Moja historia

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
Katuś1984
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 10 sierpnia 2019, 22:18

Moja historia

Post autor: Katuś1984 »

Witam.
O endometriozie dowiedziałam się 2012r. dzięki mojej gastrolog która leczyła mnie na jelita. Zaznaczam, że 5 lat starałam się o dziecko i sięnie udało z mężem się rozstałam i obecnie jestem singielką.
Nigdy nie byłam w zasadzie leczona na endo....miałam w 2012r. laparoskopie wykryto cztery ogniska na jajanikach i czasami pojawia mi się mięśniak, potem miałam histerskopie czy jak to się to nazywa i wyszło wszystko ok. Ogólnie mam endometrioze I stopnia.
Teraz mam problem bo przez jakiś czas brałam na mięśniaka środki anty nie pamiętam nazwy i jak odż sięstawiłam anty to okazlo się, że nie mam okresu juz dobre kilka miesięcy byłam u gina mam zrobić usg ginekologiczne i zgłosić się do doktór. Prawdopodobnie będe miała laparoskopie.
Jęsli chodzio okresy zawsze miałam bardzo bolesne i musiałam brać kilka przeciwbólowych jak dostałam teraz anty które skończyłam brać to okresy przestały być bolesne ale i też się skończyłDodam, że urodziłam się chora z wadą wrodzoną serca wieku 4 lat miałam operacje w Holandii leczylam się w Centrum Zdrowia Dziecka. od 18 roku życia przełam do Instytutu Kardliologi w Aninie w Warszawie. Jestem również po trzech operacjach kręgosłupa mam implanty w kręgosłupie czeka mnie kolejna operacja bo mnie bardzo boli kręgosłup.
Również jestem po dwóch opecjach kolana i mam astme oskrzelawą dodam, że rzuciłam palenie i 5 miesięcy nie palę.Mam 35 lat. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
interadmin
Moderator
Moderator
Posty: 83
Rejestracja: niedziela, 10 maja 2009, 09:46

PAN REKLAMA

Post autor: interadmin »

Skuteczne i holistyczne leczenie endometriozy u najlepszego specjalisty w tej dziedzinie: Lekarz z misją - dr Mikołaj Karmowski - Leczenie i diagnostyka Endometriozy
Wzajemnie Sobie Pomagając
Pomagamy Sobie Samym
www.endometrioza.org
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”