Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Mam zadzwonić po nowym roku i umówić się na usg na bicie serduszka

No i beta urosła...13 dzień po transferze beta 70
Ja chyba nadal nie mogę uwierzyć

Dzwoniłam do kliniki i pani położna powiedziała że to oznacza że wynik jest dodatni. Mam zrobić ponownie w czwartek.

Wygląda na to że się udało! Beta hcg 11dzień po transferze 40. Żadnych plamień, żadnych krwawień. Dziś dzwonię do kliniki. Pewnie będę musiała pewnie jutro powtórzyć betę czy rośnie...Boję się jak diabli....

Kochane testuję dzisiaj! Trzymajcie kciuki proszę!

Tak w sumie to w ogóle się nie czuję. W drugi dzień po transferze mega mnie bolał brzuch jak na @ mega....musiałam przespać ten czas. Teraz cały czas mam zgagę, bardzo boli mnie żołądek i mam brzuch jak balon. (chyba od ilości progesteronu jaka biorę). Przez ostatnie 2 dni miałam obolałe tkliwe pier...

Araju tak jeden zarodek miałam który walczył i się dzielił, ten drugo przestał się dzielić bo endometrioza go zjadła. Miałam transfer mojego zarodeczka z nacięciem otoczki żeby ułatwić i przyspieszyć zagnieżdżenie. Dziś jest 5 dpt biorę masę leków i czekam. Vwd potrafisz mnie podnieść na duchu....Dz...

100 Lat Gosiu!!!
Wszystkiego co najlepsze i spełnienia najskrytszych marzeń!

Poczułam aż te całuski
Dziś od samego rana mi nie dobrze jezu nie wiem co się ze mną dziś dzieje.
Dziś jest 4 dzień po transferze jeszcze dużo czasu do testowania. Mam zrobić betę 11d po transferze.

najpierw zrób badanie. nie szczep się jeśli nie ma takiej potrzeby. Zrób rubella wirus (tak to się nazywa z tego co pamiętam). Ja robiłam i to był mój najlepszy wynik ze wszystkich jakie zrobiłam. Wynik dodatni oznacza że jestem odporna. Wirus różyczki (Rubella virus) Różyczka - p/c w kl. IgG 17,8 I...

Transfer jutro o 11.30. Pobrano 4 komórki, jedna była prze dojrzała , druga zdegenerowana, trzecia się wolniej dzieli ale się zaplemniła, czwarta (już zarodek) do transferu....

Nie dzwonili dziś do mnie z kliniki więc nic nie wiem co z moimi komóreczkami. Po jedno dobrze że nie dzwonili ze złymi wiadomościami...to już jakiś plus. Boje się jak cholera już nie wiem co mam ze sobą zrobić..

Rano jak przyjechałam na punkcję załamałam się....Dziś z samego rana debatowali nad moim przypadkiem ponieważ wynik estradiolu wskazywał na to że moje piękne pęcherzyki są puste. Dyrektor kliniki razem z moim lekarzem zaprosili mnie na rozmowę i usg. Obraz na usg piękny (jak na mój jajnik) 4 wielkie...

Wytrwałości kochana i sporo wiary.....
A tak z innej beczki....prze śliczna jesteś Super fotka

Brzuch mam już jak balon oby do jutra. Trzymajcie mocno kciuki za moje jajeczka
Napisze jak tylko dojdę do siebie po punkcji kochane. Dziękuję Wam za wsparcie z całego serca nawet nie wiecie jakie to dla mnie ważne. Aż mi łezka poleciała... ze szczęścia.....

We wtorek punkcja, mam 3 wielkie pęcherzyki i jeden mniejszy nadające się do przekłucia. Kilka mniejszych też jest i lekarz powiedział że pokłuje wszystkie. Dziś o 20.15 mam zrobić zastrzyk Ovitrelle i we wtorek na 7.30 na punkcje. Ufff....boję się co tam się wykluło.

Dziękuję kochane za życzenia! Dziś na kontroli dalej 3 pęcherzyki 11/12 mm i jeden mniejszy. Mało ale dobrze że coś jest :( Dostałam receptę jeszcze na 6 zastrzyków i mam brać po 2 (750zł) do niedzieli. W poniedziałek albo we wtorek punkcja. Lekarz powiedział że jestem bardzo okaleczona przez endo i...

Wczoraj łódz i ręce pokłute od nowa. Mega dzis bolą mega mega :( :( :( Dziś na kontroli w krakowie okazało się że mam tylko 3 pęcherzyki które rosną. Dostałam podwójną dawkę następnych zastrzyków i mam brać po 2 do czwartku. W czwartek zaś kontrola. Dostałam już papiery od anestezjologa do wypełnien...

Na dzisiejszej kontroli wyszło że mam ładnych 6 pęcherzyków (widocznych). Mam jutro wbić resztę gonalu i we wtorek zaś na kontrolę z nowymi zastrzykami. Mam zabrać ze sobą 2 ampułki bo jeszcze lekarz nie wie ile mi poda. Jutro ostatni raz do Łodzi na szczepienie. Brzuch mnie boli, jajnik też, żołąde...

A może podjechałabyś do innego miasta do szpitala na SOR? Co ty na to?

Od wczoraj 'ładuję" gonal i zle się po nim czuję. Dziwnie to zabrzmi ale czuję się jakby mnie grawitacja ciągła do ziemi, a dokładniej to tak jak by mój brzuch chciał spaść na podłogę :lol: Najlepiej jest jak leże ale cały czas nie da się leżeć. Poza tym spoko. Jutro jadę na pierwsze podglądani...

Witaj Teniu. Dziewczyny już wcześniej napisały wszystko o czym myślałam. Nie chcę się powtarzać ale chcę żebyś wiedziała że strasznie ci współczuję tych wiadomości ale proszę Cię z całego serca żebyś walczyła!!! Wierzę w Ciebie i nie poddawaj się!!! Tulę bardzo mocno.

witaj. Ja tak jak Gosia proponuję udać się do gina. Lepiej niech sprawdzi co się dzieje i da jakąś maść z antybiotykiem albo jakieś czopki.

Zgadzam się z Gosią. Powinnaś mieć wgląd w swoje wyniki. Wydaję mi się że to ta "trudna recepcjonistka" jest taka ciężka w komunikacji. Może powinnaś być bardziej stanowcza?! Z tego co pisałaś też wcześniej ta dziwna pani chyba lubi mieć władzę na pacjentkami. Kurde co za ludzie....

Byłam dziś na badaniach. Wyniki mam dobre i mam dołączyć od jutra gonal. W niedzielę jadę na pierwsze usg "podglądanie". W poniedziałek jeszcze ostatni raz do łodzi na szczepienie. Już coraz bliżej....

Cały czas biorę zastrzyki Gonapeptyl Daily, jutro właśnie jadę na pobranie krwi (2 dc)w celu sprawdzenia poziomu LH i E2. Jeżeli wynik będzie dobry to od 3dc - 6dc dołączam gonal przez następne 3 dni. Potem w niedzielę pierwsze kontrolne USG.

Wiecie że myślałam że będę mieć mnóstwo czasu i będę pisać i pisać....chyba się przeliczyłam. Teraz odbijam sobie czas spędzany w pracy i odrabiam zaległości ze znajomymi a poza tym ciągle w drodze z moim mężusiem a to tu a to tam...i tak czas leci dzień za dniem. Dziś cały dzień siedziałam z koleża...

Strasznie mi przykro że cały czas borykasz się z bólem Gosiu ale mam nadzieję że te zastrzyki pomogą i że będziesz mogła cieszyć się dniem codziennym bez bólu.

Witaj basidrak20. Nie miałam okazji się wcześniej przywitać więc Witam Cię Serdecznie.
Ja właśnie wystartowałam również długim protokołem, punkcja jeszcze przede mną ale strasznie mocno trzymam za Ciebie kciuki. Daj znać jak się czujesz po transferze.
Pozdrawiam Alicja

Araja79 pisze:Troszkę się spóźniła, ale to na pewno przez chorobę i antybiotyki

Często tak jest i ja też tak często miałam. Daj znać co w końcu postanowił gin....