Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Podobno wkladka domaciczna Mirena jest dobrym srodkiem antykoncepcyjnym ktory mozna stosowac po zdiagnozowaniu endometriozy - z tego co sie dowiedzialam to powouje ze okresy sa mniej bolesne a krwawienia lzejsze.

Czy ktoras z Was ja stosowala i jakie sa Wasze doswiadczenia oraz skutki uboczne stosowania wkladek?

Moj doktor przekazal mi ze jezeli okresy beda nadal bolesne i bardzo obfite a laparoskopia nic nie wykaze to dalsza deyzja bylaby zebym pomyslala nad zalozeniem wkladki - podobno zaklada sie je juz kobietom ktore juz urodzily dzidziusia ale przekazal mi ze u mnie byloby to mniejsze zlo gdyz zmniejszyloby mi ilosc krwawienia oraz spowodowalo zmniejszenie bolow zwiazanych z miesiaczka.

Dowiedzialam sie z ksiazki pani doktor Susan Evans pt. "Endometrioza i inny bol narzadow plciowych" (Endometriosis and other pelvic pain), ze wloscy naukowcy chcieli sprawdzic czy zalozenie wkladki podczas laparoskopii usuniecia endometriozy mogloby dac kobiecie dluzej trwajacy i lepszy skutek usmierzenia bolu miesiaczkowego.
Rok pozniej po przeprowadzeniu przez nich laparoskopii 45% kobiet ktore mialy laparoskopie mialy bardzo bolesne miesiaczki, podczas gdy tylko 10% kobiet majacych laparoskopie i zalozona wkladke Mirena odczuwalo silne bole.

Jest podane rowniez ze nieregularne i meczace krwawienia maja zazwyczaj miejsce w pierwszych trzech miesiacach po zalozeniu wkladki. Nie kazda kobieta je ma, ale wiekszosc z nich przez to przechodzi.
Po tym okresie jest duza szansa ze krwawienia beda mniejsze i mniej bolesne.Okolo 30% kobiet z zalozona wkladka nie ma w ogole miesiaczek.
Podane jest rowniez ze po zalozeniu wkladki wystepuja silne bole miesiaczkowe, ktore mijaja po kilku tygodniach. Bole te najlepiej jest usmierzyc lekami przeciwbolowymi stosowanymi w okresie miesiaczek. Rowniez stosowanie tabletek antykoncepcyjnych jeszcze przez miesiac czasu po zalozeniu wkladki pozwoli zminimalizowac te problemy.

Mam kolezanke, kt. byla ogromna fanka tej wkladki Przez 2 lata zero bolu, minimalne krwawienie... a potem... ciagle bole podbrzusza... temperatura... przez ostatnie 5 mies. zapalenia jajnikow, zapalenie macicy, skurcze macicy... diagnozowano ja kilka miesiecy, wykluczono chorobe nerek, jelit, dostala kilka antybiotykow, na koncu tak ja bolalo, ze nie pozwolila sie zbadac ginekologicznie ... wyladowala w szpitalu, wyjeto jej spiralke, dostawala przez 7 dni antybiotyk dozylnie, potem wypisano i kontynuowala antybiotyk doustnie teraz jest ok
czyli co to bylo?... a ponoc te spiralke zaklada sie na 5 lat

wiec to byla wina spiralki ale nie kazda tak samo reaguje - mam nadzieje ze nie bede musiala podejmowac tej decyzji odnosnie spiralki bo naprawde to chcialabym miec rodzine a nie spiralke na 5 lat.
zobaczymy co wyjdzie podczas laparoskopii - wtedy bedzie podejmowanie decyzji wraz z propozycjami lekarza.

moja znajoma nie jest chora na endo, namawiala mnie usilnie na Mirene, zeby mi pomoc
Nie skorzystalam, a ona tez sie z tego teraz wycofala i b. nad tym ubolewa, ze ma zakaz tego stosowania, bo wczesniej byla b.b. zadowolona...

Ciekawe co powoduje ze jedne kobiety sa zadowolone po zalozeniu wkladki a u innych wystepuja efekty uboczne jak zwiekszone bole, infekcje - co ma na to wplyw??