nauczyc sie zyc z bolem

Gdzie boli? Kiedy? Co pomaga? Co warto zastosować na ból?
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: hercik17 »

W przypadku kiedy ból towarzyszy nam prawie 24 na dobę przez parę miesięcy to nie widzę innego wyjścia jak pogodzić się z tym i przyzwyczaić się do bólu.Tabletki staram się omijać jak mogę,ale nie raz się nie da.Mimo bólu staram się żyć normalnie,chociaż czasem trudno śmiać się przez łzy.Ale staram się zawsze być uśmiechnięta :D gra pozorów!
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: vwd »

ja walczylam 2 lata z soba... nie rozumialam dlaczego ciagle musi mnie bolec! Nie chcialam tego zaakceptowac! wreszcie poddalam sie - boli, bo musi i juz! W moim wypadku nie zdarza sie caly dzien bez bolu, ale zdarzaja sie godziny :) i te nauczylam sie doceniac :) :) :)
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: hercik17 »

Brawo vwd .Przykro że tak musimy cierpieć,ale dobrze słyszeć że sobie z tym świetnie radzisz.U mnie na początku też nie było za wesoło.Po jakimś czasie pogodziłam się z tym,chociaż bywają jeszcze czasem chwile zwątpienia :(
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: domowniczka »

chwile zwatpienia trafiaja sie kazdemu... kazdy ma prawo miec slabszy dzien
Najbardziej wqrza mnie, gdy np. w pr. ktos strasznie narzeka, bo go cos rozbolalo, szuka Apap-u, robi zamieszanie... bo cos zabolalo pierwszy raz w tym roku ;) :lol: wtedy czasem chcialabym miec taka moc, by na 5 minut przerzucic swoj bol na niego ;) i zobaczyc co wowczas powie :roll: wredna jestem, wiem...
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: gosiak76 »

Bol potrafimy ukryc i nie jest widoczny dla innych - czasem nasze grymasy moga ukazac ze cos jest nie tak ale pomimo bol staramy sie byc silne i przetrwac to wszystko.
Srodki przeciwbolowe to jedyne srodki ktore sa moim przyjacielem od ponad miesiaca czasu jak przeszlam druga operacje - obecnie mam przyspieszona wizyte z powodu bolow i innych symptomow bo lekarz nie jest pewny co jest tego przyczyna.
Bol i inne symptomy obecnie mi towarzyszace to symptomy ktore wymagaja natychmiastowego zweryfikowania przez dodatkowe badania w celu sprawdzenia czy nie ma nawrotu choroby zdiagnozowanej w grudniu 2010 roku.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: hercik17 »

zgadzam się domowniczko i wcale nie jesteś wredna.Ale przecież ludzie nas nie rozumieją i co się im dziwić.ja kiedy jeszcze nie chorowałam,to też patrzyłam się na innych jak narzekali,że ciągle coś ich boli.I myślałam sobie,że ciągle tylko narzekają.Różnica jest tylko taka że człowiek który na prawdę cierpi - nie narzeka.Żyje z bólem tak jak my i ukrywa go bo chce żyć normalnie tak jak inni ludzie,nie chce odstawać od społeczeństwa.Ja nigdy się nie żalę, nawet w pracy.Prawie nikt nie wie o tym kiedy mnie boli.Jedynie mój mąż na tyle mnie zna,że zawsze wie,kiedy jest coś nie tak i za to go kocham :D
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: vwd »

hercik17 pisze:ja kiedy jeszcze nie chorowałam,to też patrzyłam się na innych jak narzekali,że ciągle coś ich boli.I myślałam sobie,że ciągle tylko narzekają.
ja probuje prostowac czasem kogos, gdy opowiada o innym, ze ciagle tylko chory i chory... i ze nie ma znim ani zabawy, ani przyjemnosci, bo sie nie daje namowic na wodke ;) Rozne sa stany chorobowe i my naprawde nie wiemy co siedzi w drugim czlowieku :|
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: gosiak76 »

Ja mam na szczescie wyrozumialych znajomych i jak byla imprezka urodzinowa to powiedzialam ze biore leki i nie moge pic ale moge uczcic urodziny np. sokiem lub innym napojem bezalkoholowym i nie bylo zadnego problemu bo nawet mi nie proponowali alkoholu i powiedzieli ze nawet jakbym chciala to nie dostane bo nie moge - koniec i kropka :lol:
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: vwd »

ja nienawidze trafic na impreze z bolem :twisted: bylam kiedys na weselu i to byl koszmar dla mnie, a pan mlody nie pozwalal mi siedziec samotnie w pokoju i ciagle przychodzil i prosil, zebym tanczyla... raz trafilo mnie tez na Sylwestra :( Usiadlam w koncie w obcym towarzystwie, chowalam sie przed przyjaciolmi, aby sie nie martwili i nie probowali mi pomoc, a mezowi przykazalam, zeby nadrabial moja nieobecnosc :| znow kiedy indziej trafilo mnie na spotkaniu u znajomych :( ech, bylo tego troche.....
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: hercik17 »

20 sierpnia mam wesele i nie wiem jak to będzie.jak nie wykurzę bólu do tego czasu to nie wiem.Przecież nie można być ciągle na tabletkach !!!-to nie jest rozwiązanie....czasem mam DOŚĆ!
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
karolina794
Ekspert
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 14 października 2010, 20:50

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: karolina794 »

Ja was zaskoczę,bo ja dzwinie się czuję jak nic mnie nie boli :o Tak się przyzwyczaiłam do bólu,że teraz kiedy znowu działa Visanne to jakos dziwnie,ale swobodnie :)
Gdzie są dzieci tam blisko do gwiazd *************
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: domowniczka »

karolinko, ja tez sie dziwnie czulam, gdy nie musialam obliczac kiedy wypadnie mi @ i nie balam sie, ze zaslabne np. na wyjezdzie (ale to bylo podczas brania Danazolu) I pomyslec, ze niektore osoby czuja sie tak caly czas :) swobodnie!... :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: gosiak76 »

Bol uczy nas pokory a moment bez bolu sprawia wielka radosc.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: hercik17 »

gosiak76 pisze:Bol uczy nas pokory a moment bez bolu sprawia wielka radosc.
jak to pięknie ujęłaś :D
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: gosiak76 »

Jakos tak mi przyszlo do glowy ale to jest prawda.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: vwd »

Podnosze watek, kt. caly czas jest aktualny, bo wciaz na forum ktos pisze o bolu :x zycze wszystkim, kt. to czytaja, aby ich dzien uplywal bez bolu!!!!!!!!
balbinka1
Stały bywalec
Posty: 55
Rejestracja: sobota, 10 października 2015, 03:39

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: balbinka1 »

A jak Ty kochana Vwd poradzilas sobie z bolem.
Co Ci pomoglo na ta chorobe? :roll:
Jaki lek? :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: nauczyc sie zyc z bolem

Post autor: vwd »

DICLOFENAC - pomagal mi systematycznie
jest taki watek Leki i wasze doswiadczenia z nimi :)
tam dziewczyny dziela sie info jakie leki stosowaly i jak je oceniaja
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ból przy endometriozie”