Strona 2 z 2

Re: Stopień i rodzaj endo

: czwartek, 3 marca 2011, 21:30
autor: gosiak76
moze dlatego ze mialas torbiele endoetrialne a po laparoskopii to sie tylko potwierdzilo :)

Re: Stopień i rodzaj endo

: wtorek, 15 marca 2011, 14:12
autor: marzenka86
Może i tak nieważne ważne że lekarz wie co mi jest :)

Re: Stopień i rodzaj endo

: wtorek, 15 marca 2011, 15:55
autor: vwd
a wiesz marzenko, ze ja tez tak mialam ;) najpierw kilka lat szukania diagnozy, az trafilam na prof., kt. mowi: ma pani endo, zrobimy laparo, potwierdzimy diagnoze i ulatwimy zajscie w ciaze :)

Re: Stopień i rodzaj endo

: sobota, 26 maja 2012, 07:35
autor: Sonar
Cieszę się, że znalazłam ten topik, bo kwestia diagnostyki żywo mnie zajmowała, a i tak nie wiem, do dzisiaj, jak bardzo zaawansowana jest moja choroba. Gdyby można ją było oceniać po skali dolegliwości, problem byłby znacznie prostszy. Pomyślałabym, że nie jest zbyt zaawansowana.
Tymczasem, nie wiem, może wciąż trafiam na nieodpowiednich lekarzy(?) Podczas badań usg powiedziano mi, że trudno ocenić w ten sposób endometriozę i to akurat mnie przekonuje. Ale, kiedy pytałam o stopień jej zaawansowania lekarza, który podczas laparoskopowego usuwania torbieli jajnika odkrył ogniska na otrzewnej, odpowiedział mi że, nazwijmy to "pole widzenia" (nie pamiętam już, jakich konkretnie słów użył) podczas laparoskopii jest zbyt małe, aby ocenić zaawansowanie choroby. Na "zdrowy, chłopski rozum", coś w tym jest - skoro lekarz gmera mi w okolicy lewego jajnika, to widzi tylko tę okolicę. Tylko, idąc tym tropem, można by pomyśleć, że do weryfikacji diagnozy najlepsza byłaby laparotomia zwiadowcza... :roll:

Re: Stopień i rodzaj endo

: poniedziałek, 28 maja 2012, 11:55
autor: agachod1
Diagnostyka endometriozy...skuteczna diagnostyka, brzmi pieknie, ale to chyba wciaz bardzo skomplikowana sprawa. Dlaczego zeby sie dowiedziec, ze jest sie choremu, trzeba sie dac pokroic?

Re: Stopień i rodzaj endo

: piątek, 29 czerwca 2012, 09:14
autor: Araja79
Ja niestety również nie wiem jaki mam stopień... Mój lekarz, nie robił mi laparo i w ogóle jeszcze nie jest pewny czy ją mam, twierdzi, że zrosty mogą byuć skutkiem innej choroby, dla tego teraz mam masę badań do zrobienia.. CA125 miałam w normie bo 24.
Natomiast lekarka, która mi robiła laparo i stwierdziła endo była bardzo nieprzyjemna i nawet nie rozmawiałam i nie będę z nią więcej rozmawiać, na ten czy inny temat... Powiedziała mi tylko że skupili się na prawej stronie a lewej nie ruszali a tam jest masa zrostów...

Re: Stopień i rodzaj endo

: piątek, 29 czerwca 2012, 22:54
autor: agachod1
Araja79 pisze:Powiedziała mi tylko że skupili się na prawej stronie a lewej nie ruszali a tam jest masa zrostów...
A szkoda, ze nie ruszali i szkoda, ze pani doktor nie wytlumaczyla ci dlaczego tak postapili i co dalej zrobic z tym fantem. Chyba lepiej sie tego pozbyc niz czekac az to sie rozprzestrzeni i zacznie dawac inne nieprzyjamne objawy. Dobrze, ze wiecej do niej nie pojdziesz, skoro nie nabralas do niej przekonania. Lepiej udac sie do innego specjalisty i dowiedziec sie o co tak naprawde tu chodzi i co dalej z twoimi zrostami. Pozdrawiam.

Zadne badanie nie potwierdzi w 100%, ze to endo. Tylko badanie HP wycinka pobranego podczas laparoskopii.

Re: Stopień i rodzaj endo

: sobota, 30 czerwca 2012, 09:41
autor: Araja79
A no właśnie... Dla tego też jestem wściekła na cały ten szpital... No ale co ja teraz mogę? Nie pójdę tam i nie pomorduję... :lol: A z Panią pseudo doktor nie chciałam już wcześniej rozmawiać, traktuje wszystkie kobiety tak, jakby się mściła za coś co jej nie wyszło... Myślę, że taki lekarz zrozumie jak się czuje pacjentka dopiero w tedy gdy sam nim będzie i to najlepiej na obcym terenie...

Re: Stopień i rodzaj endo

: środa, 4 lipca 2012, 15:44
autor: agachod1
Pewnie, ze nic teraz juz nie zrobisz. Jedyne co mozna to wyciszyc wszystko hormonami, chociaz przez kilka mcy.

Re: Stopień i rodzaj endo

: niedziela, 31 marca 2013, 13:14
autor: malutka
witam
tak czytam wpisy i sie zastanawiam jaki ja mam stopien ale sadzac po opisach i staraniach to pewnie juz dalej niz IV mam torbiel ok.3cm na jejniku ktory mi zostal drugiego mam tylko troszke full ognisk zapalnych i zrostow macice zrosnieta z jelitem
ale jesli chodzi o dolegliwosci to nie jest tak zle z bolem
tzn.ogolnie jestem wytrzymala na bol czuje go w okolicy kregoslupa i to mi najbardziej utrudnia zycie ale nie biore lekow ani nie chodze po scianach z bolu wiec niewiem jak to jest
za to mam bardzo duzy problem z ciaza bo poswirowalo mi juz wszystko oporna na wszystko chyba jestem..