Re: Przygoda z endo - moja szansa bez leków
: piątek, 4 marca 2016, 15:08
no, niestety
a widzac po ilości moich postow - trwa to dluuuuuuuugo
Ciesze się, ze Ty masz dzieci - b. Ci ich gratuluje i zycze zdrowia dla Was wszystkich
A tym czy endo wroci to się nie przejmuj na zapas, zyj tak jakby jej nigdy nie było!!!
Fajnie, ze Ci się udało, naprawdę!!!
a widzac po ilości moich postow - trwa to dluuuuuuuugo
Ciesze się, ze Ty masz dzieci - b. Ci ich gratuluje i zycze zdrowia dla Was wszystkich
A tym czy endo wroci to się nie przejmuj na zapas, zyj tak jakby jej nigdy nie było!!!
Fajnie, ze Ci się udało, naprawdę!!!