Strona 2 z 2

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 20 maja 2011, 09:14
autor: hercik17
W przypadku kiedy ból towarzyszy nam prawie 24 na dobę przez parę miesięcy to nie widzę innego wyjścia jak pogodzić się z tym i przyzwyczaić się do bólu.Tabletki staram się omijać jak mogę,ale nie raz się nie da.Mimo bólu staram się żyć normalnie,chociaż czasem trudno śmiać się przez łzy.Ale staram się zawsze być uśmiechnięta :D gra pozorów!

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 20 maja 2011, 10:10
autor: vwd
ja walczylam 2 lata z soba... nie rozumialam dlaczego ciagle musi mnie bolec! Nie chcialam tego zaakceptowac! wreszcie poddalam sie - boli, bo musi i juz! W moim wypadku nie zdarza sie caly dzien bez bolu, ale zdarzaja sie godziny :) i te nauczylam sie doceniac :) :) :)

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 20 maja 2011, 12:55
autor: hercik17
Brawo vwd .Przykro że tak musimy cierpieć,ale dobrze słyszeć że sobie z tym świetnie radzisz.U mnie na początku też nie było za wesoło.Po jakimś czasie pogodziłam się z tym,chociaż bywają jeszcze czasem chwile zwątpienia :(

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 20 maja 2011, 15:45
autor: domowniczka
chwile zwatpienia trafiaja sie kazdemu... kazdy ma prawo miec slabszy dzien
Najbardziej wqrza mnie, gdy np. w pr. ktos strasznie narzeka, bo go cos rozbolalo, szuka Apap-u, robi zamieszanie... bo cos zabolalo pierwszy raz w tym roku ;) :lol: wtedy czasem chcialabym miec taka moc, by na 5 minut przerzucic swoj bol na niego ;) i zobaczyc co wowczas powie :roll: wredna jestem, wiem...

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 20 maja 2011, 20:54
autor: gosiak76
Bol potrafimy ukryc i nie jest widoczny dla innych - czasem nasze grymasy moga ukazac ze cos jest nie tak ale pomimo bol staramy sie byc silne i przetrwac to wszystko.
Srodki przeciwbolowe to jedyne srodki ktore sa moim przyjacielem od ponad miesiaca czasu jak przeszlam druga operacje - obecnie mam przyspieszona wizyte z powodu bolow i innych symptomow bo lekarz nie jest pewny co jest tego przyczyna.
Bol i inne symptomy obecnie mi towarzyszace to symptomy ktore wymagaja natychmiastowego zweryfikowania przez dodatkowe badania w celu sprawdzenia czy nie ma nawrotu choroby zdiagnozowanej w grudniu 2010 roku.

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: sobota, 21 maja 2011, 09:40
autor: hercik17
zgadzam się domowniczko i wcale nie jesteś wredna.Ale przecież ludzie nas nie rozumieją i co się im dziwić.ja kiedy jeszcze nie chorowałam,to też patrzyłam się na innych jak narzekali,że ciągle coś ich boli.I myślałam sobie,że ciągle tylko narzekają.Różnica jest tylko taka że człowiek który na prawdę cierpi - nie narzeka.Żyje z bólem tak jak my i ukrywa go bo chce żyć normalnie tak jak inni ludzie,nie chce odstawać od społeczeństwa.Ja nigdy się nie żalę, nawet w pracy.Prawie nikt nie wie o tym kiedy mnie boli.Jedynie mój mąż na tyle mnie zna,że zawsze wie,kiedy jest coś nie tak i za to go kocham :D

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: czwartek, 26 maja 2011, 15:51
autor: vwd
hercik17 pisze:ja kiedy jeszcze nie chorowałam,to też patrzyłam się na innych jak narzekali,że ciągle coś ich boli.I myślałam sobie,że ciągle tylko narzekają.
ja probuje prostowac czasem kogos, gdy opowiada o innym, ze ciagle tylko chory i chory... i ze nie ma znim ani zabawy, ani przyjemnosci, bo sie nie daje namowic na wodke ;) Rozne sa stany chorobowe i my naprawde nie wiemy co siedzi w drugim czlowieku :|

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 27 maja 2011, 00:44
autor: gosiak76
Ja mam na szczescie wyrozumialych znajomych i jak byla imprezka urodzinowa to powiedzialam ze biore leki i nie moge pic ale moge uczcic urodziny np. sokiem lub innym napojem bezalkoholowym i nie bylo zadnego problemu bo nawet mi nie proponowali alkoholu i powiedzieli ze nawet jakbym chciala to nie dostane bo nie moge - koniec i kropka :lol:

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 27 maja 2011, 09:29
autor: vwd
ja nienawidze trafic na impreze z bolem :twisted: bylam kiedys na weselu i to byl koszmar dla mnie, a pan mlody nie pozwalal mi siedziec samotnie w pokoju i ciagle przychodzil i prosil, zebym tanczyla... raz trafilo mnie tez na Sylwestra :( Usiadlam w koncie w obcym towarzystwie, chowalam sie przed przyjaciolmi, aby sie nie martwili i nie probowali mi pomoc, a mezowi przykazalam, zeby nadrabial moja nieobecnosc :| znow kiedy indziej trafilo mnie na spotkaniu u znajomych :( ech, bylo tego troche.....

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 27 maja 2011, 10:41
autor: hercik17
20 sierpnia mam wesele i nie wiem jak to będzie.jak nie wykurzę bólu do tego czasu to nie wiem.Przecież nie można być ciągle na tabletkach !!!-to nie jest rozwiązanie....czasem mam DOŚĆ!

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 27 maja 2011, 11:22
autor: karolina794
Ja was zaskoczę,bo ja dzwinie się czuję jak nic mnie nie boli :o Tak się przyzwyczaiłam do bólu,że teraz kiedy znowu działa Visanne to jakos dziwnie,ale swobodnie :)

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 27 maja 2011, 13:05
autor: domowniczka
karolinko, ja tez sie dziwnie czulam, gdy nie musialam obliczac kiedy wypadnie mi @ i nie balam sie, ze zaslabne np. na wyjezdzie (ale to bylo podczas brania Danazolu) I pomyslec, ze niektore osoby czuja sie tak caly czas :) swobodnie!... :)

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 27 maja 2011, 14:36
autor: gosiak76
Bol uczy nas pokory a moment bez bolu sprawia wielka radosc.

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: niedziela, 5 czerwca 2011, 18:07
autor: hercik17
gosiak76 pisze:Bol uczy nas pokory a moment bez bolu sprawia wielka radosc.
jak to pięknie ujęłaś :D

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: niedziela, 5 czerwca 2011, 22:41
autor: gosiak76
Jakos tak mi przyszlo do glowy ale to jest prawda.

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: piątek, 20 listopada 2015, 14:03
autor: vwd
Podnosze watek, kt. caly czas jest aktualny, bo wciaz na forum ktos pisze o bolu :x zycze wszystkim, kt. to czytaja, aby ich dzien uplywal bez bolu!!!!!!!!

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: niedziela, 29 listopada 2015, 23:17
autor: balbinka1
A jak Ty kochana Vwd poradzilas sobie z bolem.
Co Ci pomoglo na ta chorobe? :roll:
Jaki lek? :)

Re: nauczyc sie zyc z bolem

: poniedziałek, 30 listopada 2015, 12:07
autor: vwd
DICLOFENAC - pomagal mi systematycznie
jest taki watek Leki i wasze doswiadczenia z nimi :)
tam dziewczyny dziela sie info jakie leki stosowaly i jak je oceniaja