Dziecko z in vitro ma uratowac brata

Podziel się swoim szczęściem! Napisz, czy leczyłaś się na bezpłodność? Jak długo? Twój wpis może dać nadzieję wielu starającym się parom.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Dziecko z in vitro ma uratowac brata

Post autor: vwd »

Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dziecko z in vitro ma uratowac brata

Post autor: gosiak76 »

Czasem tak bywa ze potrzebny jest szpik a rodzice nie maja odpowiedniego zeby podarowac swemu dziecku dlatego lekarze doradzaja aby urodzic drugie dziecko ktorego szpik kostny moze odpowiadac starszemu dziecku i bedzie mozna je uratowac. Tak sie dzieje w przypadku gdy ciezko jest znalezc odpowiedniego dawce.
Jest to troche smutne gdyz malenstwo ktore sie narodzi bedzie juz musialo przechodzic roznego rodzaju zabiegi - na pewno trudno jest wybrac ale skoro ma to uratowac zycie dziecka a malenstwo tez bedzie moglo normalnie funkcjonowac po zabiegu to w sumie dlaczego nie - chociaz nie wiem czy ja bym sie odwazyla podjac taki krok a jest to ciezki wybor.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Dziecko z in vitro ma uratowac brata

Post autor: gosiak76 »

Cos Twoj link nie dziala Vwd wiec postanowilam znalezc temat o ktorym podalas informacje i postanowilam wkleic calosc artykulu:

Urodziło się drugie "dziecko-lekarstwo", które uratuje chorego brata
W Hiszpanii urodziło się drugie tzw. dziecko-lekarstwo, które ma uratować życie swemu ciężko choremu bratu cierpiącemu na aplazję szpiku kostnego. Dziewczynka o imieniu Estrella (Gwiazda) przyszła na świat w wyniku selekcjonowania zarodków uzyskanych w drodze zapłodnienia in vitro. Wybrano tylko takie zarodki, które nie posiadały wady genetycznej grożącej rozwojem choroby dziedzicznej. Konferencja Episkopatu Hiszpanii krytykuje decyzję rodziców.

Wcześniej rodzice 3-letniego Antonia poszukiwali dawców szpiku zgodnych z synem pod względem immunologicznym (tj. pod względem antygenów zgodności tkankowej), jednak bezskutecznie. Obecnie chory wymaga prawie cotygodniowych transfuzji krwi.

Najbardziej zbliżony genetycznie do chłopca zarodek wszczepiono do macicy matki. Estrella urodziła się w sobotę przez cesarskie cięcie; waży prawie 3,5 kg. Tuż po narodzinach pobrano z jej pępowiny krew, która zostanie przeszczepiona bratu.

Do czasu przeprowadzenia transplantacji krew zdeponowano w Banku Komórek Macierzystych w Maladze.

Krew pępowinowa jest bogatym źródłem wielopotencjalnych komórek macierzystych, które mają odbudować układ krwiotwórczy i odpornościowy chłopca. Według specjalistów, szansa na powodzenie takiej operacji wynosi 70 procent.

- Jesteśmy szczęśliwi, ponieważ mamy córkę i ponieważ ona wyleczy swojego brata - powiedziała matka, która musiała zrezygnować z pracy zawodowej, aby pielęgnować syna. - Nasz syn wie po co przyszła na świat jego siostra i bardzo ją kocha, bez względu na wszystko - podkreślił ojciec, z zawodu kucharz.

- Chcielibyśmy, aby nasze dzieci już chodziły do szkoły, jak wszystkie dzieci - dodał.

Hiszpańskie media przedstawiają narodziny dziewczynki i możliwość wyleczenia brata z choroby jako wielki sukces medycyny. Odmiennego zdania jest Konferencja Episkopatu Hiszpanii, która po narodzinach pierwszego dziecka-lekarstwa w tym kraju w 2008 r. domagała się wyjaśnienia "implikacji moralnych procesu".

Hierarchowie kościoła podkreślili, że "wybiera się embriony użyteczne, niszcząc lub zamrażając pozostałe". "Narodzinom jednej osoby towarzyszyło zniszczenie rodzeństwa" - głosił komunikat. - Należy leczyć chorych, ale nie eliminując nikogo".

Według kościoła, "poddanie ludzkiego życia kryterium czystej skuteczności technicznej oznacza zredukowanie godności osoby do zwykłej kategorii użyteczności".

"Ten, który ostatecznie urodził sie, został wybrany, ponieważ był najbardziej użyteczny, aby uleczyć chorego brata. Tym samym zostało naruszone jego prawo do tego, aby być kochanym jako cel sam w sobie i nie być traktowanym jako zwykłe narzędzie techniczne" - stwierdził Episkopat w komunikacie.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jestem w ciąży”