AlVeo
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
AlVeo
słyszałam że ten preparat pomaga przy endometriozie-działa przeciw zapalniedzięki koniczynie łakowej i zawiera drapacz lekarski(składniki są odpowiednio dobrane była stosowana na bezpłodnośc...koszt 160zł i to taki właśnie minus
próbowałam ziół ojca sroki ale nic nie dały a do tego dowiedziałam sie że bywają niebezpieczne...
polecam poczytac o alveo w google znalazłam że jakas kobieta po 10 latach zaszła w ciąże po jednym miesiącu stosowania tego preparatu-doskonale oczyszcza organizm.
próbowałam ziół ojca sroki ale nic nie dały a do tego dowiedziałam sie że bywają niebezpieczne...
polecam poczytac o alveo w google znalazłam że jakas kobieta po 10 latach zaszła w ciąże po jednym miesiącu stosowania tego preparatu-doskonale oczyszcza organizm.
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Re: AlVeo
Piłam zioła ojca Sroki.Zauważyłam pozytywne zmiany w organizmie bardzo szybko.Miałam problem z prolaktyną.Po ziołach prolaktyna się unormowała,bez dodatkowych leków.Pierwszą dawkę piłam ok 2 miesiące.Kupiłam kolejną dawkę.I tu zaczęły się problemy....po wypiciu wieczornego naparu dostawałam takich strasznych bóli brzucha,jakby mi się w środku wszystko skręcało łącznie z jelitami.Cierpiałam tak ok 1,5 godziny potem przechodziło....i tak kolejnych parę dni za nim zorientowałam się że to przyczyna ziół.Mój mąż pił je razem ze mną i jemu nic nie było.Nie wiem co to była za reakcja,ale tych boli nie zapomnę długo.Odstawiłam zioła na dobre
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
Re: AlVeo
na prolaktynę dobry jest castagnus(działa dobrze na nerwy)ale to też preparat ziołowy(niepokalanek mnisi)i przestałam go brac ponieważ brałam równoczesnie clostybegyt niechciałam sobie jeszcze bardziej zaszkodzic.co do tych ziół to miałam podobne objawy do Twoich i w końcu przestałam je pic.hercik17 pisze:Piłam zioła ojca Sroki.Zauważyłam pozytywne zmiany w organizmie bardzo szybko.Miałam problem z prolaktyną.Po ziołach prolaktyna się unormowała,bez dodatkowych leków.Pierwszą dawkę piłam ok 2 miesiące.Kupiłam kolejną dawkę.I tu zaczęły się problemy....po wypiciu wieczornego naparu dostawałam takich strasznych bóli brzucha,jakby mi się w środku wszystko skręcało łącznie z jelitami.Cierpiałam tak ok 1,5 godziny potem przechodziło....i tak kolejnych parę dni za nim zorientowałam się że to przyczyna ziół.Mój mąż pił je razem ze mną i jemu nic nie było.Nie wiem co to była za reakcja,ale tych boli nie zapomnę długo.Odstawiłam zioła na dobre
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: AlVeo
pilam kiedys Alveo Jest pewnie dobre, ale ja nie zauwazylam u siebie zadnych zmian moze trzeba dluuuzej stosowac! tylko, ile to bedzie kosztowac?!
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
Re: AlVeo
no własnie .....ile to kasy....
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Re: AlVeo
Widzialam zima podczas wywiadu w TV u naszych narciarek Alveo na polce jako dozwolone srodki dopingujace Pomyslalm, ze chyba faktycznie musi byc dobre...
A cena faktycznie spora. Tylko kto wie z jakiego zrodla pochodzi konkretne Alveo i czy nie jest rozwodnione?
A cena faktycznie spora. Tylko kto wie z jakiego zrodla pochodzi konkretne Alveo i czy nie jest rozwodnione?
- rivombroza
- Ekspert
- Posty: 568
- Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33
Re: AlVeo
wydaje mi się że trzeba skontaktowac się z uprawnionym dystrybutorem lub ze sklepu zielarskiego.
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: AlVeo
ja mam bezposrednie dojscie... ale i tak jakos nie wierze, ze to jest cudotworczy lek