.
Na kontroli na Czerniakowskiej byliśmy z B. w lipcu - brzuch był opuchnięty, zrostów nie było, owulacja pełną parą.
21 października wylądowałam z krwotokiem w gabinecie lekarskim..przeżyłam.
29 października byłam kolejny raz u ginekologa,akurat przypadła mi wizyta w dzień owulacji. Torbiel jak się patrzy świecił z monitora, a oprócz niego pęcherzyk. przy okazji kilka maluteńkich zrostów.
Od tamtego czasu nie byłam u lekarza. Kilka razy myśleliśmy,że powiększymy naszą młodą rodzinę, o Fasoleczkę, ale nic z tych rzeczy.
Obecnie jestem w trakcie @, 5 dzień. W czwartek idę do ginekologa, bo dziwnie boli mnie od jakiegoś czasu brzuch..Mam nadzieję,że żadnych torbieli nie mam. Podobnie jak mięśniaków.
Re: moj przypadek
ooo jak milo, ze sobie o nas przypomnialas
Witaj olusiek13
to duze zmiany u Ciebie od czasu, gdy ostatnio rozmawialysmy...
Witaj olusiek13
to duze zmiany u Ciebie od czasu, gdy ostatnio rozmawialysmy...