
Co Wam sie sni?
Co Wam sie sni?
Pati w swoim watku poruszyla temat snow. Mnie sny b.fascynuja, wiec chce zadac Wam pytanie: Co Wam sie sni? Mnie dzis snilo sie, ze szukalam toalety (malo zajmujace, co?) Byla jakas akcja, spotkanie, duzo ludzi... a ja szukam toalety!! 

Re: Co Wam sie sni?
ja juz od dawna nie mialam zadnego snu ale jak dawno temu zaczynalam prace to snily mi sie rzecvzy zwiazane z praca jak al;army i ze trzeba cos sprawdzac .... hihihi
dobrze ze teraz nie snia mi sie sety ktore pakuje do szpitali - wystarczy ze to robie w pracy tylko
dobrze ze teraz nie snia mi sie sety ktore pakuje do szpitali - wystarczy ze to robie w pracy tylko

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Co Wam sie sni?
Vwd mnie się za to śniła toaleta sama w sobie... Cały czas.. nie wiedziałam czy wymiotowałam, czy chciałam z niej skorzystac.. Była czysta itd.. Ale nawet jak sie obudziłam i zasnęłam znowu, to nadal mi się sniła..
Ale sprawdziłam w senniku i okzało się, że to zapowiedź czegoś dobrego.. ponoc może mi się poprawić sytuacja materialna hihi
Fajnie by było, żeby sennik sie sprawdzał 



"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
- karolina794
- Ekspert
- Posty: 381
- Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50
Re: Co Wam sie sni?
Ja niestety bardzo rzadko pamietam co mi się sni,a to podobno dlatego,że kiedy się budzę to patrzę od razu w okno.Łózko mamy na wprost okna.Ale swego czasu śnił mi sie pożar,z którego za bardzo nie mogłam uciec.
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Co Wam sie sni?
mnie sni sie duzo i czesto
zmieniam w snach plec
wiek
srodowisko 




Re: Co Wam sie sni?
czy te sny byly mile - w jakim srodowisku bylas wtedy podczas snu? czy w snach jestes mlodsza czy starsza niz obecnie??? calkiem ciekawe jest to o czym napisalasdomowniczka pisze:mnie sni sie duzo i czestozmieniam w snach plec
wiek
srodowisko

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Co Wam sie sni?
nie chce uchodzic za dziwolaga
ale sny mam naprawde odlotowe
a Tobie co sie glownie sni?


Re: Co Wam sie sni?
ostatnio spie ale nie mam snow - albo po prostu ulatuja jak tylko sie obudze 

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Co Wam sie sni?
pamietacie jakis swoj niesamowity, przejmujacy sen?
Re: Co Wam sie sni?
kiedys mialam koszmary i budzilam sie z placzem - snil mi sie pozar i ze uciekalismy z domu albo w lesie ktos nas gonil - budzilam sie i nigdy sen nie mial konca bo balam sie zasnac zeby sen nie powrocil.
jednak obecnie nie mam juz tego typu koszmarow - ciesze sie ze to odeszlo ode mnie
jednak obecnie nie mam juz tego typu koszmarow - ciesze sie ze to odeszlo ode mnie

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Co Wam sie sni?
koszmary senne brrr wspolczuje kazdemu, kto ich doswiadcza
ja mialam w dziecinstwie koszmar, ze mama odjezdza z jakims obcym mezczyzna, a tato trzyma mnie mocno i nie pozwala mi biec za autem....
na szczescie to byl tylko sen
ja mialam w dziecinstwie koszmar, ze mama odjezdza z jakims obcym mezczyzna, a tato trzyma mnie mocno i nie pozwala mi biec za autem....

-
- Ekspert
- Posty: 114
- Rejestracja: środa, 23 marca 2011, 16:45
Re: Co Wam sie sni?
Ostatnio nie miewam snów.Te wcześniejsze chyba z przed tygodnia,tyle co pamiętam
co jacyś ludzie....i nic szczególnego.
A co powiecie na sny prorocze? czy zdarzają się wam takowe? hmm
co jacyś ludzie....i nic szczególnego.
A co powiecie na sny prorocze? czy zdarzają się wam takowe? hmm
Re: Co Wam sie sni?
ja mialam dzis ciekawy sen
bralam z mezem przypadkowy udzial w protescie ulicznym i swoimi wypowiedziami zalazlam za skore przywodczyniom calego zamieszania, wiec mnie kilkanascie, moze kilkadziesiat kobiet odseparowalo od tlumu, zabralo do zamknietego pomieszczenia i probowalo przemowic do rozumu
balam sie, ze dojdzie do rekoczynow
balam sie o swoje zycie
ale odwaznie ripostowalam, prulam prawde miedzy oczy i... okazalo sie, ze zaczynam zyskiwac sympatie niektorych dziewczyn, pojawily sie pierwsze glosy popierajace moje stanowisko, w koncu przekonalam je na tyle, ze udalo mi sie swobodnie wyjsc, gdy one zaciekle dyskutowaly. Lecz gdy wyszlam na ulice, okazalo sie, ze w moim kierunku zmierza tlum facetow. "Teraz juz moja perswazja nie wystarczy, rozniosa mnie na strzepy" - pomyslalam. Probowalam uciekac, ale zupelnie niepotrzebnie. Dopadli mnie w minute i okazalo sie, ze oni przyszli mi z odsiecza, ze chcieli mnie odbic kobietom
ze mnie popieraja, darza sympatia i szacunkiem








Re: Co Wam sie sni?
niesamowity sen - super ze masz cechy przywodcze i potrafisz przemowic do innych nawet jezeli to bylo we snie 

Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 114
- Rejestracja: środa, 23 marca 2011, 16:45
Re: Co Wam sie sni?
Tak wvd rzeczywiście ciekawy sen.
A co powiecie na to jeśli śni się mama,która w styczniu tego roku odeszła
do domu Ojca... Nie zdążyłam na jej pogrzeb...spieszyłam się widziałam
proboszcza że idzie już ludzi..jakby widok z okna na ludzi że czekają.
A ja jeszcze musiałam iść po syna do szkoły,jakaś dziwna ta szkoła była.
Poganiałam go aby sie pośpieszył z ubieraniem.Ale podczas jak się ubierał
widziałam jakieś czerwone plamki na jego szyi.Ale sen się skończył...
W sumie mogę sobie to wytłumaczyć w ten sposób,że rzeczywiście nie mogłam być
na mamy pogrzebie,ponieważ w trakcie Jej choroby ja zachorowałam poważnie na
oskrzela.I leżałam w gorączce.Do szpitala zawitałam jak leżała,słaba byłam ale chciałam
być przy Mamie ... ostatni raz nakarmiłam wymasowałam nogi...w sobotę.I jakoś tak
kilka razy się pożegnałam z Mamą...więcej jak we wcześniejsze dni.A o godzinie chyba
23,może pózniej...usłyszałam jakby gdzieś z daleka...jak echo..."Joasiu ja już nie mam siły"
I tak ze 3 razy.....
A nazajutrz.....dostaje telefon...Mama nie żyje...czyli w niedzielę.Mama odeszła o 5.30.
We środę był pogrzeb,lecz mnie choroba i gorączka usidliły w łóżku.Zle się z tym czułam...czuje
ale nie mogłam bo było niedobrze ze mną.A stąd mógł być ten sen...
A co powiecie na to jeśli śni się mama,która w styczniu tego roku odeszła
do domu Ojca... Nie zdążyłam na jej pogrzeb...spieszyłam się widziałam
proboszcza że idzie już ludzi..jakby widok z okna na ludzi że czekają.
A ja jeszcze musiałam iść po syna do szkoły,jakaś dziwna ta szkoła była.
Poganiałam go aby sie pośpieszył z ubieraniem.Ale podczas jak się ubierał
widziałam jakieś czerwone plamki na jego szyi.Ale sen się skończył...
W sumie mogę sobie to wytłumaczyć w ten sposób,że rzeczywiście nie mogłam być
na mamy pogrzebie,ponieważ w trakcie Jej choroby ja zachorowałam poważnie na
oskrzela.I leżałam w gorączce.Do szpitala zawitałam jak leżała,słaba byłam ale chciałam
być przy Mamie ... ostatni raz nakarmiłam wymasowałam nogi...w sobotę.I jakoś tak
kilka razy się pożegnałam z Mamą...więcej jak we wcześniejsze dni.A o godzinie chyba
23,może pózniej...usłyszałam jakby gdzieś z daleka...jak echo..."Joasiu ja już nie mam siły"
I tak ze 3 razy.....
A nazajutrz.....dostaje telefon...Mama nie żyje...czyli w niedzielę.Mama odeszła o 5.30.
We środę był pogrzeb,lecz mnie choroba i gorączka usidliły w łóżku.Zle się z tym czułam...czuje
ale nie mogłam bo było niedobrze ze mną.A stąd mógł być ten sen...
Re: Co Wam sie sni?
Bardzo mi przykro z powodu tego snu - mysle ze czesto otrzymujemy jakies znaki od zmarlych w momencie ich odejscia jakby chcieli sie z nami pozegnac oraz sprawdzic zanim odejda co u nas sie dzieje.
U Ciebie choroba spowodowala ze nie moglas byc na pogrzebie - nie obwiniaj siebie za to bo ja bylam w nieco innej sytuacji ale tez nie moglam byc na pogrzebie mojego sp dziadziusia ktory zmarl nagle a ja bylam wtedy w Anglii. Powiedzialam sobie wtedy ze jak tylko bede w Polsce to pojade na grob - co tez uczynilam bo to bylo jedyne wyjscie w tamtej sytuacji u mnie.
U Ciebie choroba spowodowala ze nie moglas byc na pogrzebie - nie obwiniaj siebie za to bo ja bylam w nieco innej sytuacji ale tez nie moglam byc na pogrzebie mojego sp dziadziusia ktory zmarl nagle a ja bylam wtedy w Anglii. Powiedzialam sobie wtedy ze jak tylko bede w Polsce to pojade na grob - co tez uczynilam bo to bylo jedyne wyjscie w tamtej sytuacji u mnie.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Co Wam sie sni?
Milionek, przezywasz mocno smierc mamy i stad te sny. To normalne, ze podswiadomie do tego wracasz. Utrata bliskiej osoby jest najmocniejszym przezyciem - powie Ci to kazdy psycholog. Wspolczuje Ci smierci mamy
musisz wybaczyc sobie nieobecnosc na pogrzebie, ona nie byla zawiniona... Mysle, ze to wszystko jeszcze swieza sprawa... Czas leczy rany, zapewne i Ciebie uleczy - tego Ci zycze 

