Dzien dobry wszystkim

Jesteś nowy na forum? Zacznij od wpisu tutaj! Przedstaw się, a my Cię przywitamy i pokierujemy dalej.
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

No Pati, nie trzymaj juz nas w takiej niepewnosci :) Bo piszesz w roznych postach, ze cos sie zmienilo, wydarzyslo sie cos... To co sie takiego niesamowitego stalo :) ?
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Hej, no już jestem.. Czuję się marnie, ale postaram się wszystko opowiedzieć..:)

W poniedziałek o 7.30 byłam już w szpitalu, kiedy nadeszła moja kolej do przyjęcia okazało się, że lekarz prowadzący już na mnie czeka. Zabiera mnie na usg.. bada, mówi, że guz w ciągu tygodnia urósł jeszcze 5mm.. to wszystko.. ide na oddział, siadam na łóżku, po 5 minutach siedzenia z mamą przychodzi znowu mój lekarz, zabiera na mnie usg, zdziwiona przypominam, że byłam 5 minut temu a on na to, że są jakieś powiklania (o czym nie powiedzial mi wczesniej) wstaje i ide. Wchodze do gabinetu, a tam trzech lekarzy w tym ordynator oddzialu, każą mi się rozebrac i polozyc, badaja mnie najpierw recznie, potem usg brzuszne, potem dopochwowe, i takie badanie przeprowadzil kazdy z tych 3 lekarzy, potem prownali wyniki,, wtedy okazalo sie, ze moj guz ma 2 komory i ta druga jest rownie wielka.. zaczeli mi tlumaczyc ze to takie dwie glowy zrosniete ze soba jedna za druga dlatego nie bylo wczesniej tego widac.. okazalo sie, ze jajnik jest juz tak napekniety ze od razu polozyli mnie lezec zero chodzenia, tylko lezenie na plecach. MECZARNIA.. Prawy jajnik zaatakowany, ma juz kilka ognisk ednometriozy, zrosty.. tyle co pamietam z tych badan..
Pobieraja 12 probowek krwi.. podlaczaja kroplowki z lekami przeciwbolowymi.. dostaje srodki na uspokojenie i zasypiam..
Wtorek-operacja
Jako pierwsza w kolejce ponoc bylam najgroźniejszym przypadkiem na oddziale w tym czasie..
Przygotowuja mnie.. dostaje tabletki na uspokojenie.. pote podlaczaja mi cewnik.. czuje sie dziwnie spokojnie.. dzwonie do mamy i mowie"mamo martwie sie tym, ze sie nie boje" ledwo zdarzylam to powiedziec, przychodza polozne.. chca mnie zabrac ( chce wziac obrazek Pana Jezusa, nie każa mi.. wiec chowam go pod poduszke, nikt go nie zauwayl.). jade na lozku na kolejny oddzial, kolejne pietro.. przenosza mnie na nastepne lozko.. znowu zabieram obrazek, dopiero chirurg go zobaczyl i niestety nie kazali mi go wziac na sale operacyjna.. leze.. dostaje 3 kroplowki i przenosza mnie na stol operacyjny.. i tu moje pierwsze zdziwienie, lekarz bardzo mnie pocieszal, trzymal za reke, glaskal po glowie, opowiadal zarty.. (mialam bardzo mlodych lekarzy) wtedy dowiaduje sie pierwszej rzeczy.. Nie bede miala laparoskopii, okazalo sie, ze zagrozenie krwotoku jest tak duze ze boja sie, ze mogliby nie zareagowac na czas, gdyby cos nie poszlo.., druga rzecz, to ten guz jest zbyt duzy i zle ulozony ponoc narzedzia laparoskopu sa za male by sie nim zajac.. trzecia rzecz.. do wyciecia cala lewa strona.. :( wystraszylam sie.. Leze..Lekarz powiedzial, ze laparoskop i tak wprowadza, zeby kamera wszystko obejrzec (jesli sie zgodze) zeby to jednak lepiej ocenic i sie upewnic i nie miec pozniej wyrzutow sumienia ze nie wykorzystali kazdej danej im szansy.. Dostaje tlen.. po czym numeruja mi plyny.. po 3 mialam zasnac. juz go nie uslyszalam.. Nie wiem czy tak jest zawsze, ale ja przez 2 godziny po prostu nie zylam, tj, mialam mozg calkowicie odlaczony od zycia:P dlatego ze oddychaly za mnie maszyny, a i rowniez serce mialam polaczone do aparatury i bilo sztucznie (ponoc przez te moje problemy z sercem wczesniejsze, nie chcieli ryzykowac niczym, tymbardziej ze miala byc robiona laparotomia) zasypiam..
cyk cyk cyk cyk... minely 2 godziny.. budza mnie.. sprawdzaja czy oddycham sama, uwierzcie mi ze nic nie czulam.. zadnego bolu nic.. zasypiam, budze sie dopiero wieczorem.. (operacja byla o 8.00 rano)
Jest mama, dotykam brzucha, czuje jakis plastik, butelke... zwymiotowalam cala narkoze i wtedy poczulam okropny bol.. Wtedy zaczely sie dziac te moje male cuda.. Przszedl lekarz do swojej "placzacej pacjentki" dowiaduje sie ze podczas operacji plakalam.. lekarz powiedzial ze spotkal sie z czyms takim pierwszy raz w zyciu, ze to bylo wrecz niemozliwe, gdy wszystko za mnie robila aparatura.. lzy splywaly mi bardzo mocno.. powiedzial, ze dopiero gdy je drugi raz przetarl to przestaly leciec.. (mowil ze zrobilo mu sie mnie tak bardzo zal, ze musial mnie wytrzec:P) aaa zanim zasnelam zlapalam go za reke i powiedzialam do niego "panie doktorze ja mam tylko 2 prosby, po 1 nie chce sie obudzic podczas operacji, po 2. chce miec dzieci) kiedy przyszedl do mnie powiedzial, ze dotrzymal slowa, ze nie obudzilam sie i ze jest pewien ze bede mama.. moja mama sie poplakala a ja nie wiedzialam o co chodzi.. no i sie dowiedzialam.. na tak zle rokowania jakie mialam przed operacja, wszystko sie udalo.. sam powiedzial ze to taki maly cud... minimalnie udalo sie im wykonac laparoskopie.. nie wycieli lewego jajnika.. udalo sie go odratowac, zrobili w nim tylko otwor by nromalnie zaczal funkcjonowac.. usuneli zrosty i ogniska z prawego jajnika.. powiedzial ze trzeba czekac, ale na tyle zlkych wiadomosci dostac tyle dobrych powinno dac mi wiare w to ze bedzie dobrze.."a wiesz co cie uratowalo" - rzekł lekarz.. " Kolor krwi w torbieli.. była ona gęsta, ale jeszcze czerwona.. nie czekoladowa.. co pozwolilo nam na jej przebicie za pomoca laparoskopu" czy jakos tak.. Teraz wiedzialam czemu mama plakala..
Do brzuszka mialam przczepiony dren, zeby odessal wszystkie plyny i krew ktora wyciekla z jajnika..
Nie obchodzilo mnie nic, to ze mnie cos bolalo czulam sie swietnie na psychice i to sie liczylo..
W nocy zaczely sie problemy, zaczelam sie dusic.. dostalam drgawek.. podlaczyli mi aparat tlenowy.. mialam niskie cisnienie 66 na iles tam.. bylam goraca pot sie ze mnie lal strumieniami.. a jak zmierzyli mi temp. to 34 stopnie celsuja.. czyli kolejna dziwna rzecz.. przez 4 dni bylam na glodzie.. w dzien w dzien dostawalam 10-15 kroplowek.. po 4 dniu juz moja reka nie chciala tych kroplowek przyjmowac, robila sie sina.,, 3 razy zmieniali mi miejsce welflonu.. serie zastrzykow w brzuch.. ktorych sie najbardziej balam..a ktore nie bolay wcale.. i o to jestem :) W jednym kawalku, usmiechnieta, z bolami brzucha.. i majaca obawy przed pierwsza miesiaczka.. ale dam rade:)
W dniu kiedy wychodzilam, przszedl do mnie znowu lekarz ktory mnie operowal, powiedzial ze nie odwiedza pacjentek ale mnie musial, zyczyl mi duzo zdrowia i szepnal mi na ucho ze te lzy musialy cos znaczyc,, ze ktos bardzo nade mna czuwal.. I ze mam z tym przeswiadczeniem wyjsc ze szpitala.. Stad te moje dwa cytaty zamieszczone w innym watku..

Dla niektorych moze wyda sie to wszystko smieszne, nieprawdziwe, lub zupelnie nromalne... Dla mnie to cos wyjatkowego.. i chce tak po prostu myslec..

Mam nadzieje ze Was nie zanudzilam.. pozdrawiam serdecznie:*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Pewnie napisalam ta wiadomosc z wieloma bledami ortograficznymi i gramatycznymi, dlatego za cala skladnie tej wiadomosci bardzo przepraszam :)

buziaki:)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: vwd »

Kochana Pati :-) Cieszymy sie, ze tak dzielnie to wszystko przeszlas, ze wracasz w dobrej formie, usmiechnieta, ze trafilas na zyczliwych ludzi :-) Tesknilysmy za Toba i caly czas trzymalysmy kciuki :) Milej rekonwalescencji!!! Jak dobrze, ze masz juz to wszystko za soba :-) Naprawde super! :-)
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

Patrycja to naprawde niesamowite i wyjatkowe. Ciesze sie ze operacja sie udala, ze udalo sie odratowac lewy jajnik. Pamietam jak do nas zawitalas...Przestraszona, wrecz przerazona. A teraz... ciesze sie ze tyle w Tobie optymizmu i radosci. Oby tak dalej. Sciskam Cie :*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Dziewczynki mam problem..
Lekarz powiedzial mi, ze zmiany jakie zaszly u mnie odczuje najbardziej podczas pierwszych kilku @.
Wspomnial takze ze pierwszy okres bedzie dla mnie bardzo bolesny wiec nie owijal w bawelne, Dostalam pierwsza @, w srodku dnia, co sie u mnie nigdy nie zdarzalo.. boli.. boli jak jasna cholera.. Na poczatku myslalam ze to bedzie tak bolalo jak kiedys gdy to byly pierwsze dni,..ale to boli naprawde bardzo mocno.. Wiem ostrzegali mnie.. ale oprocz tego strasznie sie ze mnie leje.. Uzylam tych najdluzszych podpasek ale chwila moment i musze je zmienic. :(
Czy to ze odczuwam okropny bol lewego jajnika moze oznaczac ze to wlasnie on "pracuje" podczas tego okresu?
Gdy wychodzilam ze szpitala kazano mi brac APAP na bole.. ale on mi guzik co pomaga.. niestety z moim lekarzem najpredzej moge sie spotkac we wtorek.. co jeszcze moze mi pomoc?

pozdrawiam
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

Ja wlasnie przechodze to samo... tzn tez mam @ i tez czuje sie FATALNIE. Boli strasznie. To moj 3 dzien @ i zamiast lepiej jest coraz gorzej. Nie wiem co mam Ci poradzic bo mi samej nic nie pomaga. Musimy to przetrwac :/ :*
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: domowniczka »

Cześć Patrycja, i co? Już lepiej?
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Cześć Żaklinko:)
Szczerze? Za 2 dni kończy mi się okres i nie mogę się doczekać aż ten dzień nadejdzie.
Bóle brzucha mam cały czas, szczególnie po lewej stronie ale nie jest juz tak źle jak było na początku :)
Wczoraj miałam mały problem, gdyż z jednej z ranek (w tej w której miałam włożony dren) zaczęła lecieć mi krew. Trochę mnie to zdziwiło, ale mam zamiar pójść do lekarza i na wszelki wypadek się o to zapytać.

A co u Ciebie? Bóle minęły? Napisz jak tam zdrówko Twoich pociech.

Pozdrawiam:)
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

Czesc Patuś :*
Wczoraj skonczyla mi sie @. Nareszcie! Bole ustapily, ale u mnie to jest tak ze w srodku cyklu tez sie zdarzaja. Ale narazie spokoj. Ale kurcze lapie mnie jakies chorobsko :/ masakra.
A dzieci - Xavcio ok, rosnie jak na drozdzach i broi coraz wiecej :) Coraz wiecej mowi :) A Olinek jak to Olinek chorowity, tez cos go lapie, katarek ma ale u niego teraz to alergiczne. Coraz blizej tez do jego operacji i ja coraz bardziej sie stresuje. Ale musze wytrwac.
To zycze Ci duzo zdrowka i zeby te cholerne bole ustapily :*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Bądź silna Żaklinko, w końcu kto da więcej wsparcia synkowi niż kochana mama!
Pamiętaj, że dla dziecka mama jest była, jest i będzie najważniejszą osobą na ziemi..
Na pewno dasz sobie radę, a ja życzę Twoim pociechom dużo dużo zdrówka:*:)
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

Dziekuje Ci kochana :*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Czesc, co tam słychac?
Ja to juz sie boje na to forum zagladac :) Taka przerazajaca cisza.. :)
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

Czesc :) Ja to chora wlasnie jestem, moje dzieci tez. taka pogoda niestety. Oliwierek we wtorek juz operacja (o ile sie wyleczy dobrze bo jak nie to z operacji nici i bedzie przelozona, mam nadzieje ze jednak tak sie nie stanie) wiec coraz wiekszy stres. A tu sie jeszcze przypadkiem okazalo ze mlodszy syn, Xavierek ma bardzo glosne szmery nad serduszkiem. I czeka nas kardiolog. No masakra ciagle cos... A tak sie cieszylam ze chociaz mlodszy syn nie choruje. Aj i gdzie ta sprawiedliwosc...

A co u Ciebie Pati? Jak samopoczucie?
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Hej kochanie:*:)
Nawet nie waż się myśleć tak źle.. Wszystko będzie dobrze rozumiesz? :*
<przytul>
Będę trzymać kciuki za operację Olivierka, a co do Xaviera, to chyba dobrze, że odkryli to takw cześnie?
Szybciej i lepiej beda mogli temu zaradzic.
Moj mlodszy brak urodzil się z oslabionym sercem, mial jakas wade.. a teraz biega krzyczy skacze :0) Zyje juz 13 lat i jest niesamowicie nieznosny :) Zobaczysz ze kiedys bedziesz tylko o tym wspominac.. :*
Badz silna:*
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

Xavierek tez jest maly rojber ;) A co do Olwierka to na szczescie choroba przechodzi, jutro do lekarza na kontrole i sie okaze czy "nadaje sie" do operacji. Mam nadzieje ze tak.

Dziekuje Ci myszko za wsparcie. To dla mnie wiele znaczy ;*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

Hej, :*:*

Zaklinko skoro juz zaczelismy ten temat tutaj to dalej go tu pociagne :)
Jak Oliwierek? Jak operacja? Czekam na wiesci od Ciebie.
:*

W poniedziałek mam wizyte kontrolna.. Z jednej strony czekam na nia z niecierpliwoscia.. ale z drugiej strony bardzo sie jej boje:( Jesli uslysze ze ta operacja nic nie dala.. ze wszystko wrocilo.. to chyba sie zalamie :(
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: Zaklinka1989 »

Czesc Patus :*

Oliwierek super, wyszedl w ten sam dzien, kilka godz. po operacji. Wszystko ok :) We wtorek idziemy do kontroli i ewentualne zdjecie szwow.

A z Toba bedzie ok zobaczysz. Trzymam kciuki :* Uszka do gory :*

Ja teraz nie mam internetu i nie bede miec przez jakis czas teraz jestem na chwilke bo jestem u tesciowej. Buziaki dziewczynki :*
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: gosiak76 »

Czesc Pati,

mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze - trzymam kciuki za Ciebie - daj znac jak poszlo podczas wizyty u lekarza - mam nadzieje ze operacja cos da i ze bedzie juz wkrotce duzo lepiej.

Gosia xxx
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

czesc dziewczynki :)

Przepraszam, że się jakis czas nie odzywałam.. ale miałam tyle rzeczy na głowie, że szkoda gadać, ale już jestem :)

Żaklinko, kochanie, co mówiła ciocia Patrycja? No co? Moge teraz powiedzieć "a nie mówiłam"? :):):)
Bardzo się cieszę, że Oliwierek dobrze zniósł operację i że tak szybko wrócił do domku z mamusią :)

Gosiu, Żaklinko, jestem po wizycie, niestety nie była taka jakiej się spodziewałam, za tydzień w czwartek muszę jechać raz jeszcze na usg, czemu? nie wiem..
Ostatnio miałam okropne problemy ze zdrowiem od 16.30 w środę do 10 rano w czwartek nie mogłam skorzystać z łazienki, mój pęcherz był tak wydęty że szkoda gadać a miałam takie bóle ze nie mogłam zrobić "siu-siu" :) przeszlo :)
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

ups.. sorki za ni dokonczenie wiadomosci ale komp mi sie zawiesil :)

juz 3 razy w maju miałam ostre krwawienia, ostatnie uznaje za okres.. ale pozostale dwa byly naprawde dziwne.. bol brzucha ni do opisania.. chociaz jest jeden plus.. poczulam ze lewy jajnik pracuje.. ale boje sie tego co bedzie dalej.. Mialam miec jedna wizyte kontrolna.. a tu nagle musze jechac na kolejna.. czuje ze cos jest nie tak :( chociaz moj mozg nie chce tego do siebie przyjac..
teraz staram sie nadrobic zaleglosci na uczelni i to jest dla mnie najwazniejsze, walczylam o stypendium naukowe, a teraz tylko sie mogdle zeby w ogole zaliczyc caly semestr.

A co u Was dziewczynki? Zaklinko czekam na wiaodmosc, jak tylko bedziesz miala dostep do internetu, Gosiu jak samopoczucie?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: gosiak76 »

Pati bardzo mi przykro ze nie otzrymalas wiadomsoci ktore bys chciala otrzymac ale mysle ze najwazniejsza kwestia to to ze jestes pod wlasciwa opieka i lekarze robia wszystko zebys czula sie lepiej.
Mam nadzieje ze podczas kolejnej wizyty i zrobieniu usg bedziesz wiedziala co sie wlasciwie tam dzieje i dlaczego wystapily te dziwne krwawienia u Ciebie. Im wczesniej zdiagnozuja - tym szybciej zostanie to wyleczone - wiec trzymam kciuki ze juz wkrotce wszystko bedzie dobrze kochana.
Mam rowniez nadzieje ze dasz sobie rade z zaliczeniami - chociaz wiem ze jest ciezko w takiej sytuacji do czegokolwiek sie zabrac - trzymam jednak kciuki ze zaliczysz wszystko i bedziesz tez miala stypendium.

U mnie pojawily sie krwawienia wewnetrzne pomimo ze biore pigulki antykoncepcyjne a podczas usg w anglii zostalam poinformowana ze widac bylo ze mam miesiaczke chociaz krew nie wysdostawala sie na zewnatrz od stycznia do marca 2010 roku :(
Ostatnie krwawienia u mnie tez sa bardzo dziwne gdyz jest to zarowno krew brazowa jak i czerwona, mam zwiekszone bole, mdlosci, bole podczas ruchu jelit, zaparcia lub biegunki, ne moge byc zbyt aktywna fizycznie bo zaraz nasilaja sie bole.
Ogolnie jestem oslabiona i staram sie bardzo duzo wypoczywac podczas weekendo kiedy to moge zregenerowac swoje sily na kolejny tydzien pracy.

Zaklinko jak czuja sie chlopcy? Mam nadzieje ze Oliwerek zapomnial juz o operacji i znow jest bardzo aktywny.

Buziaki dla Was :* :*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

[quote="gosiak76"]
Ostatnie krwawienia u mnie tez sa bardzo dziwne gdyz jest to zarowno krew brazowa jak i czerwona, mam zwiekszone bole, mdlosci, bole podczas ruchu jelit, zaparcia lub biegunki, ne moge byc zbyt aktywna fizycznie bo zaraz nasilaja sie bole."



Gosiu ja miałam dokładnie tak samo.. kolor krwi jest faktycznie jakby brązowy lub inaczej mówiąc taka brudna czerwiec pomieszana ze zgniłą zielenia, poza tym zapach jest tez bardzo nieprzyjemny..
Dopiero jak wzięłam femminelle vagi to ph wrócilo do normy, a okrez byl juz normalny.
Wybierasz sie do lekarza?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: gosiak76 »

Pati,

w Anglii to nie jest takie proste wybrac sie do ginekologa gdy ma sie jakies problemy - tu w Anglii to dziala nieco inaczej bo lekarze ginekolodzy sa tylko w szpitalach i zebys mogla widziec sie z ginekologiem to musisz miec skierowanie od GP (lekarza pierwszego kontaktu lub lekarza rodzinnego).
Jestem pod opieka ginekologa w Anglii ale nie wiem kiedy bede miec kolejna wizyte bo biore pigulki antykoncepcyjne i na poczatku byla mowa ze bedziemy sie widziec za 6 m-cy od momentu brania pigulek zeby zobaczyc jak moj prfil hormonalny krwi sie ksztaltuje ale jak napisalam o moim poziomie prolaktyny to stwierdzil ze jak tylko pozna moje wyniki to sie ze mna skontaktuje wtedy.

Napisalam mojemu ginekologowi w Polsce o moich problemach to odpowiedzial ze moze konieczne jest zrobic laparoskopie kiedy jestem w Anglii i mam naciskac na GP zeby skierowal mnie na pilna laparoskopie - zaczynam sie powoli bac tego co sie ze mna dzieje i ze lekarz napisal mi o trybie pilnym laparoskopii.
Niestety moj GP powiedzial mi ze najpier chce zajac sie jedna rzecza a pozniej dopiero nastepna - a nie wszystkimi rzeczami naraz.
W tym momencie tak bardzo chcialabym byc w Polsce zeby moc umowic sie z lekarzem i dowiedziec sie na temat tego problemmu, bo nie czulam sie zbyt dobrze ostatnio w tym tygodniu - jestem oslabiona i bardzo przemeczona - w tym tygodniu zostalam zmuszona dojezdzac do pracy na rowerze co powoduje silniejsze bole. Mam mdlosci oraz wymioty. Mam rowniez bole w dole brzucha i czuje tak jakby wewnatrz cos sie dzialo - jakbym miala wewnetrzne krwawienie - uczucie mam takie samo jak kiedys gdy mialam robione usg w Anglii i osoba ktora je robila powiedziala ze wyglada jakbym miala miesiaczke a krew nie wydostawala sie z organizmu na zewnatrz.
W sobote 29 maja 2010 mialam tak silne bole ze ledwo moglam chodzic - bardzo powolnym spacerkiem dotarlam do domu ale nie wiedzialam co mam z soba zrobic - czy udac sie na emergency czy do domu zeby sie polozyc.

Co wtedy uslyszalas od lekarza jak miales te same objawy co ja???
Buziaczki :* :*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

witajcie :)

Przepraszam, za moja nieobecność, ale niestety tak na razie będzie ;(
Gosiu dokładnie nie pamiętam co lekarz mi powiedział, ale u mnie już wtedy endometrioza była stwierdzona a to tylko upewniło lekarza w swojej diagnozie.
Mam nadzieję, że Ty tego nie usłyszysz.
Napisz mi jak się czujesz, czy te wszystko objawy nadal się utrzymują?
Z niecierpliwością czekam na wieści od Ciebie :*
pozdrawiam gorąco:*
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: gosiak76 »

Pati witaj Slonko,

jak po badaniu?? Masz jakies nowe wiesci??

Niestety objawy nadal sie u mnie utrzymuja i zaczynam miec coraz silniejsze bole gdyz zbliza sie termin @. Mysle ze moj lekarz podejrzewa ze to moze byc to - napisal mi ze moge rozpoczac brac jakiekolwiek tabletki antykoncepcyjen w schemacie 3 m-ce bez zadnej przerwy a pozniej zrobic przerwe na 7 dni i tak dalej - podejrzewam ze tak bede ciagnac na razie az do dnia operacji lub badan na ktore mam zglosic sie do mojego lekarza pod koniec sierpnia jak tylko bede w Polsce ale najpierw chce zebym skontaktowala sie z nim bezposrednio i podal mi do siebie swoj numer telefonu.
Chce porobic badania i usg zeby niczego nie przeoczyc.
Wczoraj nie moglam zasnac przez bole - dopiero jak wzielam Tramadol to moglam zasnac - niestety obudzilam sie z bolem i przed praca wzielam 2 tabletki ibuprofenu - obecnie znow zaczynam miec bole - nie wiem jak to bedzie wygladac pozniej Czekam jeszcze na @ bo w kazdej chwili moze wsytapic - mysle ze 3 lub 4 dnia po skonczeniu opakowania.

Pozdrawiam cieplutko i sle buziaczki
Gosia :* :*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

cześć Gosiu,

w takim razie cierpliwie trzeba czekać do sierpnia?
Czy decydujesz się na te tabletki?

Ja nie byłam na tym kolejnym badaniu. Sesja mi na to nie pozwolila, jeszcze nigdy nie miałam takich zaległości w nauce. Ale jestem dobrej myśli, może jak mi się uda to pojadę jutro.
Moje bóle minęły, może nie do końca ale nie jest tak źle jak na początku nie łapią mnie tak znienacka jak wcześniej. czekam teraz za @,żeby sprawdzić czy te bóle wrócą.

pozdrawiam :*:*
Patus :o)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: gosiak76 »

czesc Patus,

wlasnie musze cierpliwie czekac az do konca sierpnia ale moze bede wiedziec cos wiecej co zamierza zrobic moj lekarz juz w polowie lipca gdy sie tylko z nim skontaktuje.

tabletki koncepcyjne biore caly czas od 4 m-cy jak na razie ale w schemacie 21 dni biore i robie 7 dni przerwy, wiec mysle ze warto sprobowac zrobic to w schemacie jak doradzil mi lekarz jezeli ma to pomoc mi w zlagodzeniu dolegliwosci zwiazanych z endo.

Mam nadzieje ze sesja egzaminacyjna pojdzie po Twojej mysli i wszystko bedziesz miec do przodu, a co do tej wizyty u lekarza to mysle ze warto jest sie wybrac zeby sprawdzic co sie dzieje dla wlasnego spokoju.
Zycze Ci duzo zdrowka i powodzenia na sesjach egzaminacyjnych.

Gosia :* :*
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: patrycja89 »

no coż Gosiu,
Mogę Ci tylko podziękować i prosić byś trzymała kciuki.. zwłaszcza w przyszłym tygodniu :o

Akurat tego dnia, którego Ty masz wizytę u endokrynologa ja mam najgorszy egzamin jaki czeka mnie w tej sesji i bardzo się go boję.. Jest jeszcze do niego tydzień a bardzo się stresuję, uzupełniam notatki i boli mnie brzuch ze strachu, denerwuje się.. wymiotowałam już dwa razy, byłam dziś u lekarza rodzinnego (pomyślałam, że może to wpływ jakiejś tabeltki, albo cos po zabiegu wraca /po powrocie ze szpitala cały tydzień męczyły mnie wymioty/ a on stwierdził, że to na tle nerwowym.. tu choroba, tu stres związany ze szkoła.. ciągle coś.. RECEPTA? uspokoic się, ochłonąć.. ale po prostu się nie da.. nie potrafię..
Trochę to smieszne, bo rano pisałam, że dolegliwości mi mijają a 2 godzin poźniej okropny bol podbrzusza..
No nic.. Mam nadzieję, że szybko mi to minie :)

buziaczki :*:*
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dzien dobry wszystkim

Post autor: gosiak76 »

Patus bede trzymala za Ciebie kciuki - mam nadzieje, ze pomimo stresu i zdenerwowania ktore odczuwasz teraz i przy efektach ubocznych wystepujacych na skutek stresu, egzamin pojdzie ci bardzo dobrze - wazne ze uzupelniasz notatki i starasz sie przyswoic material juz teraz - wiele rzeczy na pewno zostanie w glowie.

Mam nadzieje ze otrzymasz pytania, na ktore bedziesz znac odpowiedzi i ktore beda dotyczyly tych tematow na ktore bedziesz najlepiej przygotowana - zycze Ci tego z calego serca.

Staraj sie rowniez zrelaksowac w miedzyczasie - wiem ze to nie jest takie proste w momencie sesji egzaminacyjnej - sama studiowalam i znam to uczucie. Jezeli masz trudnosci ze zrelaksowaniem sie - mozesz posluchaj sobie jakiejs muzyki relaksacyjnej przed pojsciem spac - mysle ze to rowniez moze pomoc i to wiele.

Pozdrawiam goraco
Gosia :* :*
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział powitań. Przedstaw się.”