USA

Mieszkasz poza Polską? Opisz nam jakie masz doświadczenia związane z leczeniem! Czy w innych krajach też chorują na endometriozę?
Awatar użytkownika
rivombroza
Ekspert
Posty: 568
Rejestracja: niedziela, 10 kwietnia 2011, 14:33

Re: USA

Post autor: rivombroza »

ojej...pokazali Ci zdięcia z zabiegu...ja też bym chciała zobaczyc zdięcia ze swojego zabiegu! :o :o :o czy mogę się tego domagac po 3 latach od laparo?żeby szpital dał mi pozwolenie o wgląd do karty z operacji??
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: USA

Post autor: gosiak76 »

Madziu nie wiem czy beda mieli zdjecia - ale kto wie. Mozesz sie tego domagac owszem. Ja spytalam sie lekarza o nagranie przebiegu operacji na plyte cd ale niestety w Polsce jeszcze czegos takiego nie robia :(

Kasiu jak lekarze podchodza do pacjentek w szpitalu ??? Jak ogolnie wyglada opieka, jakie zabiegi przeprowadzono, czy ciezko jest sie dostac pod skrzydla dobrego lekarza ? Czy trafilas od razu na rzetelna lekarke czy poszukiwalas jakis czas lekarza ktory zrozumie Twoja sytuacje ???
Czy dlugo bylas diagnozowana zanim ktos doszedl do wniosku ze to moze byc endo ???
KasiazNY pisze:Przez pekniety torbiel trafilam do ginekologa/chirurga ktora wziela mnie w swoje rece. Ustanowilismy date operacji (laparoskopi).
Czyli z powodu pekniecia szybko sie Toba zajeto - dobrze ze interwencja byla natychmiastowa.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: USA

Post autor: vwd »

hej Kasiu! Mnie interesuje wszystko! :) jak dlugo trwalo diagnozowanie? czy do ginow sa dlugie kolejki? ile dni bylas w szpitalu? czy robiono Ci markery rakowe i jakie w ogole mialas bad.? czy w szpitalu poznalas jakies pacjentki z endo? Ile mialas zwolnienia lekarskiego? Czy z powodu endo mialas jakies klopoty w pracy? Czy w USA sa refundowane leki na leczenie endo? ile mniej wiecej kosztuje miesieczna kuracja? Czy widzias jakies info w przychodni albo gdziekolwiek na temat naszej choroby? Czy ludzie wiedza co to jest endometrioza? Opisz nam prosze wszystko jeszcze raz i po kolei :) Dzieki i pzdr. :) :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: USA

Post autor: gosiak76 »

Czy istnieje jakas organizacja zajmujaca sie ta choroba ktora skupia kobiety chore na endo, czy jest stowrzone cos takiego jak u nas w formie forum ze mozna sie dowiedziec rzeczy o endo a jednoczesnie otrzymac jakies wskazowki ?
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: USA

Post autor: domowniczka »

zaciekawilo mnie leczenie endo w USA
KasiazNY pisze:Moze zeby nie rozpisywac sie na 20 stron zadawajcie mi pytania na temat leczenia, a ja wam bede odpowiadac jak najlepiej bede mogla
a czemu nie chcesz pisac na 20 stron :lol: ja chetnie wszystko poczytam, nawet o leczeniu zebow ;)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: USA

Post autor: gosiak76 »

Kasiu no to faktycznie dobrze ze trafilas pod skrzydla fachowej lekarki ktora odpowiednio sie Toba zajela. Z tego co wiem to nie kazdy lekarz orientuje sie w temacie endo - dla jednych torbiel to nic takiego a dla innych to danie leku i powinno sie zmniejszyc. Nie kazdy lekarz wie jak rozpoznac torbiele na usg czy sa one grozne czy nie - ja trafilam tak raz w Anglii ze lekarz gin. bedacy Azjata po spojrzeniu na wyniki stwierdzil ze to nic groznego ta torbiel a byla to torbiel o nieregularnch ksztaltach czyms wypelniona - okazalo sie ze to byl guz i naprawde to nie zamierzam wracac do tamtego lekarza. Takze ciesze sie ze lekarze naprawde staraja sie w Anglii gdyz wymagane jest to od nich - kazdy lekarz stara sie podczas operacji by wszystko przebieglo i zakonczylo sie dobrze.
KasiazNY pisze:W pare dni po wizycie dostalam list od lekarza, ze moje CA-125 wrocilo abnormalne i ze mam sie zkontaktowac z lekarzem.
Na jakim poziomie wyszedl wynik?? Wiem ze czasem z powodu endo poziom CA-125 jest znacznie podwyzszony chociaz czeso sie dzieje ze jest tez w normie - nie ma specjalnej reguly.

No to rzeczywiscie sporo placisz za leki skoro jestes ubezpieczona - nie sadzilam ze to takie koszty. Ale cos mi sie wydaje ze w Polsce i tak leki na endo sa duzo drozsze niz w USA. Czy leki sa w jakis sposob refundowane ???
KasiazNY pisze:Moge Wam powiedziec ze za tabletki anty ktore bede brala az do jesieni place $50 za miesieczna dawke (jest to stosunkowo duzo jak na osobe ktora posiada ubezpieczenie).
Jakie sa to tabletki antykoncepcyjne ??? Prosze wejdz na forum o lekach i napisz troche informacji na temat tego leku. Jestem ciekawa czy te tabletki sa rowniez na rynku polskim badz angielskim.

Zycze aby proby podejscia do in vitro w klinice zakonczyly sie sukcesem. Jak mozesz to prosze opisz jak wyglada takie przygotowanie.
Pozdrawiam cieplo i zycze sily w dalsze walce.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: USA

Post autor: gosiak76 »

Co do bolow - tez je odczuwam jak cos dzwigam - w koncu to byla ingerencja w jame brzuszna i praca na narzadach. Staram sie robic mniejsze zakupy a czesciej - to wtedy nie odczuwam tego tak mocno.
Dziewczyny wpominaly rowniez o nasilajacym sie bolu jak wystepuja sytuacje stresowe wiec sadze ze powinnismy starac sie unikac takich sytuacji - wiem ze nie zawsze jest to do unikniecia ale wtedy starajmy zajac sie czyms innym by odwrocic uwage od danej sytuacji.

Co do lekarza to tamtego jak na razie nie widzialam edac na wizycie a mam wspanialego lekarza onkologa, ginekologa i endokrynologa - razm ze soba wspolpracowac beda bo ostatnio mialam z nimi wizyte. A jak zdecyduje sie na ciaze to ide pod skrzydla ginekologa omaiajac wszystkie potrzebne szczegoly badan i monitoringu owulacji.

Kasiu czy moglabys opisac proces w ktorym dochodzi do pobrania i mroznia jajeczek ??? Jakie badania sa zlecane i jakie leki sie bierze?? Czy pacjentka musi sama w domu zadbac rowniez o siebie i pilnwac wszystkiego bardzo szczegolowo ???
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: USA

Post autor: vwd »

dostalam pewne info na priva, wiec sie z Wami podziele:
"...w USA bez ubezpieczenia zdrowotnego to "życie na krawędzi"
Byłam u lekarza z przeziębieniem. I takie są moje wnioski (mam nadzieję, że obiektywne):
- najpierw pacjenta przyjmuje pielęgniarka, mierzy ciśnienie, temperaturę, przeprowadza dokładny wywiad środowiskowy i wprowadza informacje do komputera --> przesyła do lekarza.
- pacjent udaje się do drugiego korytarza i czeka na wolny gabinet
- w tym czasie można przejrzeć wszystkie dostępne ulotki, począwszy od "antykoncepcji awaryjnej" aż po "przygotuj odpowiedzi na te pytania jeśli jesteś homoseksualistą [bla bla bla]
- Standardowa procedura lekarska: osłuchanie, zaglądanie do nosa, gardła i ucha.
(różnica jest taka, że lekarz tutaj się po pierwsze: nie spieszy, a po drugie: jest bardziej miły. A po trzecie, że jeszcze nigdy mnie nikt tak nie maglował :-) Zdziwiło mnie natomiast to, że na chore zatoki przepisano mi standardowe leki bez recepty -dostępne w każdym supermarkcecie..."
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: USA

Post autor: vwd »

i dalej: "Koszt porodu to około 8 000 - 16 000 $. W skrajnych przypadkach nawet 50 000 $ (!)
Zwrot kosztów przez ubezpieczyciela jest różny.
Żony dwóch znajomych urodziły tu dzieci.
Jednym się udało i ubezpieczyciel zapłacił za nich 16 000$
Drugim tylko 50% kwoty i musieli wyłożyć ze swojej kieszeni 8 000 $"

hm...pewnie jest to uzaleznione od rodzaju polisy...
rafido
Początkujący
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 31 maja 2019, 17:40

Re: USA

Post autor: rafido »

oczywiście, na pewno ci co dostali 50% to nie byli jakoś specjalnie zaskoczeni. Wszystko jest jasne przy podpisywaniu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Endometrioza w innych krajach”