Moja historia

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
Awatar użytkownika
Firefly
Udzielający się
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 10:11

Moja historia

Post autor: Firefly »

Jeszcze nie wiem czy mam endometriozę, ale mam zamiar dowiedzieć się tu czegoś na temat tej choroby. Czytając o Endometriozie tu i na necie pomyślałam, że objawy jakie mam bardzo (niestety) pasują do objawów endo :(

W każdym razie zaczęło się od dziwnych bóli brzucha i biegunek na przemian z zaparciami, z jakimi męczę się od wielu lat. Biegunki ustały, zaparcia zdarzają się częściej, ale najgorszy jest ból brzucha, który zawsze występuje u mnie w jednym miejscu. Jest umiejscowiony po prawej stronie u góry, trochę niżej od żeber (czasem tak boli, że promieniuje na plecy).

Miałam robione przeróżne badania zlecone przez gastrologa, ponieważ podejrzewał Crohna lub Zespół jelita drażliwego. W badaniach nie wyszło nic niepokojącego. Miałam w życiu już dwie gastroskopie, ze trzy usg brzucha, jajników, miałam kolonoskopię, badania krwi, na krew w stolcu, na pasożyty, na toksoplazmozę i nawet zrobiłam test na HIV. Wszystkie wyniki są ok. A ból brzucha jak mam tak mam..Jest czasem potworny i mam ochotę płakać. Nie da się z nim normalnie funkcjonować.

Bolesne miesiączki mam od dłuższego czasu. Zazwyczaj bolesny jest tylko pierwszy, góra drugi dzień. Jeżeli na czas biorę ibuprom jest w miarę ok, jeżeli za późno - potrafię mieć wymioty, omdlenia i inne niemiłe sensacje oraz zwijać się z bólu. Często miesiączce towarzyszą bóle nóg lub pleców. Robią się skrzepy i miewam biegunki podczas. Czasem są dni, że wystarczy jeden ibuprom, a czasem muszę brać trzy tabletki dziennie.

Czemu pomyślałam o endometriozie? Bo często te dziwne bóle brzucha mam przed okresem, a wczoraj przeżyłam koszmar, bo do bólu miesiączkowego doszedł ten od brzucha! Ibuprom uspokoił jajniki, ale brzuch u góry po prawej nie dał mi z bólu usnąć całą noc! Oczywiście ból brzucha potrafi pojawić się też w innych "terminach" ale często jakoś przed okresem, rzadziej zaraz po. Jak myślicie, czy mogą to być objawy endometriozy? Strasznie się boję tej choroby i nie chcę żeby to było to :( Ale dosyć mam życia z bólem i nie wiem co robić, gdzie zasięgnąć rady....
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Moja historia

Post autor: vwd »

szkoda, ze nie jestem lekarzem :oops: bo bym Cie wziela pod lupe i dobrze zdiagnozowala :)
Kochana, byc moze to jest endo, ale... nie wiem
a mialas jakies operacje? otwieranie brzucha?
a nie jest to jelito grube??? a moze endo i jeszcze cos...
a ginekolog co sugerowal? bylas juz u specjalisty od endo??
trzymaj sie jakos! pzdr. :) :)
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: Moja historia

Post autor: magma »

Muszę Ci powiedzieć, że znany mi jest rodzaj bolu jaki odczuwasz (mówię o tym pod żebrami). z jego powodu miałam tomografię, kolonoskopię, oczywiście poprzedzone USG...Ból promieniował na plecy...
Żadne z badań nic nie wykazało a bol sobie poszedł i pojawia się teraz bardzo rzadko w sytuacjach kiedy popełnie kulinarne grzeszki (zjem coś ciężkiego, zjem za dużo itp).
Czy kolonoksopia wykazała u ciebie pozrastane jelita?
mi bardzo pomógł wtedy espumisan, sylimarol, leki przeciwbolowe są tu niewskazane bo dodatkowo podrazniają i koło sie zamyka...

Stosuje Normalax Regular, on też bardzo dobrze na mnie działa...mam wrażenie, że kiedy pozbyłam się zaparć, zadbałam o regularność wypróznień (przepraszam za temat, mam nadzieje, że nie siadłaś do kompa z bułką) to wtedy upierdliwy bol także zniknął...spróbuj, może pomoże...może jakieś treści zalegają gdzieś w jelitach, jakoś uciskając na ich ściany...
(nie poczułaś ulgi np po czyszczeniu jelit przed kolonoskopią?)



Jedno czego możesz jeszcze spróbować to rezonans albo tomografia...jesli jest coś anormalnego w tym badaniu na pewno się okaże co...
jako przeciwbólowy lek, idealny i bardzo skuteczny polecam diclac/diclofenac w czopku..

powodzenia...
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Moja historia

Post autor: gosiak76 »

Mysle ze skoro nie wiesz czy masz endo czy nie, to moze powinnas udac sie do specjalisty od leczenia endo ktory odpowiednio zaplanuje dalsze badania aby moc Cie lepiej zdiagnozowac. Endo moze byc w 100% zdiagnozowano tylko dzieki pobraniu wycinka do badania histopatolodicznego podczas zabiegu zwanego laparoskopia - inaczej sa to tylko przypuszczenia. Musisz pomyslec gdzie udac sie do lekarza ginekologa aby sprawdzic co sie dzieje i ewentualnie wykluczyc badz potwierdzic ta chorobe.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
Firefly
Udzielający się
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 10:11

Re: Moja historia

Post autor: Firefly »

Z tego co wiem w jelitach nic złego się raczej nie dzieje (nie znam się na wynikach, no ale wierzę mojej pani gastrolog), wiem ze tylko jakiś mały zanik kosmków był czy coś w tym stylu (nie wiem czy tak to się pisze i nie pamiętam, bo badanie miałam ze dwa lata temu) :P

Opis z badan gastro i kolono:

1.DGN. Refluks żółci dwunastniczo-żołądkowy. Obs.w kier.choroby trzewnej.
2.Rozpoznanie: Duodenitis chronica partim activa. Łagodny zanik kosmków

Nigdy nie miałam "otwieranego" brzucha, ani żadnych operacji w tych okolicach. W szpitalu byłam tylko przez biegunki kilka lat temu, ale poprzestali na dawaniu mi kroplówek i antybiotyku :/

Do ginekologa wybieram się w poniedziałek, do jakiejś doktor Joanny Gruszczyńskiej - Walczak w Łodzi. Nie znam jej, ale czytałam na necie, że też zajmuje się Endo. Ktoś może kojarzy to nazwisko?

Ps. W najnowszych badaniach krwi wyszedł mi za niski poziom cholesterolu
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Moja historia

Post autor: vwd »

Ciekawe co powie Ci ginekolozka - napisz czy jestes zadowolona z wizyty? :)
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: Moja historia

Post autor: magma »

Dowiedziałaś się wczoraj czegoś nowego?Napisz.Czekamy...;)
Aga1983
Udzielający się
Posty: 19
Rejestracja: niedziela, 8 lipca 2012, 19:19

Re: Moja historia

Post autor: Aga1983 »

zastanawiam się czy ból na tydzień przed okresem jet typowy w endometriozie powinien być chyba ból największy w trakcie samej miesiączki ja np mam tak że przed okresem na siedem dni mam bóle dosyć silne ale czasem to cały miesiąc niezależnie od okresu głównie wieczorem mam bóle w dole brzucha
magma
Ekspert
Posty: 865
Rejestracja: poniedziałek, 26 marca 2012, 15:00

Re: Moja historia

Post autor: magma »

Aga tu chyba nie ma żadnej reguła,,,,endo rządzi się swoimi prawami...
przed okresem, w trakcie, po...boli ....
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Moja historia

Post autor: vwd »

Aga1983 pisze:zastanawiam się czy ból na tydzień przed okresem jet typowy w endometriozie powinien być chyba ból największy w trakcie samej miesiączki ja np mam tak że przed okresem na siedem dni mam bóle dosyć silne ale czasem to cały miesiąc niezależnie od okresu głównie wieczorem mam bóle w dole brzucha
ja na poczatku mialam bolowy odlot w trakcie @, glownie w 2-4 dniu :( ale po latach bolalo mnie juz i przed, i po i nieregularnie, mocno, ostro, bez przyczyny, bez reguly... wiec faktycznie
magma pisze:nie ma żadnej reguła,,,,endo rządzi się swoimi prawami...
przed okresem, w trakcie, po...boli ....
No, ale trzeba dazyc do tego, by bol ograniczyc, a najlepiej zupelnie zlikwidowac :roll: tylko nie jest to proste
Awatar użytkownika
Firefly
Udzielający się
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 10:11

Re: Moja historia

Post autor: Firefly »

No więc pani doktor powiedziała, że niestety to może być endometrioza. Na razie przepisała mi plastry Evra, ale jak poczytałam o nich na necie, to teraz boję się brać :( (te skutki uboczne itp.) Czy któraś z was je stosuje/stosowała?
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Moja historia

Post autor: domowniczka »

nie, ale stosowalam inne plastry ;) a skutki uboczne przy leczeniu endo zawsze moga wystapic (dlatego na tym forum poswiecony jest temu caly osobny dzial), ale przewaznie ich nie mamy :)
Awatar użytkownika
Firefly
Udzielający się
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 10:11

Re: Moja historia

Post autor: Firefly »

Druga pani ginekolog też stwierdziła, że jej to wszystko wygląda na endo, ale nie przepisała mi żadnych tabletek antykoncepcyjnych, bo wystraszyła się moimi migrenami (ponoć tabletki czy plastry są niezbyt wskazane dla "migrenowiczek").

Powiedziała, że tylko laparoskopia pozwoli dowiedzieć się co jest grane, a że obecnie nie mam jak i kiedy iść do szpitala, sprawa znowu ulega przedłużeniu. A ja się boję, dziś znów boli mnie brzuch w jelitach, znowu po prawej stronie u góry i to STRASZNIE. Mam dosyć tego bólu. Boję się, że dzieje się coś złego, a ja jeszcze nie mam tego jak sprawdzić/wyleczyć..ehh :(
svergie
Ekspert
Posty: 119
Rejestracja: sobota, 5 lutego 2011, 22:14

Re: Moja historia

Post autor: svergie »

Firefly witaj!
Przykro mi bardzo, że tak sie meczysz:(
Ją stosowalam plastry evra wiele lat i nie miałam po nich żadnych objawów ubocznych.
Niestety ten zabieg jest w stanie przybliżyć, czy rzeczywiście jest to endo. Kiedy będzie możliwe, żebyś go wykonała? Musisz teraz zadbać o siebie, może uda sie zrobić coś aby go przybliżyć?

Sciskam i trzymam za Ciebie kciuki!
Awatar użytkownika
Firefly
Udzielający się
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 10:11

Re: Moja historia

Post autor: Firefly »

Ze względu na zajęcia, egzaminy i pisanie pracy zupełnie teraz nie pasuje mi iść do szpitala :( Co najwyżej w wakacje...
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Moja historia

Post autor: vwd »

szpital to zawsze jakas luka w codziennych obowiazkach...
Awatar użytkownika
Firefly
Udzielający się
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 15 października 2012, 10:11

Re: Moja historia

Post autor: Firefly »

No dokładnie :( Ale jeżeli będę się czula tak jak się czuję (a jest niezbyt dobrze -bóle brzucha/jelit ?, głowy i fatalne samopoczucie) to chyba będę zmuszona..Chciałabym mieć to już za sobą i wiedzieć czy mam endo czy nie, a jeżeli nie to wiedzieć co mi dolega...
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Moja historia

Post autor: vwd »

kazda z nas by tak chciala... tylko miec diagnoze to jedno, a wyleczyc sie to drugie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”