Visanne

Opinie użytkowników na temat leków stosowanych w leczeniu endometriozy
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Visanne

Post autor: hercik17 »

catrina27 opiszę swoją historię ale muszę zebrać myśli...bo chyba trochę będę się musiała opisać.Zrobię to może jutro....
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: Visanne

Post autor: catrina27 »

Hercik17 na spokojnie sobie wszytko napisz, przemyśl. Przedstawić 7 lat to nie jest łatwa sprawa. Cieszę się, że zdecydowałaś się opisać ten okres. Wiem, że często jest to ciężkie i bolesne bo wszystko się przypomina i czasem rozdrapuje rany, ale warto ;)
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Visanne

Post autor: hercik17 »

catrina27 oj rozdrapuje rany...ale wiem że warto.Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jaka to ciężka walka...pozbieram myśli i wezmę się za pisanie(ale jednak nie obiecuję że jutro).Jak tylko chwilę to przemyślałam to wiem że będzie ciężko bo muszę w te lata wpisać stratę...stratę aniołeczka,ale....no dobra koniec :(
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: Visanne

Post autor: catrina27 »

To jest zawsze najtrudniejsze w tym wszystkim. Nie jesteś sama dziewczyny też wracają do tych trudnych wspomnień. Jak napiszesz to z miłą chęcią przeczytamy :) Pozdrawiam
Kasia
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Visanne

Post autor: hercik17 »

catrina27 jak ja się cieszę że jest taka strona....chociaż można się wygadać i wyżalić....czy ktoś czyta czy nie to nie ważne ale jakoś tak lepiej się człowiekowi robi.Przecież w końcu tu na forum wszyscy mają ten sam problem i dlatego się tak bardzo rozumiemy...i można się czegoś ciekawego dowiedzieć.Przed chwilą czytałam o leczeniu w Bicomie i mnie zainteresowało to bo miałam do czynienia z Bicomem i w 100 % ufam tej meodzie
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

Ela pisze:Dziś sie dowiedzialam od lekarza ze jest jakiś zamiennik Visanne o tym samym działaniu troche tańszy kosztuje chyba 140 zl lekarz nie pamiętał jak się nazywa [...]
O ile dobrze pamietam to tym zamiennikiem jest Visabelle. Ten zamiennik stosowany jest chyba wlasnie w Anglii podczas gdy na rynku brytyjskim nie ma wprowadzonego jeszcze Visanne.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Visanne

Post autor: hercik17 »

Ciekawe czy ten zamiennik jest też skuteczny i nie ma większych skutków ubocznych jak Visanne.Bo przeważnie tańsze leki są inaczej oczyszczane...ja za Visanne płacę 180 zł
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: Visanne

Post autor: catrina27 »

Aldona pisze:Czy Wy też tak się bujacie z tym plamieniem?
Aldonko ja miałam tylko w pierwszym miesiącu. Teraz się śmieje, że zamieniają mnie w faceta bo ani @ ani plamienia ani bólu - jak nie kobieta z endo :lol:
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

hahahha - dobre Kasiu, bo ja czuje sie tak samo poniekad gdyz krwawienia tylko po laparoskopii a zadnych @, a spowodowane jest to podwyzszonym poziomem androgenu i moja choroba ktora to spowodowala - sa tylko bole czasami ale tez juz ich tak nie odczuwam ostatnio od 3 dni.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: Visanne

Post autor: karolina794 »

vwd pisze:Ciekawe czy dzieki Visanne ktoras zajdzie? :)
Ja właśnie zaszłam w trakcie,ale niestety jestem już po operacji.Nie mam teraz sił na pisanie :(
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

Karolinko domyslam sie ze jest to trudne teraz dla Ciebie - przytulam bardzo mocno kochana. Mam nadzieje ze wkrotce wrocisz do siebie chociaz to nie bedzie proste. buziaki
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: Visanne

Post autor: catrina27 »

Karolino jesteśmy z Tobą. Wiem, że są to trudne chwile dla każdego kto tego doświadczy i potrzeba czasu. Tulę mocno :*
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: Visanne

Post autor: karolina794 »

Najgorsze jest to,że na wiele rzeczy w życiu nie mamy wpływu.Na pewno przyczyniło się do tego leczenie antybiotykami i zastrzykami w czasie mojej ostatniej choroby :( Pogodzę się z tym z czasem,nie szukam winy...Bóg zrzuca na nas tyle,ile jesteśmy w stanie udźwignąć.Mam dla kogo żyć,mam dwóch wspaniałych mężczyzn i może tyle powinno mi do szczęścia wystarczyć?Może czas żeby się zastanowić nad tym czy wystaczająco szanuję i doceniam to co dostaję od losu.AAAAch...
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

Karolinko na to nie mialas zbyt duzego wplywu - moze gdyby lekarze o tym wiedzieli to zastosowaliby jakies inne leczenie. Masz wspanialych mezczyzn ale to nie znaczy ze tego nie doceniasz - chcialas dopelnic tego szczescia i nie win siebie za to. Sadze ze z tym szanowaniem tego co dostajesz jest wszystko ok a w zyciu dosc czesto jest tak ze los nas bardzo mocno doswiadcza i nie wiemy dlaczego tak sie dzieje. Trzymaj sie Karolinko - tule Cie cieplutko.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: Visanne

Post autor: karolina794 »

Trafiłam do szpitala z powodu silnego krwotoku i bólu brzucha.Dużo gorzej bym to zniosła,gdybym wiedziała,że byłam w ciąży.Dowiedziałam się dopiero w trakcie,nie był to nawet 4 tydzień.Także dziewczyny mozna zajść w ciążę w czasie brania Visanne.Nawet na ulotce piszą,że zaleca się dodatkowe zabezpieczenie.
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

Mysle ze jednak trzeba byc ostroznym biorac jakiekolwiek leki hormonalne - przewaznie zaleca sie ich odstawienie gdy sie wie ze mogla wystapic ciaza ale skoro Visanne zatrzymuje miesiaczki to trudno jest to ocenic. A moze krwotok wystapil poniewaz zarodek zagniezdzil sie poza macica ????
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: Visanne

Post autor: catrina27 »

karolina794 pisze:Może czas żeby się zastanowić nad tym czy wystaczająco szanuję i doceniam to co dostaję od losu


Karolinko jestem pewna, że szanujesz i doceniasz wszystko co dostajesz od losu. Na pewno na wiele musiałaś ciężko zapracować. Buziaki
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Visanne

Post autor: hercik17 »

Mam pytanie na ulotce od Visanne nie znalazłam informacji dotyczącej alkoholu...więc chyba można co nie co wypić???? :)
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
catrina27
Ekspert
Posty: 522
Rejestracja: sobota, 8 stycznia 2011, 11:53

Re: Visanne

Post autor: catrina27 »

Ja przez ten czas co biorę V wypiłam 2 piwa i nic mi nie było. Rzadko pijam bo zawsze jestem autem :lol: Także jak wypijesz lampkę wina z mężem też ci nie powinno nic być :)
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Visanne

Post autor: domowniczka »

Karolinko, niezmiernie Ci wspolczuje!!!!!!!!!!!!!!!!!! i mocno przytulam :)
a akohol w nadmiarze nigdy nie sluzy ;)ale ja specjalnie z niego nie rezygnuje przy lekach ;)
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: Visanne

Post autor: karolina794 »

Najgorsze jest to,że mój Piotrek własnie wyjechał do pracy.Ale jakoś dam sobie radę,uciekam w przygotowania do ślubu bo czas ucieka.
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

Przytulam Cie bardzo mocno Karolinko - zawsze mozesz do nas tu zajrzec a my postaramy sie zebys jakos to przetrwala do jego przyjazdu.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
klikasia
Stały bywalec
Posty: 73
Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 12:49

Re: Visanne

Post autor: klikasia »

Apropo Visabelle, moj lekarz sprawdzil i uwaza, ze nie jest on dostepny na rynku angielskim. A przynajmniej nie bylo tego leku w wykazie lekow...

Zaczelam drugie opakowanie Visanne. Po miesiaczce, ktora trwala jakies 7 dni mam plamienia, 3 dzien. Sa nieznosne...
Krwawienia z jelit minely jak minela miesiaczka.
Lepiej zalowac ze cos sie zrobilo, niz zalowac ze sie nie sprobowalo.
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Visanne

Post autor: hercik17 »

To jest chyba lek niemiecki więc może warto byłoby tam zasięgnąć informacji :D
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
lauretta1979
Stały bywalec
Posty: 71
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 16:56

Re: Visanne

Post autor: lauretta1979 »

Witam Was kobitki:)Jestem tu nowa,w ogóle pierwszy raz zarejestrowałam sie na jakimkolwiek portalu na temat endo,ale w swoim środowisku czuję sie coraz bardziej nierozumiana,chodzi mi o to że na temat endometriozy nikt nic nie wie albo wie niewiele w gronie moich przyjaciół,rodziny i znajomych a czasem pragnę sie poprostu wygadać i czuć że mnie ktoś ROZUMIE i wie o czym mówie chociaż w połowie,a najlepiej przecież zrozumie ta osoba która sama przez to przechodzi prawda?;)...dobra koniec z tym ckliwym wstępem ;)
Hercik17 tak,to jest lek niemieckiej firmy Bayer i tam był i jest nadal juz dość dłuuugi czas zanim trafił na Polski rynek i ma bardzo dobre opinie wśród lekarzy i pacjentek,szkoda tylko że nie jest refundowany,bo endo to przecież wyniszczająca i prowadząca do skrajnej niepłodności przewlwkła choroba.Biorę Visanne od 9dni,mój doktor(który już 2 razy operował mnie na endo i leczył wcześniej zoladexem)nie wiedział nawet jak pisze sie na recepcie nazwe tego leku i jak sie go przyjmuje!!!więc potam w aptekach miałam problem z zamówieniem go(bo na recepcie było napisane VISINE-i każdy myślał że chodzi o krople do oczu haha)no ale cóż,mam nadzieję że wiedza polskich lekarzy na temat Visanne bedzie w końcu na w miare kumatym poziomie.
Ja jak narazie o skutkach ubocznych to za wiele nie moge powiedzieć ale bolesność i napięcie piersi toważyszy mi od pierwszej tabletki:),pozatym oki.Staram się żucić palenie bo nie mam zamiaru mieć również w prezencie zakrzepicy żylnej czy sercowej!!brrrrrrrr
nadzieja istnieje zawsze... do ostatniej chwili.
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: Visanne

Post autor: karolina794 »

Mam nadzieję,że w niedługiej przyszłości Visanne będzie refundowana.Życzę nam tego z całego serca.
To prawda,że lista skutków ubocznych Visanne jest bardzo długa,ale ja miałam tylko bóle nog i głowy przez kilka dni,oraz plamienia.
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

Trzymam kciuki i mam nadzieje ze Visanne bedzie lekiem refundowanym.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: Visanne

Post autor: karolina794 »

Nie mam natchnienia żeby dokończyc list do Ministerstwa zdrowia,4 strony napisane...
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Visanne

Post autor: gosiak76 »

to sporo juz napisalas Karolinko - teraz potrzebujesz czasu aby wypoczac psychicznie od tego wszystkiego a natchnienie jeszcze zagosci na pewno czego mocno zycze ;)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
lauretta1979
Stały bywalec
Posty: 71
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 16:56

Re: Visanne

Post autor: lauretta1979 »

Karolinko powodzenia i wytrwałości życzę:)jesteśmy z Tobą!!
nadzieja istnieje zawsze... do ostatniej chwili.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki i wasze doświadczenia z nimi”