ENDOMETRIOZA
ENDOMETRIOZA
NIE WIEM CO MAM ROBIĆ LECZYĆ SIĘ CZY ZOSTAWIĆ TO I ZNOSIĆ CIERPLIWIE BÓL JESTEM TU OD NIEDAWNA POZDRAWIAM WSZYSTKICH KTÓRZY TU TRAFILI ZDROWYCH I CHORYCH
Re: ENDOMETRIOZA
Witaj Aga - mam nadzieje ze podejmiesz sluszna decyzje co zrobic dalej ale pamietaj ze zdrowie ma sie tylko jedno a bol potrafi wykonczyc zarowno fizycznie jak i psychicznie. Pozdrawiam - Gosia.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: ENDOMETRIOZA
Witam Cie b.mocno i cieplo (doslownie, bo u mnie upal!) Koniecznie trzeba sie leczyc, bo jak sobie odpuscisz to co to zmieni??? Nie wolno sie poddawac! - to tak powiem Ci na poczatek
(Przy okazji jedna prosba: nie pisz wersalikami, na forum stosujemy je tylko w wyjatkowych sytuacjach, gdy chcemy cos podkreslic, krzyknac Dzieki).
Napisz cos wiecej o sobie, czy chorowalas wczesniej na cos? jak bylo w dziecinstwie? jak sobie radzisz z choroba? Kto Cie wspiera? Czy czesto miewasz gorsze dni?.....
(Przy okazji jedna prosba: nie pisz wersalikami, na forum stosujemy je tylko w wyjatkowych sytuacjach, gdy chcemy cos podkreslic, krzyknac Dzieki).
Napisz cos wiecej o sobie, czy chorowalas wczesniej na cos? jak bylo w dziecinstwie? jak sobie radzisz z choroba? Kto Cie wspiera? Czy czesto miewasz gorsze dni?.....
Re: ENDOMETRIOZA
Witam. Na pewno się leczyć, zwłaszcza że doskwiera Ci ból...
Mam koleżankę, u której stwierdzono endo, ale sie nie leczy, bo źle znosiła leki... Nie odczuwa żadnych dolegliwości i żyje pełnią życia...Tak twierdzi... Zastanawiam się tylko co zrobi kiedyś, gdy choroba opanuje organizm...
Więc mogę tylko powiedzieć lecz się kobietko, w niczym to nie przeszkadza... Ja się leczę z nadzieją na normalne zajście w ciążę i spokojne życie...
Mam koleżankę, u której stwierdzono endo, ale sie nie leczy, bo źle znosiła leki... Nie odczuwa żadnych dolegliwości i żyje pełnią życia...Tak twierdzi... Zastanawiam się tylko co zrobi kiedyś, gdy choroba opanuje organizm...
Więc mogę tylko powiedzieć lecz się kobietko, w niczym to nie przeszkadza... Ja się leczę z nadzieją na normalne zajście w ciążę i spokojne życie...
Re: ENDOMETRIOZA
Musisz sie leczyć, bo potem może być już tylko gorzej.
Re: ENDOMETRIOZA
Jak czytam na forum, ze dziewczyny z powodu choroby traca jajniki, fragmenty jelit albo pozbawiaja sie szansy na zajscie w ciaze, to sobie mysle ze swiadoma rezygnacja z leczenia endo to czyste szalenstwo. Wedlug mnie kazda chorobe trzeba leczyc i walczyc o swoje zdrowie, bo to przeciez ono jest najwazniejsze.
A tak w ogole to napisz nam cos wiecej o sobie. Jakie mialas objawy? Czy juz leczylas sie na endo? Jak dlugo to trwa? Pozdrawiam. Agnieszka.
A tak w ogole to napisz nam cos wiecej o sobie. Jakie mialas objawy? Czy juz leczylas sie na endo? Jak dlugo to trwa? Pozdrawiam. Agnieszka.
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: ENDOMETRIOZA
Hej Aga1983 , jestes tu jeszcze? bo chcialam sie z Toba przywitac
Re: ENDOMETRIOZA
Cześć Aga 1983
Przyłączam się do pytania domowniczki czy jeszcze tu zaglądasz?
Powiedz Nam dlaczego masz wątpliwości czy się leczyć czy nie?
Przyłączam się do pytania domowniczki czy jeszcze tu zaglądasz?
Powiedz Nam dlaczego masz wątpliwości czy się leczyć czy nie?
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
Re: ENDOMETRIOZA
Musisz byc naprawde wykończona...musisz iśc w którąś stronę...proponuje leczenie..przynajmniej co jakiś czas.
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.