Strona 14 z 98
Re: witajcie
: wtorek, 1 lutego 2011, 01:30
autor: gosiak76
Rosie ma obecnie 25 lat - miala 24 jak ja zdiagnozowano z rakiem szyjki macicy i jest rok po leczeniu. Jeszcze nie byla w ciazy - chce miec dzidzie wkrotce ale podjela decyzje ze jak urodzi sie malenstwo to ona podda sie histerektomii - nie chce juz wiecej chodzic na cytologie i martwic sie czy rak powroci ponownie. Co do ryzyka cytologii to juz nie do mniepytanie - nie wiem naprawde czy ma to wplyw ale Ci co podejmuja takie decyzje uwazaja ze ma i czesc lekarzy tez tak uwaza. U nas przynajmniej w Polsce jak sie jest osoba utrzymujaca stosunki plciowe lub sa medyczne wskazania to lekarz przeprowadzi cytologie nawet dziewczynie 20-letniej - w Anglii jest ciezej i pomimo ze sa wskazania to lekarz Cie odesle i chyba ze w koncu tak silne bole beda ze sama zglososz sie na izbe ratunkowa a tam zajma sie Toba i zrobia badania albo dadza leki przeciwbolowe, antybiotyki lub tabletki antykoncepcyjne i wypuszcza. U nas prywatnie zrobienie cytologii nie kosztuje duzo - w Anglii prywatne wizyty sa o wiele drozsze.
Re: witajcie
: wtorek, 1 lutego 2011, 01:35
autor: gosiak76
Dzis wybieram sie ponownie do szpitala juz na badania przedoperacyjne - badania te sa przeprowadzane zazwyczaj kilka dni wczesniej przed operacja zeby w razie czego moc podac jakies leki umozliwiajace przeprowadzenie operacji w wyznaczonym terminie.
Ostatnio dowiadywalam sie czy miesiaczka bedzie miec wplyw na przystapienie do operacji i czy bede musiala zmieniac termin gdybym dostala miesiaczke - przekazano mi ze miesiaczka ne ma znaczenia i moge bez problemu poddac sie operacji bez wzgledu na to czy bede miec miesiaczke czy tez nie.
Re: witajcie
: wtorek, 1 lutego 2011, 10:11
autor: vwd
z Rosie to niesamowity przypadek (przeznaczenie?!)

super, Gosiu...

Ty przyciagasz do siebie dobrych ludzi

chcialabym Was widziec u tego lekarza

i jego mine

Wszystko bedzie dobrze! Wszystko sie dobrze uklada

Zeby tylko nie bolalo... tego Ci zycze z calego serca
Re: witajcie
: wtorek, 1 lutego 2011, 12:33
autor: gosiak76
Kochana Vwd tak bardzo bym chciala zebys tez tam byla i mogla zobaczyc mine naszego lekarza - smialysmy sie bo byl az tak zaskoczony

Rosie jest wspaniala dziewczyna i teraz moja pryjaciolka - jak to czasem wspolne wizyty w szpitalu moge przyblizyc osoby ktore tylko widzialy sie wczesniej przelotem i nie mialy czasu porozmawiac - a teraz rozmawiamy o roznych sprawach i nawet po wizycie czasem jeszcze w szpitalu idziemy na godzinke na kawe

Ciesze sie ze jej sie udalo chociaz jeszcze troche jest wizyt kontrolnych przed nia.
Re: witajcie
: wtorek, 1 lutego 2011, 16:02
autor: domowniczka
Gosiu, choc mieszkasz daleko, net nas laczy

rozmawiamy codziennie

wiecej niz z rodzonymi rodzicami

czujemy sie "zakolegowani" i polaczeni... i jestesmy z Toba

Re: witajcie
: wtorek, 1 lutego 2011, 22:50
autor: gosiak76
to prawda domowniczko - net i to co sie z nami dzieje zbliza nas do siebie i to bardzo
Badania przedoperacyjne w mojej sytuacji:
- mialam dzis robiony wymaz z nosa - testy w kierunku wystepowania bakterii MRSA ktore moga byc przyczyna pozniejszej infekcji (MRSA screening test) i tego ze mozna czuc sie zle i moga wystapic komplikacje po operacji.
- pobrano mi 4 fiolki krwi (byly problemy ze znalezieniem zyly w moim przypadku i pielegniarki wyslalay mnie do laboratorium celem pobrania krwi),
- pielegniarka wypelniala mnostwo formularzy odnosnie historii moich chorob, jakie mialam operacje, jak znosilam wczesniejsze znieczulenia,
- cisnienie krwi, tetno,
- waga i wzrost.
U mnie zrobiono badania przedoperacyjne na 10 dni przed planowana operacja i z tego co pamietam to wczesniej tez tak mialam jak robiono mi badanie pod narkoza w celu usuniecia zmian przedrakowych szyjki macicy.
Re: witajcie
: środa, 2 lutego 2011, 11:56
autor: gosiak76
Dzis otrzymalam moj dlugo wyczekiwany prezent od mojego chlopaka - kamerka internetowa - naprawde jestem szczesliwa i on to sprawil - tak bardzo bym chciala zeby on byl tez w tej paczce w ktorej przyszla kamerka internetowa

Re: witajcie
: czwartek, 3 lutego 2011, 08:03
autor: izunia
cześć ,
jestem nowa na forum mimo iż z chorobą walczę już ponad rok.przeczytałam kilka postów pierwszych i ostatnich i obiecuję że przeczytam wszystkie , ale co mnie urzekło w twoich wypowiedziach to twój optymizm chciałabym mieć taki. masz rację będzie dobrze inaczej być nie może .trzymam kciuki za ciebie i wspieram całym sercem.
Re: witajcie
: czwartek, 3 lutego 2011, 10:02
autor: vwd
Re: witajcie
: czwartek, 3 lutego 2011, 12:43
autor: gosiak76
juz taka jestem chyba - nawet choroba nie potrafi tego zmienic a jak nawet to tylko na chwile kiedy mam momenty ze mysle co dalej, jak to bedzie u mnie, czy dam rade, czy potrzebuje dodatkowego leczenia i jakiego - na wiele pytan nie mam jeszcze odpowiedzi nawet od lekarza gdyz wiecej powie mi po operacji.
Dziewczyny nadal bede siala optymizm, spokoj i zyczliwosc wsrod Was - na razie zyje dniami obecnymi i tak musi byc w obecnej chwili - jedyne co wiem to juz nie moge sie doczekac wyjazdu do rodzinki do Polski po operacji a w szczegolnosci do mojego chlopaka do Hiszpanii.
Re: witajcie
: piątek, 4 lutego 2011, 00:14
autor: gosiak76
izunia pisze:ale co mnie urzekło w twoich wypowiedziach to twój optymizm chciałabym mieć taki. masz rację będzie dobrze inaczej być nie może .trzymam kciuki za ciebie i wspieram całym sercem.
Dziekuje Ci bardzo Izuniu - dzieki Wam rowniez inaczej patrze na to wszystko. Obiecuje rowniez ze nadal bede wspierac Was wszystkie i dodawac Wam wiary i mojego optymizmu abyscie tez mogly walczyc z choroba - najwazniejsze aby sie nie poddawac i miec wokol siebie osoby ktore daja sile i wiare ze wszystko zakonczy sie dobrze

Re: witajcie
: poniedziałek, 7 lutego 2011, 10:02
autor: vwd
jak po week.? jak samopoczucie przed operacja?... Gosienko, bedzie nam brakowalo Ciebie na forum, ale te 3 dni to jakos wytrzymamy

(chyba) Jak juz bedziesz miala sily klikac to klikaj, bo my tu czekamy na wiesci! Gosiu, najwazniejszy jest w tym momencie spokoj

Pomysl o tym jak juz niedlugo bedzie wiosna, pieknie, zielono

A Ty bedziesz miala najgorsze za soba i bedziemy wspolnie cieszyc sie piekna pogoda, tym ze wszystko budzi sie do zycia

Teraz przezywasz swoje najtrudniejsze dni... potem bedzie tylko lepiej

Re: witajcie
: poniedziałek, 7 lutego 2011, 17:41
autor: gosiak76
Weekend byl okropny pod wzgledem pogody jak i mojego samopoczucia bo bylam na tablekach przeciwbolowych ze wzgledu na bole po prawej stronie gdzie znajduje sie jajnik a do tego wzdecia i wydostawanie sie duzej ilosci gazow, straszne zmeczenie mnie ogarnelo a nic nie robilam takiego w weekend. Do tego jeszcze nie mialam do tej pory @ od laparoskopii. Wg zalecen ekipy medycznej moge zazywac te ogolnodostepne tabletki przeciwbolowe w max ilosci jezeli tego potrzebuje - czyli 8x500mg tabletek, ktore powoduja ze jestem senna natomiast nie oddzialywuja na bol.
W weekend obejrzalam sobie 3 filmy - Robin Hood-a, Porzucona (Abandoned) oraz Wloczege (The Traveller) - wszystkie filmy sa dobre a szczegolnie polecam te dwa ostatnie.
Co do mojego nastawienia psychicznego to wszystko jest na razie ok - ale chcialabym wiedziec co bede miec dokladnie a tak jest wielka niewiadoma - czy bede miec laparoskopie ktora przejdzie w laparotomie i czy usuna mi jajnik czy zostawia - wolalabym wiedziec ze bede miec laaprotomie z usunieciem jajnika - dopiero po wybudzeniu bede wiedziec co sie stalo. Jedyne co wiem to to ze bede miec 3 biopsje pobrane z roznych czesci jamy brzusznej - z otrzewnej, omentum i jajnika (biopsja jajnika pokaze czy jajnik jest do usuniecia dopiero i decyzja zapadnie jak bede wciaz na stole operacyjnym).
Vwd kochana nie wiem nawet ile mnie nie bedzie - lekarz mowil mi ze moze byc tak ze nawet do tygodnia czasu moge byc w szpitalu w zaleznosci od tego co zostanie zrobione podczas operacji i czy nie bedzie zadnych powiklan pooperacyjnych. Obiecuje ze jak pojawie sie w domku i bede w pelni sil to napisze na forum. A moze byc tak ze pewne osoby poinformuja co sie ze mna dzieje i jak wszystko przebieglo.
Przesylam caluski i bede czekac na wiosne, spiew ptakow oraz upragniona zielen drzew i traw
Czas szybko biegnie i do mojej operacji pozostalo juz tylko 3,5 dnia. Poza tym dzis byl ostatni dzien w pracy a teraz 3-dniowy urlop oraz zakupy i spakowanie sie do szpitala a w piatek juz szpital i operacja.
Re: witajcie
: poniedziałek, 7 lutego 2011, 19:43
autor: Motylek
Gosiu trzymam mocno kciuki żeby wszystko się powiodło i żebyś szybko wróciła do zdrowia
Jak będziesz w PL to zapraszam do siebie

na kawkę, ciacho i pogaduchy
Re: witajcie
: poniedziałek, 7 lutego 2011, 22:15
autor: gosiak76
Motylku bedzie mi bardzo milo spotkac sie z Toba i wymienic sie naszymi przezyciami oraz sprawic ze bedziemy sie usmiechaly bo zapomnimy o naszych dolegliwosciach a rozmowa przejdzie na inny tor.
Sle mnostwo buziakow - Gosia

:*
Re: witajcie
: wtorek, 8 lutego 2011, 11:32
autor: vwd
Re: witajcie
: wtorek, 8 lutego 2011, 19:53
autor: marzenka86
Gosiu trzymaj sie Cieplutko i szybko wracaj do zdrowia!!Napewno wszystko będzie ok i zanim sie obrócisz będziesz cieszyła się tą piękną wiosną

Trzymam mocnooo kciuki!!!Pozdrawiam gorąco!!!
BuZiAkI

Re: witajcie
: wtorek, 8 lutego 2011, 22:08
autor: gosiak76
Dziewczyny mam nadzieje ze nie rozwalicie forum przez ten czas - mam nadzieje ze ja wroce to bede musiala sporo nadrobic czytajac i piszac - nie zawiedzcie mnie

Napisze Wam wszystkie moje spostrzezenia o ang. szpitalu - obiecuje.
Postaram sie dojsc rowniez szybciutko do zdrowia - i postaram sie wrocic tu do Was i byc z Wami dalej

Re: witajcie
: środa, 9 lutego 2011, 14:43
autor: vwd
moze nie rozwalimy forum

ale na pewno bedzie tu b.cichutko bez Ciebie, wiec 1.napisz nam duzo, aby bylo na zapas

2.wracaj szybko, najlepiej bezposrednio po wybudzeniu z narkozy

A przy okazji, udalo mi sie zrobic ankiete

Ciesze sie z tego i mam nadzieje, ze znajda sie chetne do oddania w niej glosu

Re: witajcie
: środa, 9 lutego 2011, 22:02
autor: Motylek
Gosiu będziemy czekać na Ciebie

Re: witajcie
: środa, 9 lutego 2011, 22:51
autor: gosiak76
vwd pisze:A przy okazji, udalo mi sie zrobic ankiete

Ciesze sie z tego i mam nadzieje, ze znajda sie chetne do oddania w niej glosu

Ciesze sie ze udalo Ci sie zrobic ankiete - ja wzilam udzial tylko w jednej odnosnie laparoskopii bo nie moge sie wypowiedziec o endo - gdyz moja choroba to wczesne stadium ale to jednak nie endo wiec przepraszam ze zostawilam ta druga ankiete bez odpowiedzi.
vwd pisze:1.napisz nam duzo, aby bylo na zapas

2.wracaj szybko, najlepiej bezposrednio po wybudzeniu z narkozy

Postaram sie cos napisac przed pojsciem do szpitala ale nie wypuszcza mnie az tak szybko ze szpitala ze wzgledu ze mieszkam sama i ewentualne komplikacje - w zaleznosci od operacji moga zatrzymac mnie na dluzej i nie wiem czego sie spodziewac.
Motylek pisze:Gosiu będziemy czekać na Ciebie

Ciesze sie ze bedziecie na mnie czekac - wroce jak to bedzie tylko mozliwe

Re: witajcie
: czwartek, 10 lutego 2011, 16:01
autor: domowniczka
przesylam Ci sile spokoju i pozytywne fluidy...

Re: witajcie
: czwartek, 10 lutego 2011, 18:37
autor: gosiak76
dziekuje Ci bardzo - jestes kochana :*

Re: witajcie
: czwartek, 10 lutego 2011, 21:47
autor: gosiak76
Dodzwonilam sie dzis do szpitala na oddzial ginekologii jak zostalam poinformowana wczesniej zeby tak zrobic. W szpitalu mam byc rano o 7.30 - jesc moge tylko dzis do polnocy a pic moge nawet do 8.30.
Troche sie stresuje cala sytuacja - nie wiem czemu tak to jest ze jak ide do szpitala to sie stresuje ale w Polsce jakos podeszlam do tego na spokojnie - w kazdym badz razie sporo osob bedzie czekac na wiesci ode mnie a wsrod nich moja mama, moj lekarz z Polski, moi znajomi i przyjaciolki oraz Wy tutaj - bardzo mi milo ze tyle osob jest ze mna - dziekuje Wam bardzo za to :*
Re: witajcie
: czwartek, 10 lutego 2011, 22:35
autor: catrina27
Gosiu "niech moc będzie z Tobą"

DUŻO DUŻO DUŻO spokoju i dobrego nastawienia!
Re: witajcie
: czwartek, 10 lutego 2011, 22:39
autor: gosiak76
Dziekuje Ci bardzo Catrino

:*
Re: witajcie
: piątek, 11 lutego 2011, 09:15
autor: vwd
ja tez sie stresowalam dzien przed pojsciem do szpitala - wg mnie to anturalna reakcja

njawazniejsze dotrwac do operacji

potem to juz stres opada i z kazdym dniem lepiej

Powodzenia Gosiu!!!!!! Bedzie dobrze

Re: witajcie
: piątek, 11 lutego 2011, 18:49
autor: marzenka86
Gosiu jestem z TOBĄ!!!!!!!
Re: witajcie
: sobota, 12 lutego 2011, 11:33
autor: dotacz82
Witajcie dziewczyny
Rozmawialam z Gosia przez telefon bo rowniez jestem w Anglii, niestety narazie jeszcze niewele wie bo jak rozmawiala z lekarzem to byla jeszcze pod wplywem narkozy wie tylko ze bedzie ja czekac jeszcze dalsze leczenie bo jakis organ byl powiekszony, ma bole i jezeli dzisiaj nie ustapia to jeszcze ja potrzymaja w szpitalu...mozliwe ze wyjdzie jutro
Wiecej sie dowie z wypisu ze szpitala i napewno napisze na forum jak juz bedzie w domku bo juz teraz prosila zebym do Was napisala
Teraz tylko trzeba trzymac za nia kciuki zeby wszystko sie dobrze goilo i wracala do zdrowia.
Pozdrowienia
Re: witajcie
: sobota, 12 lutego 2011, 13:20
autor: gosiak76
Dziekuje Dorotko :*
jestem w szpitalu i dziekuje ze jestescie ze mna. dzis dowiedzialam sie ze jest dostep do netu w tv. mam swoj prywatny pokoj, wszyscy sa mili i troskliwi. mam wciaz bole a ze wzgledu ze mieszkam sama to podjeto dcyzje zeby zostawic mnie w szpitalu na obserwacji. prawdopodobnie usunieto mi janik gdyz jajowod byl powiekszony-jak bede wiedziec wiecej to wprowadze poprawki. W nocy co 2-3 godz. sie budzilam z bolu i dostawalam leki przeciwbolowe.
Bede miec dalsze leczenie w sytuacji ze znaleziono powiekszony organ.
Sle buziaki Wam wszystkim