Miesiąc temu byłam u lekarza ,żeby sprawdzić czy wszytko jest ok-taka rutynowa kontrola miała być,ale niestety uszłyszałam ,że mam endometriozę .Przed wizytą czułam podświadomie ,że nie wszytko jest ok strasznie bolał mnie krzyż ,podbrzusze ,ale tłumaczylam sobie to tym ,że żle mnie pozszywali po cesarce-zresztą tak też tłumaczyli mi lekarze u których byłam prędzej-Jest Pani przepracowana proszę odpocząć to sa bóle mięsniowe a zgróbienia które Pani czuje to zrosty które usówamy tylko stosując jako zabiegi kosmetyczne.No i tak sie przez 4 lata nie przejmowaalm tym bardziej ,że nie mialam bolesnych miesiączek wiec wierzyłam lekarzom którzy jak sie okazało nie mieli pojecia co mi jest
