czy to endometrioza ??
: piątek, 9 grudnia 2011, 20:41
Może któraś z Was mi pomoże... możliwe że to nie endometrioza, ale nikt nie wiem co mi jest...
Bóle na wysokości lewego jajnika mam odkąd pamiętam. Zdarzały się 1-2 razy w miesiącu albo co dwa miesiące. Nie pomagały żadne tabletki przeciwbólowe. Zawsze miesiączki miała bardzo bolesne - z czasem przestały pomagać leki, choć i tak przekraczałam zawsze dawkę ich na dobę. Każdy lekarz mówił "taki Pani urok". Zaczęłam czytać i zdecydowałam się na USG. Okazało się, że mam torbiel na prawym jajniku (ten który nie bolał). Chodziłam po lekarzach, dostawałam tabletki, każdy leczył prawy jajnik zapominając o lewym (lewy jajnik nie jest dobrze widoczny na USG bo mam tyło i lewo zgięcie macicy). Trafiłam do szpitala w końcu, bo okazało się że to potworniak. Podczas laparoskopii okazało się, że na lewym jajniku też była torbiel endometrialna. Złuszczono obie, jajniki zostały całe. Po operacji zaczęła się dla mnie gehenna... plamienia przed i po, bóle brzucha - twierdzili że teraz wszystko się teraz na nowo nastawia - dano mi tabletki anty. Mega przytyłam choć przed operacją brałam te same i nic się takiego nie działo. Zawsze rósł mi brzuch przed okresem i zawsze miałam napięcie, ale od pół roku wyglądam po owulacji do miesiączki jakbym była w początkowej ciąży, hormony szleją (płaczę krzyczę - ogólnie nie jestem sobą przez ok. dwa tygodnie). Natomiast po ostatniej miesiączce wciąż mam spuchniętą lewą stronę, jestem na zwolnieniu od 1,5tyg bo nie mogę chodzi tak mnie boli lewa strona dołu brzucha, która promieniuje na udo (wewnętrzna strona) - podejrzenie zapalenie jajnika i dostałam antybiotyk, tylko z dnia na dzień zamiast być lepiej jest coraz gorzej. Kiedyś takie bolesne sytuacje trwały od kilkunastu godzin do max 2 dni, teraz trwa to 1,5 tygodnia. Lekarze mnie zbywają, nie wiem co robić - proszę o pomoc!!! (badania CA przed operacją teraz nie wiem, krew, mocz, hormony tarczycy prawidłowe) na wszelki wypadek podaje prywatnego maila kasia8203@windowslive.com
Bóle na wysokości lewego jajnika mam odkąd pamiętam. Zdarzały się 1-2 razy w miesiącu albo co dwa miesiące. Nie pomagały żadne tabletki przeciwbólowe. Zawsze miesiączki miała bardzo bolesne - z czasem przestały pomagać leki, choć i tak przekraczałam zawsze dawkę ich na dobę. Każdy lekarz mówił "taki Pani urok". Zaczęłam czytać i zdecydowałam się na USG. Okazało się, że mam torbiel na prawym jajniku (ten który nie bolał). Chodziłam po lekarzach, dostawałam tabletki, każdy leczył prawy jajnik zapominając o lewym (lewy jajnik nie jest dobrze widoczny na USG bo mam tyło i lewo zgięcie macicy). Trafiłam do szpitala w końcu, bo okazało się że to potworniak. Podczas laparoskopii okazało się, że na lewym jajniku też była torbiel endometrialna. Złuszczono obie, jajniki zostały całe. Po operacji zaczęła się dla mnie gehenna... plamienia przed i po, bóle brzucha - twierdzili że teraz wszystko się teraz na nowo nastawia - dano mi tabletki anty. Mega przytyłam choć przed operacją brałam te same i nic się takiego nie działo. Zawsze rósł mi brzuch przed okresem i zawsze miałam napięcie, ale od pół roku wyglądam po owulacji do miesiączki jakbym była w początkowej ciąży, hormony szleją (płaczę krzyczę - ogólnie nie jestem sobą przez ok. dwa tygodnie). Natomiast po ostatniej miesiączce wciąż mam spuchniętą lewą stronę, jestem na zwolnieniu od 1,5tyg bo nie mogę chodzi tak mnie boli lewa strona dołu brzucha, która promieniuje na udo (wewnętrzna strona) - podejrzenie zapalenie jajnika i dostałam antybiotyk, tylko z dnia na dzień zamiast być lepiej jest coraz gorzej. Kiedyś takie bolesne sytuacje trwały od kilkunastu godzin do max 2 dni, teraz trwa to 1,5 tygodnia. Lekarze mnie zbywają, nie wiem co robić - proszę o pomoc!!! (badania CA przed operacją teraz nie wiem, krew, mocz, hormony tarczycy prawidłowe) na wszelki wypadek podaje prywatnego maila kasia8203@windowslive.com