batalia o zdrowie i kobiecość

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
gosiaZDGA
Pocz±tkuj±cy
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 23 lutego 2010, 14:34

batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: gosiaZDGA »

Witam Kobietki :)
Moja ''przygoda'' z tą chorobą zaczęła się trzy lata temu. Uregulowało się moje życie osobiste i mogłam w końcu pomyśleć o dzieciątku. Zaczęłam sprawdzać dlaczego nie zachodzę w ciążę i przy pierwszym bardziej skrupulatnym badaniu (USG) okazało się, że na przydatkach są torbiele. Nie były to duże zmiany bo zaledwie kilkucentymetrowe, ale okazały się konieczne do usunięcia. Szpital, operacja z otwarciem brzucha i nerwowe oczekiwanie na wyniki histo. Na szczęście okazało się, że to ''tylko'' endometrialne zmiany. Przeklinam tę chorobę, chyba już całkowicie odebrała mi nadzieję na ciążę.... Dodam, że u mnie to już naprawdę ostatni dzwonek na marzenia o dzidziusiu :(
No cóż, po operacji zalecono mi leczenie hormonalne przez pół roku i potem próby.. Od tego czasu minęły dwa lata, w ciążę nie zaszłam, nie miałam też szczęścia trafić na lekarza, który pochyliłby się z troską nad moim problemem... Jestem rozgoryczona i już po kolejnej operacji, świeżo bo w lutym. Teraz siedzę i kuruję się po utracie lewego jajnika, a przy okazji także wyrostka robaczkowego, który został ''wciągnięty'' przez torbiel (tym razem wyhodowałam okazałą, kilkanaście centymetrów) i trzeba było go wywalić przy tzw okazji.

Drogie Dziewczyny. Podobno tej cholery nie można wyleczyć, jak się przyklei to nęka aż do menopauzy. Ratunkiem okazuje się często ciąża, ale to też przejściowa przerwa od tego choróbska. Gdybym wiedziała tak wiele kilka lat wstecz, jak wiem teraz, pilnowałabym sprawy bardzo skrupulatnie...Przegapiłam i teraz mogę tylko gorzko powiedzieć, że marzenia o dziecku pozostaną pewnie niespełnione. Wam życzę odmiennych doświadczeń, macierzyństwa i dużo mądrości i wytrwałości w walce z tą okropną chorobą.
Serdeczności.
Gogo
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: domowniczka »

batalia o dziecko... jakbym siebie czytała...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 10 maja 2010, 14:03 przez domowniczka, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: Zaklinka1989 »

Dziewczyny ja nie mam jeszcze endo potwierdzonej na 100% ( choc wg przypuszczen zmagam sie z nia prawdopodobnie juz kilka lat, w ciazy byl spokoj z bolem, po ciazy tez jakis czas objawy daly mi odpoczac potem znowu wrocily i kolejna ciaza - troche spokoju ale wrocilo znowu no i teraz lekarz zaczal podejrzewac wlasnie endo) i nie moge powiedziec ze wiem co czujecie poniewaz mam dwojke cudownych dzieci ale zycze Wam z calego serduszka wytrwalosci i w koncu udanego starania o malenstwo. Czasem pomaga (wiem ze to trudne...) przestan chciec na sile... nie myslec o tym. Wtedy ustepuje tzw blokada psychiczna. Wierze w Was mocno. Jestemy razem. Glowa do gory :*
Żaklina
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: domowniczka »

Ile tu dobrych życzeń na tym forum?
a jakby tak wszystkie się spełniły? ;-) :D 8)
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: patrycja89 »

Domowniczko myślę, że każda z Nas chciałaby by wszystkie te marzenia się spełniły..
Kiedyś ktoś powiedział, że życie to nie bajka.. Miał rację..
Ale dlaczego czasem nie można zmienić go w bajkę? :)

Nie można liczyć na to, że zaraz wszystko się spełni.. dlatego ja życzę wszystkim, aby chociaż część wymienionych na tym forum życzeń znalazła swe miejsce w naszym życiu i się spełniła.. Niech dla każdej spełni się wszystko to, co zajmuje najważniejsze miejsca w sercu:*:)
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Zaklinka1989
Ekspert
Posty: 261
Rejestracja: środa, 31 marca 2010, 09:36

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: Zaklinka1989 »

Pati, pieknie powiedziane :) Dolaczam sie :*
Żaklina
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: vwd »

gosiaZDGA pisze:Podobno tej cholery nie można wyleczyć, jak się przyklei to nęka aż do menopauzy.
a jesli mimo menopauzy ona nadal bedzie nas gnebic???
sa momenty, ze sie nie moge doczekac emerytury ;-) :-) :D
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: gosiak76 »

wow - odpoczynek od codziennych obowiazkow i stresu w pracy oraz najprawdopodobniej od endo - to brzm jak bajka ktora moze sie spelnic za kilka, kilkanascie lub kilkadziesiat latek - moze warto poczekac wiec :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: patrycja89 »

Vwd gdybyś nagle znalazła się na emeryturze ot tak pstryk palcem i już to nie będziesz wtedy żałowała, że młode lata tak szybko Ci minęły?
Ja wiem, że to nasze życie nie należy do najłatwiejszych i przeżywamy bardzo wiele chwil, których tak naprawdę byśmy nie chcieli, jednak to jest Nasze życie i warto pozwolić by szło własnym rytmem :)

buziaczki :*:*
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: vwd »

ja marze o emeryturze :) :D ;) i marze o tym, by budzic sie rano bez bolu (mam troche problemy z kregoslupem, wiec jak nie jedno to drugie) :) tylko nie wiem czy te 2 marzenia da sie polaczyc? ;) kiedys liczylam z moim mezem, ile to dni spedzilam w lozku, gdy nie moglam wstac, gdy czasem podawal mi nawet miske jako basen :( ile to godzin kulalam sie po podlodze wyjac... i wyszlo nam cos ponad rok :twisted: taka ta moja mlodosc ;) Pewnie, ja wstaje, otrzepuje sie i ide na tance :lol: gdy ktos zwraca uwage na moje zadrapania po paznokciach mowie, ze bylam na jezynach :P gdy podbije sobie oko upadajac na szafke w drodze do lazienki, zakladam ciemne okulary i mowie, ze mam zapalenie spojowek 8) (Kiedys wzieto mnie nawet na spytki w pracy, czy mnie maz nie bije?! po serii siniakow, gdy wrocilam po 2-3 dniach nieobecnosci kulejac :) )
Bedzie dobrze! Wiem, ze bedzie dobrze! Na pewno bedzie dobrze! Jesli nie teraz to na emeryturze :wink:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: gosiak76 »

To rzeczywiscie masz przezycia - ciezko jest tak zyc gdy w trakcie bolu upadniesz i sie potluczesz gdyz nie jestes w stanie zapanowac wtedy nad swoim ciezarem ani nad tym co sie z Toba dzieje w danej chwili.

Ja ostatnio dziwnie sie poczulam w pracy - zrobilo mi sie czarno przed oczami na jakies 5 minut - nie wiem dlaczego i co bylo tego przyczyna nawet. Mialam kilka razy chwile kiedy szybko tracilam energie i nie mialam sily sie ruszyc nigdzie wiecej - moja mama byla wystraszona tym bardzo gdyz chciala zebym pojechala z nia do sklepu a ja jej tlumaczylam ze nie mam juz sil i trace energie - ona chyba myslala ze dam rade jeszcze pojechac ale ja jej powiedzialam ze musze isc do domu sie polozyc wiec chyba wtedy zrozumiala ze jest naprawde cos nie tak ze mna.
Przeraza mnie polaczenie kilku chorob razem co powoduje jeszcze wieksze oslabienie organizmu, a najbardziej przeraza mnie ze zarowno endo jak i pcos powoduja zwiekszenie ryzyka zachorowania na raka (przy endo na raka piersi, jajnikow, krwi oraz systemu limfatycznego - www.endocenter.org), podczas gdy ja juz jestem w rodzinie ze zwiekszonym ryzykiem zachorowania na raka piersi i/lub jajnikow.
Z tego powodu wiem ze musze byc czesciej monitorowana przez lekarzy i pilnowac wszystkich terminow.

Mam nadzieje ze u Ciebie bedzie coraz lepiej i nie przydarza sie tego typu sytuacje - musimy bardzo w to wierzyc gdyz tylko nasza wiara i optymizm moga uczynic ze jest to mozliwe. :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: vwd »

jak zaczyna sie krecic w glowie, albo robi sie ciemno w oczach trzeba szybko ukucnac! najlepiej reka dotykajac sciany :!:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: gosiak76 »

dziekuje - bede o tym pamietac - na szczescie nie stracilam przytomnosci i na powrot wszystko wrocilo do normy :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: patrycja89 »

A co jeśli nie można ukucnąć? Tak jak np w moim przypadku? Lekarz surowo zakazał mi podczas bólu brzucha zginać się kucać itp. Co wtedy? Ostatnio ciągle mam zawroty głowy, nudności, bóle podbrzusza.. Gdybym mogla być w ciąży to zwaliłabym na to i cieszyłabym się z tego stanu.,. jednak nie jestem! o ZGROZO! :(
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: gosiak76 »

Witaj Pati,

mysle ze jezeli jest mozliwosc to moze powinnas sie wtedy polozyc - tak byloby najlepiej wtedy gdyz niebezpiecznie jest jezeli mialabys stac - a czy mozesz usiasc w takiej sytuacji np. w pozycji siedzaco-lezacej.

Bardzo chcialabym odebrac troche bolu od Ciebie zebys nie czula sie az tak zle - ja tez ostatnio miewam bole i juz nie jestem na zadnych tabletkach - nie biore tabletek antykoncepcyjnych ani bromokryptyny gdyz lekarze powiedzieli mi zebym przestala stosowac antykoncepcje i mam porobic badania krwi zeby zobaczyc jakie bede wyniki - w tym momencie mam silniejsze krwawienia a do tego biegunki, nudnosci i jestem bardzo oslabiona.

Obecnie zazywam jedynie mefacit i exacyl na zmniejszenie bolu oraz krwawienia i wychodzi na to ze musze przez okres miesiaczki brac 12 tabletek na dobe - masakra.

Przytulam Cie i mam nadzieje ze Twoj stan zdrowia wkrotce sie polepszy.
Gosia :* :*
Ostatnio zmieniony piątek, 13 sierpnia 2010, 16:50 przez gosiak76, łącznie zmieniany 1 raz.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: batalia o zdrowie i kobiecość

Post autor: vwd »

a mdlejesz Pati?
zakazy sa niczym wobec wszechogarniajacego bolu...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”