Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
optymistko, cos slychac u Ciebie? Czy nic
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Cześć
Moją sytuację najlepiej określa jedno słowo - masakra. Po wtorkowej wizycie okazało się, że mam nawrót bakterii i nici z mojej czwartkowej drożności Z jednej strony, to dobrze, bo jakby mi zrobili tą drożność, to by mi rozdmuchali te bakterie po całych jajowodach i wtedy to by była jeszcze większa masakra. Miałam jakieś przeczucia i udałam się na konsultację, bo mi moje dolegliwości nie dawały spokoju. W sumie nie potwierdziłam tego badaniem, ale lekarz ewidentnie powiedział, że to są objawy tej bakterii. No i znowu wszystko od początku tj. antybiotyk na 2 tygodnie, potem znowu bolesne i kosztowne badanie i 2 tyg. oczekiwania na wyniki, no i seks w gumce - ręce opadają. Swoje po wtorkowej wizycie przepłakałam ;( i czekam z utęsknieniem na moment kiedy znowu będziemy mogli się starać, bo od sierpnia zaprzestaliśmy starań przez tą bakterię, bo nie ma to sensu.
Pozdrawiam cieplutko
Moją sytuację najlepiej określa jedno słowo - masakra. Po wtorkowej wizycie okazało się, że mam nawrót bakterii i nici z mojej czwartkowej drożności Z jednej strony, to dobrze, bo jakby mi zrobili tą drożność, to by mi rozdmuchali te bakterie po całych jajowodach i wtedy to by była jeszcze większa masakra. Miałam jakieś przeczucia i udałam się na konsultację, bo mi moje dolegliwości nie dawały spokoju. W sumie nie potwierdziłam tego badaniem, ale lekarz ewidentnie powiedział, że to są objawy tej bakterii. No i znowu wszystko od początku tj. antybiotyk na 2 tygodnie, potem znowu bolesne i kosztowne badanie i 2 tyg. oczekiwania na wyniki, no i seks w gumce - ręce opadają. Swoje po wtorkowej wizycie przepłakałam ;( i czekam z utęsknieniem na moment kiedy znowu będziemy mogli się starać, bo od sierpnia zaprzestaliśmy starań przez tą bakterię, bo nie ma to sensu.
Pozdrawiam cieplutko
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Trzymam kciuki za pozytywne skutki kuracji i mam nadzieje ze tym razem pozbedziesz sie jej na dobre by moc zaczac robic badania w kierunku starania sie o malenstwo.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Czesc optymistko Odpowiesz mi co Cie najbardziej denerwuje?
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Witaj!
Przykro mi bardzo, ze z waszych planow nic nie wyszlo I ciesze sie zarazem, ze przeczucie Ci nie zawiodlo i poszlas to skonsultowac.
Sciskam mocno i wierze, ze juz niedlugo dostaniecie zielone swiatlo!
Przykro mi bardzo, ze z waszych planow nic nie wyszlo I ciesze sie zarazem, ze przeczucie Ci nie zawiodlo i poszlas to skonsultowac.
Sciskam mocno i wierze, ze juz niedlugo dostaniecie zielone swiatlo!
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Najbardziej denerwuje mnie to, że zamiast robić krok do przodu, to robię do tyłu. Moje problemy z ciążą wstępnie były spowodowane endo i jak już się w końcu zdecydowałam na laparo i usunęłam torbiel, to potem przyplątała się ta zakichana bakteria. W marcu miałam operację, po niej miałam od razu zajść i dalej nic. Lekarz twierdzi, że główną przyczyną mojego nie zajścia w ciążę nie jest endo, tylko ta bakteria. Najbardziej się boję tego, że te leczenie będzie się ciągnęło miesiącami, bo z tego co się dowiedziałam u niektórych osób leczenie może trwać latami :/ Właśnie dzisiaj zakończyłam kolejną serię antybiotykami i w piątek idę na kolejne badanie. Uwierzcie mi nie jest ono przyjemne, a ta niepewność co wyjdzie mnie masakrycznie wkurza. Co robię badania, to mam nadzieję, że będzie ok, a za każdym razem historia się powtarza. Przedwczoraj śniło mi się gniazdo z jaskółkami i dzisiaj koleżanki z pracy namówiły mnie na sprawdzenie znaczenia w senniku - szczęście rodzinne. Do interpretacji snów i innych zabobonów podchodzę bardzo sceptycznie i nigdy nie sprawdzam, ale tego się trzymam ) że to szczęście rodzinne, to dzieckodomowniczka pisze:Odpowiesz mi co Cie najbardziej denerwuje?
Pozdrawiam i dzięki za kciuki, przydadzą się
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Co za piekny sen zycze Ci, aby Twoja interpretacja sie spelnila! A co do slow o leczeniu... ja czuje to samo co Ty. Wprawdzie nikt nie zarazil mnie bakteria,wiec moj przypadek latwiejszy od Twego ale... dobra, koniec uzalania sie wykasowalam caly, dlugi post bo byl zalosny Czy ja naprawde jestem taka schorowana?! Nie chce w to wierzyc. A Tobie zycze sil! bo wiem ile ich potrzeba Trzymaj sie!!!
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
No czasem to trzeba się poużalać nad sobą,wyrzucić wszystko z siebie...ja tez mam dosyć :Endo,RZS,refluks pęcherzowy,refluks żołądka,alergia...o głowie nie wspominam,bo tego się nie da już leczyć czasem po prostu odechciewa się wszystkiego.Także narzekajmy a potem głowa do góry Ja za każdym razem po leczeniu visanne zbieram siły,działam w nadziei na ciążę,ale niestety jeszcze się jej nie doczekałam no a u Ciebie jeszcze bakteria ! Ale trzymam kciuki za Ciebie i pamiętaj nie poddawaj się.Nadzieja umiera ostatnia
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Ale wyżaliłaś się na klawiaturze przynajmniej - każda terapia jest dobra, jeśli człekowi będzie lepiej. Moje dziewczyny z pracy, czyt. stateczne babeczki w wieku 50 lat, bo z takimi mam przyjemność pracować trzymają za mnie kciuki ) a z jedną dzielę się poradami w sprawie endo, bo też u niej 3 miesiące temu zdiagnozowali podczas laparovwd pisze: wykasowałam cały, długi post bo był żałosny
kochana u mnie ze zdrowiem wcale nie lepiej niż u Ciebie. Chroniczne zapalenie zatok, z przekrzywioną przegrodą nosową (żeby nie było, nie widać gołym okiem, że mam kichawkę przekrzywioną ;P ) i twierdzą, że jedyne wyjście aby się tego pozbyć, to operacja (z pewnością jest to teraz najważniejsza rzecz jaka chodzi mi po głowie Dodatkowo też mam alergię :/ i łuszczycę :/ Co do łuszczycy, to ostatni wysyp miałam, hmm 2 lata temu na jesień, ale gdzie nie gdzie sporadycznie coś się pojawi. Lepiej już nie wywołuję wilka z lasu ;P Mój mąż się cały czas ze mnie śmieje, że sobie wziął felerną babeczkęhercik17 pisze:ja tez mam dosyć :Endo,RZS,refluks pęcherzowy,refluks żołądka,alergia...o głowie nie wspominam,bo tego się nie da już leczyć
Głowa do góry, zobaczymy co jutro ustalimy z lekarzem, bo cały czas mam upławy :/ i już sama nie wiem, czy to objaw tej bakterii, że dalej jest, czy oznaka długotrwałej kuracji antybiotykowej.
Pozdrawiam dziewczyny
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
moze i ja przystapie do licytacji! hihioptymistka82 pisze:hercik17 napisał(a):
ja tez mam dosyć :Endo,RZS,refluks pęcherzowy,refluks żołądka,alergia...o głowie nie wspominam,bo tego się nie da już leczyć kochana u mnie ze zdrowiem wcale nie lepiej niż u Ciebie. Chroniczne zapalenie zatok, z przekrzywioną przegrodą nosową (żeby nie było, nie widać gołym okiem, że mam kichawkę przekrzywioną ;P ) i twierdzą, że jedyne wyjście aby się tego pozbyć, to operacja (z pewnością jest to teraz najważniejsza rzecz jaka chodzi mi po głowie Dodatkowo też mam alergię :/ i łuszczycę :/
Laski, glowa do gory, piers do przodu!
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Cześć
Dziewczyny POMOCY mam problem. Odebrałam dzisiaj wyniki z moczu i mam obawy.
Elementy upostaciowane moczu. wyniki:
Wałeczki 0,59 norma to (0 - 0,58)
Bakterie 436,7 norma to ( 0-130)!!
Małe komórki okrągłe 0,8
Wałeczki patologiczne 0,59
Wizytę u lekarza mam dopiero w piątek.
Pozdrawiam
Dziewczyny POMOCY mam problem. Odebrałam dzisiaj wyniki z moczu i mam obawy.
Elementy upostaciowane moczu. wyniki:
Wałeczki 0,59 norma to (0 - 0,58)
Bakterie 436,7 norma to ( 0-130)!!
Małe komórki okrągłe 0,8
Wałeczki patologiczne 0,59
Wizytę u lekarza mam dopiero w piątek.
Pozdrawiam
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
A wiec czekamy na wizyte piatkowa zeby lekarz dal leki by wytepic bakterie. Powodzenia i sprobuj dotrwac do wizyty.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Wyniki ok - lekarz nic nie psioczył całe szczęście. Bakterie w końcu wytępione, jak się dowiedziałam o wyniku, to aż się rozpłakałam ze szczęście, bo od lipa cała ta historia się ciągnęła. Teraz w piątek miałam drożność jajowodów, a we wtorek idę do gin, żeby obgadać plan działania. Mam nadzieję, że rok 2012, to będzie mój rok )
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Jaak widze wszystko idzie w dobrym kierunku i niech tak pozostanie u Ciebie a obecny rok niech bedzie Twoim szczesliwym
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
To ogromny krok do przodu Ja rowniez zycze Ci aby Twoje marzenia zwiazane z tym rokiem sie spelnily
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Laski ja to mam pecha, tfu, tfu, tfu, LIMIT ZOSTAŁ WYCZERPANY!!!
W tydzień po drożności miałam wypadek na nartach. Bardzo poważy uraz kolana. Jestem już po operacji. Przede mną 6 tys. chodzenia w ortezie. Noga unieruchomiona od kostki do pachwiny. Potem chodzenie o kulach z przestępowaniem na nogę i rehabilitacja. Oczywiście jak się wszystko będzie goić jak powinno. Lekarz powiedział, że przynajmniej 6 miesięcy rekonwalescencji przede mną. Już nawet nie miałam siły płakać. Siła złego na jednego. Ortopeda powiedział, że na 3 miesiące muszę odłożyć plany z dzieckiem, bo miałam tyle zdjęć rtg, dodatkowo tomografię, blokada do kręgosłupa, a teraz przez 6 tyg. zastrzyki do brzucha przeciwzakrzepowe grrr. Te leżenie mnie wykończy, bo należę do osób ruchliwych, z tzw adhd Mam nadzieję, że szybko zleci
W tydzień po drożności miałam wypadek na nartach. Bardzo poważy uraz kolana. Jestem już po operacji. Przede mną 6 tys. chodzenia w ortezie. Noga unieruchomiona od kostki do pachwiny. Potem chodzenie o kulach z przestępowaniem na nogę i rehabilitacja. Oczywiście jak się wszystko będzie goić jak powinno. Lekarz powiedział, że przynajmniej 6 miesięcy rekonwalescencji przede mną. Już nawet nie miałam siły płakać. Siła złego na jednego. Ortopeda powiedział, że na 3 miesiące muszę odłożyć plany z dzieckiem, bo miałam tyle zdjęć rtg, dodatkowo tomografię, blokada do kręgosłupa, a teraz przez 6 tyg. zastrzyki do brzucha przeciwzakrzepowe grrr. Te leżenie mnie wykończy, bo należę do osób ruchliwych, z tzw adhd Mam nadzieję, że szybko zleci
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Przykro mi kochana ze tak sie stalo - sluchaj lekarza i nie rob niczego ponad to co uslyszysz od ortopedy. Musiy byc dobrej mysli ze wszystko bedzie sie dobrze goilo. Wypoczywaj i nie przeciazaj nogi gdyz inaczej gojenie bedzie uniemozliwione. Pozdrawiam cieplo i wracaj do zdrowka.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
trzymaj się Kochana...odpoczywaj...odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj....
pozdrawiam i dużo siły życzę...
pozdrawiam i dużo siły życzę...
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Odpoczywaj kochana i wracaj szybko do zdrowka ... wspolczuje wypadku ... Trzymaj sie dzielnie
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
-
- Ekspert
- Posty: 721
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Cześć biedactwo
Mam nadzieję, że przynajmniej troszkę tych nart użyłaś przed wypadkiem.. Przykro mi z powodu Twojej nogi i z tego, że musiałaś odłożyć plany dotyczące dzidziusia.. Mam nadzieję, że rekonwalescencja szybko zleci i będziesz mogła powrócić do realizacji swoich pierwotnych planów. A teraz odpoczywaj,nie przeciążaj się i dbaj o siebie - a raczej niech inni dbają o Ciebie...
Powodzenia i zdrówka
buziaki
Mam nadzieję, że przynajmniej troszkę tych nart użyłaś przed wypadkiem.. Przykro mi z powodu Twojej nogi i z tego, że musiałaś odłożyć plany dotyczące dzidziusia.. Mam nadzieję, że rekonwalescencja szybko zleci i będziesz mogła powrócić do realizacji swoich pierwotnych planów. A teraz odpoczywaj,nie przeciążaj się i dbaj o siebie - a raczej niech inni dbają o Ciebie...
Powodzenia i zdrówka
buziaki
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Dziewczyny dzięki. Jakoś leci Są lepsze i gorsze dni. Powoli zaczynam więcej chodzić, tylko, że jak tak dłużej pochodzę o kulach, to mnie ta noga rwie. Z drugiej strony, od tego leżenia-siedzenia, już mnie dupka boli :/ Widocznie jeszcze za wcześnie. Przyjaciele, rodziną i mąż dopisują We wtorek ponownie na kontrolę, bo mam krwiaka i pewnie znowu będę mi go ściągać - to to jest masakra, już bym chciała żeby było po. Obawiam się tego napromieniowania. Ogólnie zrobili mi 8 zdjęć rtg i tomografię, a tydzień przed miałam HSG i też było rtg. Na necie trochę o tym poczytałam i w pon. mamę wysyłam do sklepu zielarskiego po tabletki z Spiruliny i chlorelly bo neutralizuje skutki uboczne promieniowania. Ogólnie ma takie szerokie zastosowanie, że byłam w szoku.
Wskazania:
podczas stosowania diety odchudzającej czy wegetariańskiej,
trądzik, wysypki, stany zapalne skóry, egzemy, źle gojące się rany, uszkodzenia skóry (oparzenia różnego rodzaju),
regeneracja i rekonwalescencja organizmu narażonego na długotrwały stres lub inne obciążenia,
po zabiegu operacyjnym, napromieniowaniu; dla osób wystawionych na długotrwałe zanieczyszczenie środowiska,
profilaktyka przeciwnowotworowa,
pomocna w schorzeniach chronicznych, takich jak:
reumatyzm,
artretyzm,
cukrzyca,
zaburzenia ciśnienia,
zaburzenia trawienia i wchłaniania,
jak również w wirusowych czy bakteryjnych infekcjach oraz grzybicach.
Jak chcecie, to sobie poczytajcie http://www.spirulina.pl/algi/chlorella- ... alety.html
pozdrawiam i miłej niedzieli
Wskazania:
podczas stosowania diety odchudzającej czy wegetariańskiej,
trądzik, wysypki, stany zapalne skóry, egzemy, źle gojące się rany, uszkodzenia skóry (oparzenia różnego rodzaju),
regeneracja i rekonwalescencja organizmu narażonego na długotrwały stres lub inne obciążenia,
po zabiegu operacyjnym, napromieniowaniu; dla osób wystawionych na długotrwałe zanieczyszczenie środowiska,
profilaktyka przeciwnowotworowa,
pomocna w schorzeniach chronicznych, takich jak:
reumatyzm,
artretyzm,
cukrzyca,
zaburzenia ciśnienia,
zaburzenia trawienia i wchłaniania,
jak również w wirusowych czy bakteryjnych infekcjach oraz grzybicach.
Jak chcecie, to sobie poczytajcie http://www.spirulina.pl/algi/chlorella- ... alety.html
pozdrawiam i miłej niedzieli
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Hej ty masz pecha foremko ważne teraz żeby to się goiło ładnie- żeby nie było żadnych komplikacji
No a lista jest pokaźna i to mało powiedziane...
No a lista jest pokaźna i to mało powiedziane...
" po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój"
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
optymistko, gdzie nam sie zapodzialas?
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Hejka
A dycham jeszcze Czasami tu na chwilkę wpadnę, poczytać co tam u Was U mnie się ciągnie teraz historia z nogą i plany związane z dzidzią poszły w zapomnienie. Pod koniec kwietnia miałam drugą operację nogi i trochę się to wszystko pokomplikowało. I tak w ten sposób minęło prawie sześć miesięcy na L4. Noga dalej nie jest w 100% sprawna. Nie umiem jej wyprostować i w pełni zgiąć, więc niestety kuśtykam Cały czas rehabilitacja, ćwiczenia, basen, lekarz i tak w kółko. W zeszły piątek poruszyłam temat ciąży z moją rehabilitantką i ona twierdzi, że nie mam co czekać na to, aż noga będzie sprawna, bo to jeszcze długo potrwa, więc chyba zrobię reaktywację
Pozdrawiam Was cieplutko i buziaki :*
A dycham jeszcze Czasami tu na chwilkę wpadnę, poczytać co tam u Was U mnie się ciągnie teraz historia z nogą i plany związane z dzidzią poszły w zapomnienie. Pod koniec kwietnia miałam drugą operację nogi i trochę się to wszystko pokomplikowało. I tak w ten sposób minęło prawie sześć miesięcy na L4. Noga dalej nie jest w 100% sprawna. Nie umiem jej wyprostować i w pełni zgiąć, więc niestety kuśtykam Cały czas rehabilitacja, ćwiczenia, basen, lekarz i tak w kółko. W zeszły piątek poruszyłam temat ciąży z moją rehabilitantką i ona twierdzi, że nie mam co czekać na to, aż noga będzie sprawna, bo to jeszcze długo potrwa, więc chyba zrobię reaktywację
Pozdrawiam Was cieplutko i buziaki :*
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
no co z ta noga? ile to jeszcze potrwa?
mocno pozd. i zycze zdrowka!!!
mocno pozd. i zycze zdrowka!!!
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Super ze pomimo problemow z noga mozesz rozpoczac ponowne starania o malenstwo nie muszac odkladac tego zanim zakonczysz rehabilitacje. Zycze duzo zdrowka I kciuki za staranka
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
optymistko, nie ma Cie juz prawie miesiac!
-
- Ekspert
- Posty: 204
- Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Kochana, z nogą to jeszcze długa droga przede mną. Rehabilitacja i jeszcze raz rehabilitacja i wierzyć, że noga będzie sprawna, bo nikt nie jest w stanie zagwarantować. Wczoraj byłam u gin, po sześciomiesięcznej przerwie i moja torbiel dalej tkwi na lewym jajniku. Ale ten temat zostawiam do kliniki, bo stwierdziłam, że bieganie do mojego gin nic nie da, bo cały czas się drepta w miejscu. Może tm coś zaradzą.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Nowa torbiel, po 3 tygodniowej laparo
Zycze zdrowka i mam nadzieje ze w klinice rzeczywiscie cos zaradza w Twojej sytuacji.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz