Cześć
Re: Cześć
Psikusku to wspaniale ze czujesz juz ruchy maluszka A Twoj maz na pewno wkrotce tez poczuje jak maluszek fika w Twoim brzuszku i bedzie duza radosc. Staraj sie wypoczywac czesciej niz zajmowac sprzataniem i uwazaj na siebie. A co do wizyty to czekam z niecierpliwoscia na dalsze wiesci jak malenstwo sie rozwija i rosnie - trzymam kciuki caly czas. Buziaki.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Cześć
Witaj fajnie czytac takie wpisy dodaja otuchy :d No i coz za szalenstwo ciuszki mebelki wycieczki zakupowe Tylko pamietaj w tym wszystkim o wypoczynku :d udanych zakupow i czasu z mama Pozdrawiam
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
Re: Cześć
Tak fajnie wśród tych wpisów o bólu,walce poczytać jak maluchy kopią i dokuczają Oczywiście trzymam kciuki za was i dbajcie o siebie
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Re: Cześć
Jak milo czyta sie twoje wpisy. Od razu widac, ze jestes naprawde szczesliwa oczekujaca mama. Kochana, dbaj o siebie i nawet ze sprzataniem, nie przepracowuj sie. Lepiej sie nudzic, niz przeholowac z wysilkiem. Ale i tak ci zycze milego czasu podczas odswiezania domku. Pozdrawiam goraco i zycze wspanialych zakupow dla maluszka.
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Cześć
Cześć słońce
Po pierwsze to gratuluję czucia ruchów maluszka - wspaniałe uczucie prawda?? Po porodzie to tego mi brakuje najbardziej Cieszę się, że u Ciebie i Twojego dzieciątka wszystko dobrze - oby tak było dalej - to który to już tydzień??
Kochanie ja laktację dostałam w 12 tyg. też mnie to zdziwiło ale przynajmniej nie miałam problemu z pokarmem
Po cesarskim cięciu nawał pokarmu pojawia się ok 3-4 doby po porodzie, a ja o 10.25 urodziłam a o 11.00 już karmiłam dwójkę naraz i pokarmu miałam tyle, że lekarz się śmiał że wykarmiłabym pięcioraczki ;p
Teraz najważniejsze, żebyś nie naciskała piersi i nie wyciskała siary na siłę.. Jeśli będziesz miała obfitą laktację to zainwestuj sobie we wkładki laktacyjne a siara niech sobie swobodnie sama wypływa.. Jeśli piersi cię będą bolały to przemywaj je cieplutką wodą.. czasami nie rób zimnych okładów abyś nie zatrzymała laktacji sobie.. Możesz teśż skorzystać z tłuczonych liści kapusty.. ale myślę, że bóle nie powinny Ci zbytnio dokuczać..
My wczoraj ustaliliśmy, że nasze pociechy 25 listopada będą miały chrzciny Akurat będziemy po pierwszych szczepieniach i wizytach u lekarzy no i skończy się przyjeżdżanie pani położnej
Trzymam kciuki za Was
Po pierwsze to gratuluję czucia ruchów maluszka - wspaniałe uczucie prawda?? Po porodzie to tego mi brakuje najbardziej Cieszę się, że u Ciebie i Twojego dzieciątka wszystko dobrze - oby tak było dalej - to który to już tydzień??
Kochanie ja laktację dostałam w 12 tyg. też mnie to zdziwiło ale przynajmniej nie miałam problemu z pokarmem
Po cesarskim cięciu nawał pokarmu pojawia się ok 3-4 doby po porodzie, a ja o 10.25 urodziłam a o 11.00 już karmiłam dwójkę naraz i pokarmu miałam tyle, że lekarz się śmiał że wykarmiłabym pięcioraczki ;p
Teraz najważniejsze, żebyś nie naciskała piersi i nie wyciskała siary na siłę.. Jeśli będziesz miała obfitą laktację to zainwestuj sobie we wkładki laktacyjne a siara niech sobie swobodnie sama wypływa.. Jeśli piersi cię będą bolały to przemywaj je cieplutką wodą.. czasami nie rób zimnych okładów abyś nie zatrzymała laktacji sobie.. Możesz teśż skorzystać z tłuczonych liści kapusty.. ale myślę, że bóle nie powinny Ci zbytnio dokuczać..
My wczoraj ustaliliśmy, że nasze pociechy 25 listopada będą miały chrzciny Akurat będziemy po pierwszych szczepieniach i wizytach u lekarzy no i skończy się przyjeżdżanie pani położnej
Trzymam kciuki za Was
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Cześć
hahaha padlam !! Jestes nie zla heh pewnie fajna mial mine jak to uslyszalpsikusekxxx pisze: Pół roku po Marcelku przyjdzie czas na Amelię Już Michałowi powiedziałam, że teraz to w jego interesie będzie zrobic córcię Bo inaczej go wykastruję
babcie tez ladnie stresujecie ona wnukowi szaleje zeby mial wszystko typowo na chlopca a tu taki strach hehe
Dobrze czyta sie ze wszystko dobrze ze maluszek zdrowy i rozbrykany A Ty kochana oszeczadzaj sie pamietaj ciaza to jedyny czas kobiety kiedy ma prawo faktycznie do lenistwa hehehe sciskam Ciebie i twoj brzuszek :*
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
Re: Cześć
No to widze ze niezle nastraszylas mame a i swego meza tez pewnie postraszylas bo co to bedzie jak kolejnym razem zamiast dziewczynki znow bedzie chlopczyk .... oooj juz widze jego biedna mine
Grunt ze panuje obecnie radosc u Was i to sie liczy najbardziej
Grunt ze panuje obecnie radosc u Was i to sie liczy najbardziej
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Cześć
Witaj psikusku ;)
Jak się czuje przyszła mama??
Bo ja jako mama czuję się wspaniale
Nie śpię w nocy, noszę, bawię, martwię się i jestem przeszczęsliwa
Już nie mogę się doczekać kiedy i Ty będziesz miała swojego skarba przy sobie i będziemy mogły sobie pogadać o maluszkach:)
To który to już tydzień?? Fajnie że planujesz mieć swoich najbliższych w tak ważnym dniu
Super też że juz masz większość rzeczy dla dzidziusia
A jak Ty się w ogóle czujesz?? Rozumiem, że jesteś szczęsliwa czekając na maleństwo, a fizycznie?? Jak brzuszek?? Śpisz w nocy?? Bo mi mój wielki brzuch to utrudniał.. ( w finale miałam 130 cm w pępku;p)
W mojej miejscowości w ostatnim czasie urodziły się jeszcze dwie pary bliźniaków (po dwóch chłopcow - i to w jednej rodzinie) mała Zuzia, druga Zuzia, Julka, Alan, Czarek, Janek, Julka i Bartuś także klasa dla moich maluchów do szkoły już się utworzyła hihi
Jak się czuje przyszła mama??
Bo ja jako mama czuję się wspaniale
Nie śpię w nocy, noszę, bawię, martwię się i jestem przeszczęsliwa
Już nie mogę się doczekać kiedy i Ty będziesz miała swojego skarba przy sobie i będziemy mogły sobie pogadać o maluszkach:)
To który to już tydzień?? Fajnie że planujesz mieć swoich najbliższych w tak ważnym dniu
Super też że juz masz większość rzeczy dla dzidziusia
A jak Ty się w ogóle czujesz?? Rozumiem, że jesteś szczęsliwa czekając na maleństwo, a fizycznie?? Jak brzuszek?? Śpisz w nocy?? Bo mi mój wielki brzuch to utrudniał.. ( w finale miałam 130 cm w pępku;p)
W mojej miejscowości w ostatnim czasie urodziły się jeszcze dwie pary bliźniaków (po dwóch chłopcow - i to w jednej rodzinie) mała Zuzia, druga Zuzia, Julka, Alan, Czarek, Janek, Julka i Bartuś także klasa dla moich maluchów do szkoły już się utworzyła hihi
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Re: Cześć
No wlasnie, psikusekxxx nic nam nie meldujesz Co z Toba?
Patrycja, jak ja lubie czytac Twoje posty nawet na cudzych watkach wydaje mi sie, ze piszesz dla mnie
Ogromnie sie ciesze, ze u Ciebie i w Twojej okolicy wszystko dobrze A do szkoly Twoje pocieszy pomaszeruja predzej niz myslisz czas biegnie coraz szybciej przy dzieciach
Patrycja, jak ja lubie czytac Twoje posty nawet na cudzych watkach wydaje mi sie, ze piszesz dla mnie
Ogromnie sie ciesze, ze u Ciebie i w Twojej okolicy wszystko dobrze A do szkoly Twoje pocieszy pomaszeruja predzej niz myslisz czas biegnie coraz szybciej przy dzieciach
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Cześć
Czesc psikusekxxx (ale Ty masz trudnego nicka) Mam takie pytanko: Co Cie najbardziej denerwuje?
Re: Cześć
Czesc kochana co u Was nowego? Jak sie czujesz?
Ciesze sie bardzo, ze Marcelek zdrowy i przybiera na mocy Oby tak dalej!
Ide nadrobic swoj watek, ostatnio tylko Was podczytuje a nie mam czasu napisac co sie u nas dzieje
Sciskam mocno i czekam na wiesci
Ciesze sie bardzo, ze Marcelek zdrowy i przybiera na mocy Oby tak dalej!
Ide nadrobic swoj watek, ostatnio tylko Was podczytuje a nie mam czasu napisac co sie u nas dzieje
Sciskam mocno i czekam na wiesci
Re: Cześć
Dobrze, ze jestes
Oj to u Ciebie tez nie bylo wesolo :/ Mam nadzieje, ze macie juz to za soba i uda sie powstrzymac skurcze do samego konca A teraz oszczedzaj sie ile mozesz... choc z tego co piszesz to masz ekipe, ktora Cie mocno pilnuje
Kopniaki malenstwa sa fajne, ja dopiero od tygodnia moge go poczuc pod reka, wczoraj sie smialam jak wystawial noge, lub reke... cokolwiek to bylo, widac ze cos tam zyje
Wyprawka juz prawie gotowa widze... nam jeszcze wielu rzeczy brakuje... takich grubszych typu woze, kolyska... ale nie bardzo mamy gdzie to narazie trzymac wiec zostawiamy te sprawy na po nowym roku
Na niestrawnosc z mojej strony moge polecic siemie lniane... nie dziala od razu ale po kilku dniach stosowania wszystko sie normuje, no i chroni zoladek, jelita- dobra rzecz. Na zgage sa rozne rzeczy... mleko, migdaly... to juz pewnie wiesz... ale na kazdego dziala inna rzecz. U mnie mleko pomagalo ale odpadlo bo tworzylo mase gazow, migdaly tez nie byly wskazane bo sie ciezko trawia. Od poloznej dostalam namiar na takie mleczko do picia na zgage i to dziala... nawet na dluzej bo jak wezme raz to mam spokoj na dwa-trzy dni. Moze zapytaj swojego lekarza, co on o tym mysli, sa srodki, ktore nie maja wplywu na dziecko.
Czekam na zdjecia brzuszka
Sciskam
Oj to u Ciebie tez nie bylo wesolo :/ Mam nadzieje, ze macie juz to za soba i uda sie powstrzymac skurcze do samego konca A teraz oszczedzaj sie ile mozesz... choc z tego co piszesz to masz ekipe, ktora Cie mocno pilnuje
Kopniaki malenstwa sa fajne, ja dopiero od tygodnia moge go poczuc pod reka, wczoraj sie smialam jak wystawial noge, lub reke... cokolwiek to bylo, widac ze cos tam zyje
Wyprawka juz prawie gotowa widze... nam jeszcze wielu rzeczy brakuje... takich grubszych typu woze, kolyska... ale nie bardzo mamy gdzie to narazie trzymac wiec zostawiamy te sprawy na po nowym roku
Na niestrawnosc z mojej strony moge polecic siemie lniane... nie dziala od razu ale po kilku dniach stosowania wszystko sie normuje, no i chroni zoladek, jelita- dobra rzecz. Na zgage sa rozne rzeczy... mleko, migdaly... to juz pewnie wiesz... ale na kazdego dziala inna rzecz. U mnie mleko pomagalo ale odpadlo bo tworzylo mase gazow, migdaly tez nie byly wskazane bo sie ciezko trawia. Od poloznej dostalam namiar na takie mleczko do picia na zgage i to dziala... nawet na dluzej bo jak wezme raz to mam spokoj na dwa-trzy dni. Moze zapytaj swojego lekarza, co on o tym mysli, sa srodki, ktore nie maja wplywu na dziecko.
Czekam na zdjecia brzuszka
Sciskam
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Cześć
Marcelik, piękne imię. Masz cudowną rodzinę, że się tak o Ciebie martwi, taki teść, to jak szóstka w totka hehe. Jak się synuś urodzi, to wszyscy ze szczęścia oszaleją
Re: Cześć
W dziale Jestem w ciazy pisalas caly czas rozmawiajac razem ze Svergie o swojej ciazy.
Moze utworz swoj watek jak masz ochote tam napisac.
Moze utworz swoj watek jak masz ochote tam napisac.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz