Strona 2 z 3

Re: Witajcie dziewczyny

: poniedziałek, 5 stycznia 2015, 15:15
autor: EveLondon
Hej kochana Szczesliwego Nowego Roku :) jak po swietach? jak sie czujesz? Mam nadzieje ze milo spedzilas czas :) Chcialam ci rowniez podziekowac bo jedyna dalas mi podpowiedz co do owulacji po sztucznej menopauzie i jak sie okazalo nei wazne czy sie bierze tabsy 2 miesiace czy 3 lata owulacji dostalam w punkt po 2,5 tygodniu :) Dziekuje bylam spokojniejsza wiedzac czego sie spodziewac :) Pozdrawiam

Re: Witajcie dziewczyny

: środa, 7 stycznia 2015, 16:27
autor: olla27
Ewe cieszę się że mogłam Ci pomóc :) a że owu była to dobry znak.
Święta szybko zleciały ale że pracuję w szkole to miałam mnóstwo wolnego i dzisiaj pierwszy dzień byłam w pracy :)
Już od tygodnia boli mnie gardło a ja jak głupia czekam, żeby móc zrobić test ciążowy bo nie wiem czy mogę brac antybiotyki, pewnie i tak dostanę okres ale nadzieje ciągle mam. Jutro rano robie test i pewnie pójde do lekarza, brzuch mnie pobolewa wiec ciocia pewnie przyjedzie.
Ale zauważyłam że po laparo. przed okresem nie bolą już mnie tak piersi kiedyś to był ból okropny, pamiętam na studiach nie mogłam biegać tak mnie bolały, hehe.
Kilka dni temu w mojej miejscowości powiesił się chłopak 19 letni prawdopodobnie przez ojca :( straszna tragedia.
Ludzie są teraz tacy słabi psychicznie, to wszystko jest takie trudne i smutne :(

Re: Witajcie dziewczyny

: czwartek, 8 stycznia 2015, 13:19
autor: domowniczka
EveLondon pisze:Szczesliwego Nowego Roku
Wlasnie! :) Szczesliwego!!!!!!!!!!!!

Re: Witajcie dziewczyny

: czwartek, 8 stycznia 2015, 21:12
autor: EveLondon
Hej kochana a ja mysle ze to mezczyzni sa slabsi psychicznie od nas, duzo takich przypadkow widze... Szkoda chlopaka - cale zycie mial przed soba.
a kiedy masz miec miesiaczke? Trzymam kciuki kochana :) A jak wlasnie czuje straszny bol piersi, chyba oznaka na okres choc nigdy az tak mnie nie bolaly no ale nazbieralo im sie przez te 3 lata ;p
Pozdrawiam

Re: Witajcie dziewczyny

: piątek, 9 stycznia 2015, 12:59
autor: gosiak76
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Olu. Jak ogolne samopoczucie = gardlo nadal boli czy juz wygralas z choroba ?
Pozdrawiam cieplo - Gosia.

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 10 stycznia 2015, 16:47
autor: olla27
Dziękuję za życzenia dziewczyny. U lekarza nie byłam bo tak jak mówiłam zrobiłam najpierw test, na którym zobaczyłam 2 kreski, :shock: wieczorem zrobiłam drugi i to samo, rano powtórzyłam i znów 2, boje się jak cholera.
Tak bardzo chciałabym żeby to była ciąża, naczytałam się w internecie że 2 kreski nie zawsze oznaczają ciąże.
Miesiączkę powinnam mieć dzisiaj, a rano obudziłam się z bólem głowy i było mi tak strasznie niedobrze że spałam pół dnia.
Myślę żeby w poniedz. pójśc na bhcg do gin. chyba nie ma sensu tak szybko iść prawda?
Tak bardzo boję się cieszyć, chciałam narazie zatrzymać to w tajemnicy zanim nie dowiem się czegoś więcej, ale mój mąż sobie wypił i zadzwonił do swojej mamy mówiąc że jestem w ciąży.
Troche na niego nakrzyczałam- należało mu się.

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 10 stycznia 2015, 20:44
autor: EveLondon
Kochanaaaa Trzymam kciuki najmocniej jak sie da!! Lec koniecznie na bete i daj znac!! Czekam razem z toba :) I sciskam :D

Re: Witajcie dziewczyny

: wtorek, 13 stycznia 2015, 16:39
autor: olla27
Moje bhcg na dzień dzisiejszy wynosi 1397
Wychodzi na to że jestem w ciąży :)
Badania mam powtórzyć w czwartek a wynik będzie dopiero w piątek do tej pory chyba zwariuje z nerwów.
Dziewczyny tak bardzo się boję, oby wynik wzrósł.
Pielęgniarka w laboratorium powiedziała mi że to 5 tydz. nie mogę w to uwierzyć.

Re: Witajcie dziewczyny

: wtorek, 13 stycznia 2015, 20:26
autor: EveLondon
noooo kochana piekny wynik :) Gratulacje kochana :) Marzenia sie spelniaja w nowym roku :D Ciesze sie razem z Toba :D

Re: Witajcie dziewczyny

: środa, 14 stycznia 2015, 12:48
autor: vwd
wow
a to ci niespodzianka! hurra :)
a przy okazji, mezczyzni to paple wieksi od bab ;)

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 17 stycznia 2015, 14:16
autor: gosiak76
A to dopiero niespodzianka - gratulacje. A jak wyglada obecny wynik - mam nadzieje ze teraz skaczesz z radosci :)

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 17 stycznia 2015, 18:41
autor: olla27
Dzieki dziewczyny, robiłam bete w czwartek a wynik to 5449
Nadal nie mogę w to uwierzyć w środę ide do lekarza tak bardzo się boje.
Wiecie zawsze się modliłam, a jak zachorowałam zaczęłam nosić cudowny medalik Matki Bożej, myślę że Ona mi dużo pomogła.
Od trzech dni odmawiam nowennę pompejańska w intencji tej małej kropeczki w brzuchu, bardzo się cieszę ale też ogromnie się boje jak zobaczę usg i lekarz powie że jest dobrze to może wtedy się uspokoję.

Re: Witajcie dziewczyny

: poniedziałek, 19 stycznia 2015, 12:47
autor: vwd
ja trzymam kciuki za Ciebie!
olla27 pisze:nowennę pompejańska
modlitwa dla wytrwalych :) powodzenia!

Re: Witajcie dziewczyny

: wtorek, 20 stycznia 2015, 10:19
autor: olla27
Mam nadzieję że wytrwam w tej modlitwie, część chwalebną odmawia ze mną zawsze mąż więc mam wsparcie.
Byłam wczoraj u gin. chciałam żeby zbadał mnie ktoś doświadczony więc poszłam do szpitala i powiedziałam co mnie niepokoi, pobolewa mnie brzuch z prawej strony nie wiem czy tak ma być ale bardzo się bałam. Oczywiście zostałam przyjęta jak histeryczka że nie mam żadnego krwawienia ani plamienia to co ja tam w ogóle robie, poszłam więc do lekarza i powiedział mi to samo był taki nie miły, i z wielką łaską powiedział że jak się źle czuje to muszą mnie przyjąć na oddział. Płakać mi się chciało wyszłam i już tam nie wróciłam, całe szczęście dostałam się do gin. prywatnie nie ma dobrych opinii ten ginekolog ale poszłam bo co miałam zrobić.
Przynajmniej wiem że wszystko jest dobrze ciąża ma 2 mm. :)
Ciesze się okropnie, ale dziewczyny jakie mam straszne mdłości wczoraj nie byłam w pracy, kręci mi się w głowie, zbiera na wymioty, czuje się jak na wieeeelkim kacu, lub nawet na zatruciu alkoholowym.

Re: Witajcie dziewczyny

: wtorek, 20 stycznia 2015, 14:16
autor: Araja79
Ola!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Normalnie rok szczęścia się zaczął :) Najpierw takie wieści u Ali teraz u Ciebie!!! wow ale super.
Niestety kochana całą ciążę będziesz się marwić a później jak się urodzi również, więc przyzwyczaj się do lęku o dziecko i nie stresuj się za bardzo bo to negatywni na ciążę wpływa... Ja pierwsze 3 miesiące też miałam okropne i teraz 3 ostatnie również nie są lepsze...:P
Cieszę, się, że się udało naturalnie i że nie potrzebowałaś ivf i wydawania całej masy kasy :) A chłopy tak mają... Mój pierwsze zdjęcie z usg od razu wstawił na fb... :twisted: zła byłam jak nie wiem, ale co jak on taki szczęśliwy był...

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 24 stycznia 2015, 09:59
autor: olla27
Czesc dziewczyny właśnie jestem w szpitalu gin. położył mnie tu wczoraj. Od poniedziałku miałam straszne mdłości bóle żołądka i nic nie mogłam jeść a od czwartku wymiotowałam to było 5 dni wyjętych z mojego życia ciągle tylko leżałam w łóżku, koszmar. Ale dzisiaj jest już dobrze można żyć i co najważniejsze wszystko jest w porządku z maleństwem. Rośnie, ma już 5 mm i widziałam bijące serduszko, cały czas wydaje mi się że to bedzie chłopiec. Podczas usg pytałam lekarza czy wszystko w porzadku to powiedział do mnie tak ''co można powiedzieć o ciąży która ma 4,7 mm płci jeszcze pani nie powiem'' dupek jeden chciałam tylko usłyszeć ze wszystko dobrze, zeby mnie uspokoił.
Jutro mam nadzieje wyjdę i oby nie było już tak strasznie, żebym w końcu mogła się zacząć cieszyć tym co jest.

Re: Witajcie dziewczyny

: środa, 28 stycznia 2015, 16:41
autor: EveLondon
I jak tam wyszlas ze szpitala? Trzymaj sie dzielnie z kruszynka :D

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 31 stycznia 2015, 21:05
autor: Martucha27
Gratulacje kochana :)))

Re: Witajcie dziewczyny

: poniedziałek, 2 lutego 2015, 15:58
autor: olla27
Dzięki dziewczyny :) staram się trzymać dzielnie ale cały czas jest mi niedobrze boli mnie żołądek i naciąga mnie tak okropnie że wszystko z żołądka podchodzi mi do gardła a nie mogę tego zwymiotować bllle.
Ale jest dobrze, muszę sobie codziennie ponarzekać ale też ogromnie się cieszę.
Narazie jestem na zwolnieniu jak poczuje się tylko lepiej wracam do pracy.
Wizytę u lekarza mam 11 mam nadzieje że wszystko bedzie dobrze ale jak to ja boje się okropnie.
Pozdrawiam.

Re: Witajcie dziewczyny

: środa, 4 lutego 2015, 21:15
autor: olla27
Witajcie, byłam dziś u lekarza z powodu dość silnych bóli brzucha, zlokalizowanych najbardziej z prawej strony.
Okazało się że znów mam torbiel endometrialną ;/ objawy miałam jak przed laparo, ból a szczególnie podczas siadania, ale jak to? ponoć ciąża usypia chorobę sama nie wiem boje się jak cholera.
Na prawym jajniku torbiel endometr. na lewym też jakieś cysty i krwiak, poza tym jakaś przestrzen której nie powinno być, dostałam luteine, mam nadzieje że wszystko będzie dobrze, z maleństwem wszystko ok serduszko bije zaczynają wykształcać się kończyny.
Tak bardzo się boję.

Re: Witajcie dziewczyny

: czwartek, 5 lutego 2015, 12:03
autor: EveLondon
Kochana wspolczuje ze nie mialas samych dobrych wiadomosci :( Tak ciaza wycisza endometrioze ale moze torbiel zdarzyla sie zrobic przed. Wiem ze ciezko ale nie martw sie za nadto bo to nic nie pomoze. Sciskam mocno kciuki :*

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 7 lutego 2015, 14:58
autor: Agaa89
Trzymam kciuki, by wszystko się dobrze ułożyło!!! :)

Re: Witajcie dziewczyny

: czwartek, 12 lutego 2015, 21:00
autor: Araja79
Cześć Oleńko. Ja na początku ciąży miałam niestety tak samo :( też ciągle wymiotowałam i też miałam takie same bóle jajników jak i przed ciążą. Także póki co boli Cię to, co zdążyło się wytworzyć jeszcze przed nią. Ale to ucichnie,cierpliwości. A co do lekarza, to masakra, ale niestety tacy też pracują :( niestety. Ja trafiłam na takiego, co mi nie chciał założyć karty ciąży bo'powiedział, że do końca 3 miesiąca nie wiadomo co z tą ciążą będzie.
Także trzeba się uodpornić i być twardym. :mrgreen: Na kiedy masz termin?

Re: Witajcie dziewczyny

: piątek, 13 lutego 2015, 20:50
autor: olla27
Araju to straszne co Ci powiedział lekarz ;/ dupek jakiś.
Moje dolegliwości troszeczkę ustały biorę tabletki przeciwwymiotne pół rano i pół wieczorem już mnie tak nie męczy i nie wymiotuję.
JEstem na zwolnieniu narazie na miesiąc nie wiem jak będzie dalej a najgorsze jest to że umowę mam tylko do sierpnia a termin na początek września czarno to widze, praca w szkole to praca w szkole nie ma komu realizować mojej podstawy programowej ajjjj kiepsko.
Dziewczyny dzięki za słowa otuchy :)

Re: Witajcie dziewczyny

: sobota, 14 lutego 2015, 14:35
autor: EveLondon
super ze juz lepiej sie czujesz :) Kochana wiem ze ciezko ale nie mysl teraz o pracy najwazniejsze zebyscie z fasolka dobrze sie czuli i o siebie dbali wiec jak najmniej stresu:) sciskam cieplutko :)

Re: Witajcie dziewczyny

: środa, 18 lutego 2015, 09:15
autor: gosiak76
Gratulacje Olu, mam nadzieje ze czujesz sie troszke lepiej - najwazniejsze ze teraz lekarz dba o Ciebie i mam nadzieje ze bole wkrotce przejda czego Ci zycze bardzo mocno.

Re: Witajcie dziewczyny

: niedziela, 15 marca 2015, 15:53
autor: olla27
Witajcie dawno nie pisałam, u mnie nie jest kolorowo czuje się okropnie żygam jak kot żoładek boli okropnie czasami płaczę z bezsilności nie mogę zrobić kupy :( łamią mi się zęby (ostatnio złamała mi się dwójka przy samym dziąśle) masakra zaraz pobiegłam do dentysty bo wyglądałam okropnie śmiesznie.
Z naszym robalem wszystko ok :) mierzy 7 cm :) usg wszystko mi rekompensuje zapominam o bólu.
Staram się być twarda ale mam nadzieje że niedługo będzie lepiej zaczynamy 14 tc.
Pozdrawiam

Re: Witajcie dziewczyny

: piątek, 20 marca 2015, 08:47
autor: vwd
Musisz byc dzielna
Wszystko sie ulozy :) Podczas ciazy rozne przypadlosci dopadaja, ale zlamanie zeba? ;)
To chyba jakis przypadek, a co jadlas? suchary? ;)

Re: Witajcie dziewczyny

: środa, 25 marca 2015, 19:46
autor: olla27
Zawsze miałam słabe zęby założyłam sobie licówki i chyba jeszcze bardziej je osłabiłam, dużo wymiotowałam a poza tym ciąża osłabiła mi zęby tak mówił dentysta. A jadłam bułkę z pomidorem (bułka była świeżutka) :) nie suchar.
Pozdrawiam :)

Re: Witajcie dziewczyny

: piątek, 27 marca 2015, 15:50
autor: vwd
cia za niszczy zeby - to prawda
A jak sie czujesz w tej chwili?