Strona 24 z 25

Re: Tez mam endometrioze.

: czwartek, 13 września 2012, 17:59
autor: agachod1
Wczoraj ugotowalam zupe serowa...mniammm...uwielbiam. :D Dzisiaj powiesilam juz jedna zaslone. Czyli z jednej strony wisi biala zaslona i druga w kolorze capuccino, a druga strona czeka na druga zaslone. W tym tygodniu jestem bardziej zywa. Woreczek mi odpouscil, a magnez i wit B, ktore biore codziennie, zaczynaja dzialac tak, jak tego oczekiwalam. Ach, zeby tak moglo byc bez tych tabletek...

Madziu, fotki beda, na pewno. Juz zrobilam, tylko Bogus mi je wrzuci na kompa. :D

Gosik, na razie czeka nas spory wydatek, poniewaz wyjezdzamy do Polski, ale jak juz wrocimy to bedziemy myslec o szafie w sypialni( na ktora tez mam juz pomysl zeby byla w dwoch kolorach ) i o salonie. Bardzo bysmy chcieli wyrobic sie z tym do swiat, a tak sobie mysle, ze to moze byc mozliwe, tylko trzeba troszke zarobic na to. Pocieszam sie mysla, ze przed swietami bedzie duzo promocji i to chyba we wszystkich sklepach, i bedzie mozna kupic wiele rzeczy taniej. Tak wiec do twojego przyjazdu wszyskto powinno juz byc gotowe. Najwazniejsze zeby bylo na czym siedziec i duzy ekryn zeby mozna bylo cos obejrzec fajnego, nawet przez internet, a reszte uzupelnimy my sami z toba wlacznie oczywiscie.

Calusy dal was trzymajcie sie. :D :D :D

W sobote kartoflak czyli babka ziemniaczana... :wink:

Re: Tez mam endometrioze.

: piątek, 14 września 2012, 00:21
autor: gosiak76
To wspaniale Agus i na pewno wypelnimy sobie caly czas - mysle ze zechce sie gdzies wybrac do miejsc gdzie mozna cos fajnego zobaczyc tez - takze mam nadzieje ze plan bedzie gotowy albo sami cos wymyslimy spontanicznego jak juz bede. Co do urzadzania mieszkanka to tez mam nadzieje i trzymam kciuki za to byscie wyrobili sie ze wszystkim do swiat :) Buziaki kochana :)

Re: Tez mam endometrioze.

: wtorek, 18 września 2012, 10:06
autor: agachod1
Hejka. U mnie przygotowania do wyjazdu do Polski. Dzisiaj skocze po pare drobiazgow takich, ktorych nie mozna kupic w Polsce, a ktore sa naprawde przydatne w domku. Chodzi glownie o srodki czystosci.

Tak poza tym, to mamy juz pralke tylko, ze niepodlaczana. Moze dzisiaj wpadnie do nas znajomy i pomoze przykrecic przewody i moze bede mogla juz cos uprac. Wczoraj rozrysowalam sobie szafe. Pora sie za to wziasc, bo czas plynie, a ciuchy nadal tkwia w workach. Wolno to idzie u nas, ale idzie do przodu i tym sie pocieszam. Wiecie co, tu jest tak spokojnie, ze az mi sie czasami nie chce wierzyc, ze to sie dzieje naprawde. Czasami pojawia sie u mnie taki irracjonalny strach, ze lada dzien cos sie wydarzy i caly ten spokoj zostanie zburzony. Glupie, wiem, ale tak mam i nie wiem tylko czy to jest normalne. Moze tak. Moze to obawa przed utrata czegos, co daje nam spokoj i choc odrobine szczescia. A ja chce byc szczesliwa. To chyba nie tak wiele.

Dziewczynki, foty beda na 100%, ale musze meza dorwac, zeby mi wrzucil je na komp. Pozdrawiam serdecznie. :wink:

Re: Tez mam endometrioze.

: wtorek, 18 września 2012, 15:41
autor: patrycja89
Cześć Aguś :)

Widzę, że praca nad mieszkaniem idzie pełną parą :) Tak trzymać :) To co, że dekorowanie wnętrza i meblowanie idzie wolno.. ważne że od czasu do czasu możesz coś kupić i już do mieszkania wstawić.. Poza tym, to już Twoje mieszkanie i możesz je urządzać bardzo długo - ale masz świadomość tego że nikt Ci tego nie odbierze - no i później jeszcze dochodzi satysfakcja tego, że zrobiłaś to sama i że włożyłaś w to tyle serca i wysiłku :)

Ja sama mam pieniędzy jak lodu w środku lata, a myślę już pomalutku o budowie domu.. W końcu teraz musimy myśleć też o dzieciach :) Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku, jak już skończę szkołę uda nam się dostać kredyt i chociaż fundamenty zaleję.. Tak bardzo chcę mieć już coś swojego..

Trzymam kciuki za dalsze urządzanie się i życzę bezpiecznej podróży do Polski - mam nadzieję, że miło spędzicie czas w kraju :)

buziaki kochana i do usłyszenia:)

Re: Tez mam endometrioze.

: wtorek, 18 września 2012, 21:35
autor: gosiak76
Agus zycze milego urlopiku w Polsce a co do mieszkanka i zburzonego spokoju to niech tylko ktos sprobuje to zrobic to bedzie mial tez ze mna do czynienia a we dwie sobie juz poradzimy z tym osobnikiem zaklocajacym spokoj :lol:
Buziaczki i milego obmyslania jak bedzie wygladac szafa - na pewno super i ja w to wierze :) :***

Re: Tez mam endometrioze.

: środa, 19 września 2012, 18:57
autor: agachod1
Hejka. Oto moja kuchnia. Od czasu, kiedy to zdjecie bylo robione troche sie zmienila, bo teraz pod oknem stoi jeszcze pralka i wreszcie jest podlaczona i nawet juz pierze.

Patus, masz racje, ze meblowanie idzie wolno, ale ma sie swiadomosc tego, ze dopoki bedziemy chcieli mieszkanie bedzie nalezec do nas i nic sie nie zmieni, a to, co robimy robimy dla siebie i nie wazne jak to sie bedzie odbywac; w ciagu pol roku czy w ciagu dwoch lat- mieszkanie jest nasze i to jest najwazniejsze. A satysfakcja jest. Dzisiaj np, kupilam na balkon nowe kwiatki, takie typowo jesienne, cos w rodzaju wrzosow, ale maja wieksze kwiatki. Jak wrocilam z pracy to od razu sie zabralam za sadzenie. Efekt super. Zawsze chcialam takie miec, a teraz to marzenie moglo sie spelnic. Oprocz tego mam jeszcze kilka innych marzen i mam nadzieje, ze one tez sie wkrotce spelnia. Ciesze sie, ze ty tez masz swoje marzenie i bede trzymac kciuki zeby ono sie spelnilo.

Gosiu, dziekuje za twoje slowa, ze w razie potrzeby i klopotow bede mogla na ciebie liczyc. Jestes kochana sloneczko. Ja tez, jakby ktos mial ci cos zlego powiedziec albo zrobic, to tez bym mu powiedziala i mial by ze mna do czynienia. Jezeli chodzi o szafe, to jest pomysl na dwa kolory przesuwanych drzwi, ale mam tez rysunek jak to bedzie wygladac w srodku, ile bedzie polek itd. Wszystko ma byc praktyczne, kazdy centymetr wykorzystany na maksa tak, jak w kuchni. Chce tam zmiescic wszystkie ciuchy, posciel, reczniki, serwetki, itd. Mam nadzieje, ze to wszystko faktycznie sie tam zmiesci.

Mysle, ze jak sypialnia bedzie wygladac normalnie, tez wrzuce fote, no i szafe tez wam pokaze. Pozdrawiam was cieplo. Trzymajcie sie. Ja zmykam na buraczowa. Pa...

Re: Tez mam endometrioze.

: czwartek, 20 września 2012, 07:26
autor: hercik17
No Aga kuchnia super :D więc gratuluję! Jak ja ci zazdroszczę tego urządzania.Uwielbiam robić takie rzeczy :lol: A jak się czujesz Aga? Czy wszystko w porządku? nie zagłębiam się w posty bo nie mam na to czasu.Ale nie zauważyłam w ostatnich twoich postach,żeby było coś nie tak.Więc chyba jest dobrze z czego się cieszę.

Re: Tez mam endometrioze.

: czwartek, 20 września 2012, 09:14
autor: magma
Moje gratulacje! CiesZę się Aguś Twoim szczęściem a o burzeniu Twojego spokoju zabraniam Ci nawet mysleć... :)
Masz po swojej stronie drużynę endo/kobitek...pamiętaj.
Buziaki

Re: Tez mam endometrioze.

: czwartek, 20 września 2012, 16:40
autor: agachod1
Ja czuje sie dobrze, ale ostatnio ciagle odbija mi sie na kwasno. Nie jem zbyt duzo i czytalam w necie, ze to niezbyt dobrze wplywa na woreczek zolciowy. Lepiej jesc mniej a czesciej, a ja jak zjem nawet troche to od razu mam brzuch jak balon. To juz nawet nie chodzi o jego rozmiar, a to to ze czuje jak mi go rozpycha i nawet mnie to boli pod zebrami. Czytalam o produktach, ktorych lepiej nie jesc przy takich problemach, ale to sa rzeczy ktore ja lubie i jem wlasnie najczesciej. Najbardziej boje sie dostac niestrawnosci, jak to bylo dwa tyg temu. Zastanawiam sie czy te problemy nie sa przypadkiem od tak dlugiego zazywania Visanne. Jesli bedzie sie dziac cos wiecej, chyba pojde do gina i porozmawiam z nim o zmianie hormonu. Ostatnio tez czesciej kluje mnie po prawej stronie. To tam mam jajnik przyrosniety do macicy i widocznie stad te bole. Sa to krotkotrwale uklucia, ale pojawiaja sie dosc czesto i sa niezbyt przyjemne. No ale do tych dolegliwosci sie przyzwaczailam i wiem, ze musze z nimi wytrzymac do mojej operacji. Na szczescie nie musze brac zadnych tabl przeciwbolowych i to jest pocieszajace.
Kochane moje, juz rozmawialam z naszym drugim znajomym o szafie w sypialni i powiedzial, ze nie ma sprawy i on nam pomoze. Po powrocie z Polski bedziemy rozmawiac, kiedy bedzie mozna kupic wszystkie potrzebne rzeczy i to wszystko zmontowac. Drugi dzien pakuje rzeczy do Polski i nie moge dojsc do ladu z tymi workami. Az mnie glowa rozbolala od tego. Najwyzszy czas zeby ta szafa wreszcie powstala, bo te ciuchy takie leza pogniecione w tych worach, ze az sciska mnie w srodku. No ale cierpliwosc jest cnota bogow, wiec spokojnie. Jak dobrze pojdzie to za dwa tyg szafa wreszcie powstanie.

Dziekuje wam, ze tu ze mna jestescie. Dzieki za mile slowa. Caluje was mocno i pozdrawiam.

Re: Tez mam endometrioze.

: czwartek, 20 września 2012, 18:40
autor: gosiak76
Agus sloneczko dziekuje Ci bardzo za to ze stanelabys murem za mna rowniez :* to jest naprawde extra wiedziec o tym ale mam nadzieje ze nie bedzie takich sytuacji aby ktos mial mi zrobic przykrosc.
A z ta szafa to mam nadzieje ze bedzie przepiekna jak ta Twoja kuchnia - super ze juz pralka zamontowana i mozna zaczynac pranie bo to naprawde odciaza w pewien sposob.

A co do Twego samopoczucia to mysle ze warto porozmawiac o tym z ginem i wspoln ie podjac decyzje co dalej zrobic abys nie miala takich sytuacji ze swoim zoladkiem i tymi bolami. Buziaki.

Re: Tez mam endometrioze.

: piątek, 21 września 2012, 15:56
autor: vwd
agachod1 pisze:w kuchni juz czekaja na mnie obrane ziemniaczki, gotowe do starcia na kartoflaka czyli babke ziemniaczana. Zapraszam na wyzerke. Pozdrawiam cieplo. :D :D :D
co to jest? moze zdj. pogladowe? ;)

Re: Tez mam endometrioze.

: piątek, 21 września 2012, 16:02
autor: vwd
vwd pisze:ale sie porobilo :o wlasnie mialam Ci doradzic: zmiataj stamtad ile sil w nogach, a Ty piszesz, ze musicie opuscic lokal. Sluchaj "Nie ma tego zlego, zeby na dobre nie wyszlo!" - znajdziele cos i bedzie lepiej niz myslisz :D Ona Wam zwyczajnie zazdrosci! ze jestescie razem, ze sie wspieracie!
pamietasz jak to mowilam? ;) a teraz prosze jaka sliczna kuchnia :D i swiety spokoj wreszcie :D moje gratulacje! :) milego mieszkania w tak milym mieszkanku :) :)

Re: Tez mam endometrioze.

: poniedziałek, 1 października 2012, 08:13
autor: magma
a gdzie to się zapodziałaś? cieszysz się złota jesienią w Ojczyźnie?
Pozdrawiam gorąco...
:)

Re: Tez mam endometrioze.

: poniedziałek, 1 października 2012, 16:59
autor: gosiak76
Agus mam nadzieje ze bylo fantastycznie w kraju i troszke wypoczelas. Buziaki Sloneczko i czekam na Ciebie z niecierpliwoscia :) :*

Re: Tez mam endometrioze.

: niedziela, 7 października 2012, 16:19
autor: magma
no nie...wygląda na to, że Aga o nas zapomniała ;(

Re: Tez mam endometrioze.

: niedziela, 7 października 2012, 19:19
autor: gosiak76
Aga nie zapomniala ale nie ma na razie czasu - pracuje codziennie prawie, wczoraj zajeta byla robieniem szafy. Mialam okazje z nia porozmawiac bo sie stesknilam za nia - dajcie jej dziewczyny troszke czasu a na pewno sie pojawi i napisze bo wtorek ma miec wolny wiec mam nadzieje ze tu zajrzy :)

Re: Tez mam endometrioze.

: poniedziałek, 8 października 2012, 17:06
autor: EveLondon
Hej Agus mam nadzieje ze urlop udany :) jak sie czujesz? jak mieszkanko? sciskam cieplutko :*

Re: Tez mam endometrioze.

: poniedziałek, 15 października 2012, 10:46
autor: magma
nawet nie chce liczy od kiedy nie ma tu Agi, nawet nie chcę sprawdzać i wypominac tej nieobecności...;)
Co u Ciebie? może napiszesz dwa zdania? :)

Re: Tez mam endometrioze.

: poniedziałek, 15 października 2012, 13:17
autor: vwd
agachod, ale Ty jestes... jak tylko masz swoje cudowne gniazdko i swiety w nim spokoj to juz Ci nie jestesmy potrzebne :oops: a my tu usychamy... ;)

Re: Tez mam endometrioze.

: poniedziałek, 15 października 2012, 16:46
autor: gosiak76
Aga jak tam dajesz sobie rade w pracy ??? Wszystko w porzadku u Ciebie ?? Jak urzadzanie mieszkanka idzie - posuwa sie powoli do przodu ?? Buziaki i tesknie :*

Re: Tez mam endometrioze.

: wtorek, 23 października 2012, 09:11
autor: magma
vwd pisze:agachod, ale Ty jestes... jak tylko masz swoje cudowne gniazdko i swiety w nim spokoj to juz Ci nie jestesmy potrzebne :oops: a my tu usychamy... ;)

podpisuję się w 100%...czuję się opuszczona... ;(

Re: Tez mam endometrioze.

: wtorek, 23 października 2012, 13:15
autor: hercik17
Aga no gdzie jesteś.... czekamy :)

Re: Tez mam endometrioze.

: środa, 24 października 2012, 11:59
autor: gosiak76
Aga zajrzyj na chwilke chociaz - wiem ze jestes bardzo zajeta i ze musisz znalezc czas by nadrobic wszystkie watki. Moge dodac tylko ze praca i urzadzanie mieszkanka zajmuje Agusi bardzo duzo czasu jak na razie i nawet my rzadziej sie widzimy na skype :)

Re: Tez mam endometrioze.

: środa, 7 listopada 2012, 18:53
autor: magma
magma pisze:no nie...wygląda na to, że Aga o nas zapomniała ;(

Re: Tez mam endometrioze.

: środa, 7 listopada 2012, 19:01
autor: magma
mój post sprzed miesiąca nadal aktualny...:(

Re: Tez mam endometrioze.

: środa, 7 listopada 2012, 22:45
autor: gosiak76
Musze ja zmobilizowac do powrotu do nas .... poki co Aga zajmuje sie swoim mieszkankiem ale mam nadzieje ze wkrotce tu zajrzy :)

Re: Tez mam endometrioze.

: środa, 14 listopada 2012, 12:14
autor: vwd
mija tydzien za tygodniem... i pustka

Re: Tez mam endometrioze.

: środa, 14 listopada 2012, 18:19
autor: gosiak76
Aga urzadzila ostatnio pokoj goscinny i wyglada przepieknie :)
Agus ciesze sie ze swieta spedzimy razem :P