rzyletka i endo

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Kochana nie masz za co przepraszać, dobrze, że w ogóle się odzywasz i napiszesz czasem co tam u Ciebie. Niezmiernie się cieszę z tylu dobrych wieści a mw kwestii braku czasu to może lepiej że go nie masz ;) Nie skupiasz się na problemach i nie dołujesz się, bo nnie masz na to czasu, tylko działasz i je rozwiązujesz. To wspaniałe :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

dzieki za wiesci :)
u Ciebie byl snieg w marcu?
u mnie przez caly sezon 3 lyzeczki :lol:
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Popatrz, mieszkamy w tym samym kraju, ja w górach a zimy u mnie nie było...:P Snieg widziałam może przez tydzień... Cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku, oby tak dalej...:)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

no to zabiegana jestes faktycznie
a kiedy komunia? u Was w 2 czy 3 kl.?
dobrze sobie dajesz rade, oby tak dalej! :)
Lara2
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: środa, 30 kwietnia 2014, 18:38

Re: rzyletka i endo

Post autor: Lara2 »

hej rzyletka:)
jesli chodzi o nadżerke to mialam kiedyś "wypalana" .. mnie bardzo bolalo czulam sie jak bym miala pierwszy dzien miesiaczki bol straszny ale po tym jest w miare tylko ktos musi odwieźć / odprowadzic do domu
pozdrawiam

p.s - to ja dawna 'lara" musialam zalozyc nowe konto bo zapomnialam hasla wrr
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

tylko nie padaj!!!!
Lara2
Udzielający się
Posty: 14
Rejestracja: środa, 30 kwietnia 2014, 18:38

Re: rzyletka i endo

Post autor: Lara2 »

tak tylko nie padaj :) a co mowil Ci lekarz? kiedy kazał usunąć? kiedy masz ochote czy jak Ci powiedzial?
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

i jak mijaja praktyki?
a jak przygotowania do egzaminu?
i pytanie podstawowe: jak sie czujesz???
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Kochana niefajnie to czytać... Ja niestety tez przytyłam i to 10 kilo w ciągu 6 miesięcy i na razie tego nie zgubię..tez ćwiczyłam ale teraz już nie mogę...( ale to akurat warte tej wagi nawet :) dziś hcg odebrałam i wynik jest 123) Co do krwawień z nosa to idx porób wszystkie badania a jak się okaże ok to do laryngologa... Ja byłami powiedzianpo mi że mam bardzo słabe żyłki w nosie i krwinki mi pękają stąd krwawiania.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

rzyletka pisze:Dawno mnie tu nie było, wybaczcie.
[...]
Muszę teraz trochę odespać zarwanych nocy i zregenerować siły, jakieś warzywa i owoce pojeść :)
wybaczamy :) zregenerowalas sie?
rzyletka pisze:stres, zmęczenie, jakieś osłabienie i z nosa potoki krwi
sporo osob tak ma, da sie z tym zyc ;)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

ja to uwazam "najwazniejsze, bysmy byli zdrowi" a czy grubu czy chudzi to nie ma znaczenia
no ale ja to w ogole jestem malo komercyjna jak na dzisiejsze czasy - dla mnie liczy sie co ma kto w glowie i w sercu, a jak wyglada to rzecz wtorna
A te wszystkie ploty o gwiazdach, sciemy o modzie, o strojach, urodzie to totalna strata czasu ;)
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: rzyletka i endo

Post autor: Araja79 »

Hehehe kochane ja też na uszę nie patrzę i odchudzać się póki co nie zamierzam, ale ciągle w pracy moja kierowniczka ktorąś obgaduje ze gruba,ze przytyła (sama jest chuda) no i to swoje robi. Poza tym, mi przeszkadzają ocierające o siebie uda i to boli.. no i łatwiej mnie przeskoczyć niż obejść. Dla mnie to tragedia.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

rzyletka, Araja - najwazniejsze, by byc zdrowym!
zycze Wam pewnosci siebie, usmiechu i do przodu dzielne kobiety! :P
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: rzyletka i endo

Post autor: vwd »

Czesc rzyleteczko :D
To duze zmiany u Ciebie... i jak dajesz rade? pisz, bo b. mnie ciekawi co i jak, a zwlaszcza jak sie czujesz? i czy nadal przybierasz na wadze czy raczej zrzucasz ;) ale leczysz sie dalej w PL, tak? Powodzenia kochana! oby Ci sie wszystko dobrze poukladalo!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”